boczek z sliwkami zrobilam - totalna klapa!
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-10-30 14:27:25
Temat: Odp: boczek z sliwkami zrobilam - totalna klapa!Od: "Gosia_KIKI" <g...@N...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
To ja jeszcze cos powiem od siebie. Boczek wedzony tez zawsze daje, prosze w
sklepie zeby mi pani pokroila w plasterki. Ale szczerze mowiac to nigdy nie
robilam tego w piekarniku, tylko na glebokim oleju. Takie koreczki sliwkowe
wrzucalam na olej i smazylam az bylo zlociste. Wyprobuje ten przepis z
piekarnikiem i porownam.
--
***Gosia_KIKI***
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2003-10-30 16:55:26
Temat: Re: boczek z sliwkami zrobilam - totalna klapa!Od: Lia <L...@a...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia 2003-10-30 10:23:09 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Kruszynka \* skreślił te oto słowa:
>> Ania ma rację. Boczek powinien być wędzony.
>> I nie pieprzem to wszystko traktować...tylko papryką w proszku.
>
> Wychodzi wiec zupelnie inny przepis ;)
> Papryka oczywiscie ostra, rozumiem?
> To byl pierwszy wyprobowany przeze mnie przepis z opakowan przypraw.
> Szczerze mowiac, efekt mnie raczej zraza do tego typu zrodel :)
Boczek na pewno musi byc wedzony, i wtedy krocej w piekarniku siedzi - max
20 minut jak bardzo tlusty.
I ja zadnych przypraw nie daje, tylko migdala w srodek wsadzam, ale i to
niekoniecznie :)
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@h...pl
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-30 17:03:15
Temat: Re: boczek z sliwkami zrobilam - totalna klapa!Od: Beata Mateuszczyk <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Anna Ladorucka wrote:
> Użytkownik "Kruszynka (Wrocław)" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:bnqhpi$ks0$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>>Zrobilam wedlug przepisu z opakowania po pieprzu czarnym ziarnistym. A
>> stalo tam tak:
>>Boczek surowy (ja mialam pol kilo)
>
> Nie wiem, Kruszynko, jak wygladal Twoj przepis, ale ja zawsze robie z
> wedzonego boczku... No i wszystkim zawsze smakuje. Ide na latwizne i kupuje
> boczek wedzony juz pokrojony (kanapkowy), jest troche chudszy.
> Kruszynko, sprobuj z wedzonym, polecam.
> --
> Pozdrawiam,
> Ania
Też robię z wędzonego. Po za tym suszone śliwki namaczam w herbacie z rumem.
Pozdrawiam
Bea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-30 21:50:04
Temat: Re: boczek z sliwkami zrobilam - totalna klapa!Od: "Konrad Mąkosa" <k...@n...apple.com.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Nie wiem... W przepisie nie bylo zadnych innych przypraw poza pieprzem.
> Boczek posolony (posololam sobie dwa zawijaski na talerzu) byl kompletnie
> niejadalny. Nie zeby mnie to zalamalo, wladki sie zdarzaja, inne jedzenie
w
> domu bylo, ale zastanawiam sie, co zrobilam zle. A moze przepis byl jakis
> dziwny?
mozna na szybko wrzucic do glebokiego rozgrzanego oleju
boczek wedzony
sliwki swierze tez sa dobre - wtedy wszystko ladnie spieka sie na cukrze ze
sliwek
Pozdrawiam
Konrad
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-31 10:04:14
Temat: Re: boczek z sliwkami zrobilam - totalna klapa!Od: "Jerzy Nowak" <w...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Anna Ladorucka <a...@p...onet.pl> napisał(a):
[...]
> A ja pieklam ciasta z opakowania Dr.Oetkera i jestem zadowolona.
To się nazywa RECYCLING?
:-)
Pozdrawiam Jerzy
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-31 10:07:40
Temat: Re: boczek z sliwkami zrobilam - totalna klapa!Od: "Anna Ladorucka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Jerzy Nowak" <w...@g...pl> napisał w
wiadomości news:bntc2u$3qk$1@inews.gazeta.pl...
> Anna Ladorucka <a...@p...onet.pl> napisał(a):
> [...]
> > A ja pieklam ciasta z opakowania Dr.Oetkera i jestem zadowolona.
>
> To się nazywa RECYCLING?
ROTFL!!!
--
Pozdrawiam,
Ania
www.biblioNETka.pl - Sprawdź, co lubisz czytać!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-01 22:07:57
Temat: Re: boczek z sliwkami zrobilam - totalna klapa!Od: "astoja" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
cze
droga kruszyno:]
ten boczek napewno byl surowy a nie gotowany czy pieczony znaczy sie
nie??
a taki trzeba upiec doprawic a pozniej sliwkami szpikowac
zreszta teraz jest modfa na wegeterianizm
Użytkownik "Kruszynka (Wrocław)" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
news:bnqhpi$ks0$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Zrobilam wedlug przepisu z opakowania po pieprzu czarnym ziarnistym. A
stalo
> tam tak:
> Boczek surowy (ja mialam pol kilo)
> sliwki suszone (ja mialam kalifornijskie, juz wydrazone)
> pieprz
>
> Boczek nalezalo pokroic w plastry, sliwki wydrazyc (ja nie musialam) i w
> miejsce pestki dac szczypte pieprzu. Potem sliwke zawinac w plaster
boczku,
> przebic wykalaczka. Boczki wpakowac do piekarnika na 40 minut. Poniewaz
moje
> sliwki byly jakichs mizernych rozmiarow, wiec dalam po dwie do zawijaska
(i
> wygladalo to ja jedna normalnej wielkosci) i po dwie szczypty pieprzu
> (swiezo zmielonego). Pieklam najpierw bez przykrycia w naczyniu
> zaroodpornym, potem je przykrylam.
>
> Wyszlo mocno kiepskie. Bez smaku, mdle, paskudne. Maz stwierdzil, ze az
> takie tragiczne to nie jest, ujdzie w tloku, i ze to jest tak jak z
> oliwkami: my ich nie cierpimy, ale np. moja szwagierka moze je na
kilogramy
> zjadac.
> Nie wiem... W przepisie nie bylo zadnych innych przypraw poza pieprzem.
> Boczek posolony (posololam sobie dwa zawijaski na talerzu) byl kompletnie
> niejadalny. Nie zeby mnie to zalamalo, wladki sie zdarzaja, inne jedzenie
w
> domu bylo, ale zastanawiam sie, co zrobilam zle. A moze przepis byl jakis
> dziwny?
>
> Kruszyna
> --
> "Primum non stresere... "
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-03 09:19:25
Temat: Re: boczek z sliwkami zrobilam - totalna klapa!Od: Kruszynka \(Wrocław\) <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "astoja" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bo1aoe$i9q$1@atlantis.news.tpi.pl...
> zreszta teraz jest modfa na wegeterianizm
No to ja jakas niemodna jestem :)
Kruszyna
--
"Primum non stresere... "
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |