| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-11-01 20:41:07
Temat: boje sie telefonuNie wiem, skad mi sie to wzielo. Jako nastka namietnie wydzwanialam do
radia i gadalam "online" , przez pare miesiecy pracowalam w
sekretariacie, byl tez czas, kiedy musialam odbierac telefony w
jezyku, ktorego prawie nie znalam. I wszystko spoko.
A teraz kiedy mam gdzies zadzwonic, nawet do mamy lub kolezanki,
odkladam to w czasie jak sie da, a kiedy juz lapie za telefon to serce
mi wali jak szalone i modle sie, zeby nikt nie odebral. Jak pare
tygodni temu postanowilam wziac udzial w radiowym konkursie, to potem
przez pol godziny sie uspakajalam.
Z natury jestem coprawda niesmiala (taka sie urodzilam i bylam przez
pierwszych kilkanascie lat zycia) a z tego podobno sie nie wyrasta, co
najwyzej można to przykryc. Ale tak ogolnie to ja ostatnio jestem
raczej pyskata niz niesmiala.
Jak sie z tego wyleczyc, macie jakies pomysly?
A moze to przez przyzwyczajenie to poczty internetowej?
Sabina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-11-03 02:33:31
Temat: Odp: boje sie telefonuUżytkownik Sabinka <s...@w...pl>:
> (..) byl tez czas, kiedy musialam odbierac telefony w
> jezyku, ktorego prawie nie znalam. I wszystko spoko.
> A teraz kiedy mam gdzies zadzwonic, nawet do mamy lub kolezanki
A cos sie wydarzylo miedzy tymi okresami?
Melisa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |