Data: 2004-06-11 14:53:28
Temat: bujają sie do mnie
Od: Tyler Durden <a...@m...wolne>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam.
Mam problem z kolesiami z podworka, chodzi o to, że od jakiegoś tygodnia
się do mnie czepiają*, a ja jakoś nie wiem co z tym zrobic, w pierdol im
raczej nie spuszcze bo 1.jestem sam, 2.dobrze zyja z kolesiami jeszcze
gorszymi, przed ktorymi juz nikt by sie za mna nie wstawil.
Gadać z nimi chyba też nie bede zaczynał, bo na bank sie zatnę, a poza
tym to co mogłoby to dać.
Jestem w jakimś dołku, chiałem pogadać dziś z psychologiem, ale
oczywiscie dlugi weekend,
PS.nie mam czasu teraz zeby miec jakies klopoty ze sobą
*czepianie sie wyglada w ten sposob ze ilekroc nie wycodze z klatki
(stoja 5 m. obok) slysze wyzwiska, strzelaja z palcow (jak z pistoletu)
wiem ze chyba najrozsadniej byloby ich olac ale jakos mi nie wychodzi
Jestem popierdolony?
--
tD
|