« poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2003-05-21 12:02:01
Temat: Re: cd. Krasnolowo - długie z koniecznościIwona Sapijaszko <i...@s...net> writes:
> dlatego założyłeś winnicę? ;)
Taaa...
Ale odpowiadając na Twoje pytanie: nie, nie dlatego :)
Pozdrawiam,
Twój mąż
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2003-05-21 12:11:40
Temat: Odp: cd. Krasnolowoogrodowy koszmar - epitafium
Użytkownik aira <a...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bafpp1$jqd$...@n...news.tpi.pl...
> bo póki co, nie odezwał się jeszcze nikt, komu takie betonowe ogrodzenia
się > podobają
No dobra! Zmusiłaś mnie! ;-)
Uwielbiam betonowe płoty! Jeżeli nie zobaczę od czasu do czasu betonowego
ogrodzenia to żyć mi się odechciewa! Kilometry czasem przemierzam by nasyciś
oczy betonowym płotem!
No i co z tego????
Wcale nie odczuwam tego, że gorsza jesteś bo te cudności jakoś (nie wiem
dlaczego) Ci się nie podobają. ;-)
> wszyscy dyskutują na poziomie ideologicznym, ale odnoszę wrażenie, że na >
temat betonów większość z nas ma podobne zdanie
Jeżeli mowisz o betonie intelektualnym - to zgoda. :-)
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2003-05-21 12:17:29
Temat: Odp: cd. Krasnolowoogrodowy koszmar - epitafium
Użytkownik <l...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:7...@n...onet.pl...
> Wiesz co Dirko, akurat Ty to nie za bardzo masz podstawy, żeby mnie
karcić. Co > innego Janusz Czapski.
Ty się nie podlizuj, Ty argumentuj!!! :-))))
Ciebie zaś pamiętam jako autora złośliwych uwag pod
> adresem niewinnych osób proszących o pomoc. Nie przypominam sobie też aby
kogoś > innego określono w grupie mianem wrednego (nie pamiętam już kiedy to
było). > Krótko mówiąc przyganiał sagan garnkowi.
Stop! Przegiąłeś! Sflekuj Jarka (jezeli potrafisz) argumentami, kpiną -
jednak tak jak próbujesz powyżej, tu nie uchodzi.
Pozdrawiam ;-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2003-05-21 12:24:23
Temat: Re: cd. Krasnolowo - długie z konieczności21 May 2003 12:02:01 +0000, Grzegorz Sapijaszko
<g...@s...net> pisał(a):
> Taaa...
odwagi...
> Ale odpowiadając na Twoje pytanie: nie, nie dlatego :)
pełna dyplomacja ;>
pozdrowionka
Twoja żona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2003-05-21 12:26:22
Temat: Re: cd. Krasnolowo - długie z koniecznościl...@p...onet.pl wrote:
> > > Co do buraczanej
> > > estetyki to odniosłem to do "lwów leżących po obu stronach schodów
> wejściowych,
> > Przed pałacem prezydenckim leżą, a przynajmniej jeszcze niedawno
> > leżały.
> >
> Dobre, lubie ten typ dowcipu. Tylko, że mój sąsiad jest murarzem i jego dom to
> nie pałac Namiestnikowski.
A skąd wiesz, że za jakieś 200 lat wycieczki szkolne nie będą zwiedzać
domu sąsiada murarza? Albo, że kolejny prezydent n-tej Rzeczypospolitej
nie przeniesie tam siedziby? Pałac Kultury już jest właściwie zabytkiem,
a urodą przerasta chyba TFUrczość wszystkich sąsiadów.
Krycha&Co(ty)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2003-05-21 12:30:19
Temat: Re: cd. Krasnolowoogrodowy koszmar - epitafium
Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@t...pl> napisał w wiadomości
news:bafqfm$5t2$1@atlantis.news.tpi.pl...
> No dobra! Zmusiłaś mnie! ;-)
> Uwielbiam betonowe płoty! Jeżeli nie zobaczę od czasu do czasu betonowego
> ogrodzenia to żyć mi się odechciewa! Kilometry czasem przemierzam by
nasyciś
> oczy betonowym płotem!
> Janusz
>
:-))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Januszu, zupełnie mnie rozbroiłeś, odkładam broń i wyruszam na poszukiwanie
utraconego piękna betonów (intelektualnych:)
pozdrawiam serdecznie
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2003-05-21 12:33:35
Temat: Re: cd. Krasnolowoogrodowy koszmar - epitafiumCzesc!
T.W. wrote:
> Taaa...???
> A tzw. kultura ludowa?
> A tzw. folklor?
> A tzw. muzyka etniczna?
> wystarczy, czy mam dalej wymieniac?
> Czy tylko "kultura dworska" ma monopol na piękno?
Moj wujaszek to byl prawdziwy chlop ze wsi - chlopsko prostu, z
chlopskim poczuciem estetyki itp. Jego skromny, wiejski ogrodek zawsze
bardzo mi sie podobal - bo byl wiejski, a nie plastikowo-betonowy. Bo u
niego ptaki, to sie gniezdzily w koronach drzew, a nie staly postawione
w ogordku itp. Niektore szkaradzienstwa wcale nie maja nic wspolnego z
kultura ludowym czy jakakolwiek inna (no chyba, ze nazwiemy ja kultura
betonow, plastikow itp.). Ja nigdy nie pomalowalabym sobie domu w
kwiatki, ale nie znaczy, ze mnie to drazni we wsi, w ktorej jest z
dziada pradziada rozwijana taka sztuka ludowa. Ale moze mnie draznic
wprowadzanie brzydoty, prawda? Moze mnie wkurzac, ze piekny wiejski
krajobraz burzy mi jakis betonowy czy plastikowy gniot.
Pozdrawiam,
robal.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2003-05-21 12:36:30
Temat: Odp: cd. Krasnolowoogrodowy koszmar - epitafium
Użytkownik aira <a...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bafrhc$re7$...@n...news.tpi.pl...
> Januszu, zupełnie mnie rozbroiłeś, odkładam broń i wyruszam na
poszukiwanie > utraconego piękna betonów (intelektualnych:)
Niezapomnianych wrażeń z wędrowania życzę :-)
Pozdrawiam ;-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
59. Data: 2003-05-21 12:38:21
Temat: Re: Odp: cd. Krasnolowo - długie z koniecznościCzesc!
Janusz Czapski wrote:
> Znamienna jest też robalowa wypowiedż, ze krasnale to jeszcze do
> wytrzymania, ale już te bociany i sarenki to już nie....
Z jakiego powodu ona jest wedlug/dla Ciebie taka znamienna?
Pozdrawiam,
robal.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
60. Data: 2003-05-21 12:39:23
Temat: Re: Odp: cd. Krasnolowo - długie z koniecznościCzesc!
Darek wrote:
>>Janusz, przecież wiesz, że nie ma brzydkich kobiet...
> Co Ty tylko brunetki są piękne, reszta nikomu się nie podoba :))))),
> a jak się podoba to już trzeba być bez gustu :))))
Hihihihi....to moj misiek sie ucieszy: nie ma gustu juz za grosz! Ani
brunetki, ani blondynki, ani rude, siwe, lyse, tylko robalowe, O! ;)
Pozdrawiam,
robal.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |