« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-03-09 21:59:44
Temat: cellulithej
jakis czas temu (niedawno) zaobserwowalam u siebie cos, co zaczyna byc
cellulitem...znaczy sie - tak mi sie wydaje. jak scisne skore na udach,
lydkach i pupie to jest taka...jak to nazwac...porowata?nierowna? no chyba
to jest wlasnie cellulit.
Moje pytanie: co z tym zrobic? czy regularne cwiczenia zalatwia sprawe?
jakis aerobik moze... no i moze jakis krem sobie mam aplikowac? jaki...?czy
tanszy znaczy duzo gorszy? na pewno nie kupie sobie nic Diora bo nie mam
pieniedzy na takie ekscesy... czy cos z linii Eris czy np Kolastyna pomoze?
no i co z dietą? czego się wystrzegac? slodyczy?
prosze o rade bo lekko się zestresowalam wyglądem skóry...nigdy dotąd nie
miałam takich problemów...chuda nie byłam (50 kg przy 168), ale skóra zawsze
była raczej jędrna i gładka
utyło się przez tą zimę....
prosze o porady bo od jutra zapisze sie chyba na jakies podskoki i ten krem
chcialabym kupic......
caluje wszystkich
kroofka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-03-09 22:16:18
Temat: Re: cellulitRuch, woda, zdrowe odzywianie, masaż (może być np. szorstką szczotką pod
prysznicem), z kremów może być żel Norel kontra celulit lub krem tej firmy
(raczej na wieczór, bo długo sięmwchłania i trzebo go porządnie wmasować)-
zresztą to, jaki krem będziesz stosowac nie ma większego znaczenia, ważny
jest masaż wykonywany podczas jego aplikacji.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-10 08:51:03
Temat: Odp: cellulit
Użytkownik kroofka <k...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b4gdco$2q$...@n...news.tpi.pl...
> chuda nie byłam (50 kg przy 168),
Nie jesteś chuda??? Jak to? Wydaje mi się jednak, że taka waga przy takim
wzroście jest mała. Też mam 168 cm i waże 55 kg, wyglądam akurat. Oczywiscie
mogłabym zrzycić parę kilo, ale najwyżej 2.
Mariola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-10 08:58:51
Temat: Re: cellulitUżytkownik "kroofka" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
>
> jakis czas temu (niedawno) zaobserwowalam u siebie cos, co zaczyna byc
> cellulitem...znaczy sie - tak mi sie wydaje. jak scisne skore na udach,
> lydkach i pupie to jest taka...jak to nazwac...porowata?nierowna? no chyba
> to jest wlasnie cellulit.
>
>
> utyło się przez tą zimę....
> prosze o porady bo od jutra zapisze sie chyba na jakies podskoki i ten
krem
> chcialabym kupic......
> caluje wszystkich
> kroofka
>
>
Moge polecic krem dla kobiet w ciąży "Gerber". Nie trzeba byc w ciazy zeby
go stosowac, a skora staje sie elastyczniejsza i zmniejsza sie efekt
cellulitu jak rowniez zapobiegasz powstawaniu rozstepow. Oczywiscie
cwieczenia stawiam na pierwszym miejscu. Najlepiej basen, polecam aquarobic
:)
--
Za uwagę dziękuje
fajna laska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-10 12:14:42
Temat: Odp: cellulit
Użytkownik "kroofka" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:b4gdco$2q$1@nemesis.news.tpi.pl...
> hej
>
> jakis czas temu (niedawno) zaobserwowalam u siebie cos, co zaczyna byc
> cellulitem...znaczy sie - tak mi sie wydaje. jak scisne skore na udach,
> lydkach i pupie to jest taka...jak to nazwac...porowata?nierowna? no chyba
> to jest wlasnie cellulit.
> Moje pytanie: co z tym zrobic? czy regularne cwiczenia zalatwia sprawe?
> jakis aerobik moze... no i moze jakis krem sobie mam aplikowac?
jaki...?czy
> tanszy znaczy duzo gorszy? na pewno nie kupie sobie nic Diora bo nie mam
> pieniedzy na takie ekscesy... czy cos z linii Eris czy np Kolastyna
pomoze?
> no i co z dietą? czego się wystrzegac? slodyczy?
> prosze o rade bo lekko się zestresowalam wyglądem skóry...nigdy dotąd nie
> miałam takich problemów...chuda nie byłam (50 kg przy 168), ale skór..
> prosze o porady bo od jutra zapisze sie chyba na jakies podskoki i ten kr.
> caluje wszystkich
> kroofka
Na cellulit najlepsze są ćwiczenia (głównie na uda i pośladki) z
jednoczesnym stosowaniem kremu przeciw cellulitowi. Mogę polecić ci krem
firmy Norel, jednak wydaje mi się, że krem nie jest najistotniejszy, ale
tylko wspomaga przy odpowiednich ćwiczeniach i diecie. Mogę ci dać parę
wskazówek ze swojego doświadczenia, ponieważ sama się odchudzałam i starałam
zlikwidować celulit. Stosowałam diety z różnych czaspoism wydawanych w
zeszłym roku: dieta niełączenia, makaronowa (można znaleźć w każdej gazecie
o dietach), jest też specjalna dieta antycelulitowa.Codziennie ćwiczyłam 20
min., piłam dużo wody mineralnej, nie jadłam słodyczy i tłuszczu, piłam
herbatki wspomagające odchudzanie. Nie było łatwo ale po dwóch - trzech
miesiącach "męki" schudłam z 53 kilo do 47 co oczywiście było widać po
sylwetce i cellulit też się zmniejszył. Jednak podczs zimy znowu przytyłam,
bo zaczęłam normalnie jeść i przestałam ćwiczyć i cały czas planuję
odchudzanie - ale zmobilizować się jest trudno :). Ale wiem, że jest to
możliwe!
Pozdrowienia Anpaho
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |