| « poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2003-03-21 20:43:00
Temat: Odp: cena za lek
Użytkownik Wojtek Chmielnicki <e...@m...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:b5fr2b$98m$...@n...news.tpi.pl...
>
> Jasne, ze nie jest tajemnica. Przeciez wszystkie kumpele o tym mowia.
I, jak
> sie obawiam, w kwestii dowodow - TO jest wszystko...
>
> W.
Zwłaszcza kumpele, które jeździły
z lekarzami na "szkolenia" do Kenii z firm farmaceutycznych
w których pracowały ładnych parę lat na stanowisku
"człowieka do dawania łapówek".
Policjanci z drogówki też nie biorą co? ;)
A świstak zawija w te sreberka ;)
Mel.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2003-03-21 20:44:16
Temat: Re: cena za lek> A świstak zawija w te sreberka ;)
A swistak siedzi bo sreberka byly lapowka.
--
Wise Man
#GG: 3226283
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2003-03-21 20:47:05
Temat: Re: cena za lek
Użytkownik "Wojtek Chmielnicki" <e...@m...pl> napisał w wiadomości
news:b5fqvf$8um$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Ze jestes o tym przekonana, to wiemy. Do tego stopnia przekonana, ze
> najpierw nam piszesz dwa razy o 'swojej kumpeli' z apteki, ktora ma takie
> uklady i mowi Ci o nich, a potem nagle okazuje sie, ze to firmy
> farmaceutyczne.
Nie napisalam ze kumpela ma uklady tylko ze w aptece w ktorej pracuje
kumpela sa takie uklady.Podales to pod watpliwosc wiec spytalam czy jest tak
na pewno ,ona odpowiedziala ze umowy sa podpisywane miedzy lekarzami a
firmami farmaceutycznymi.
Zreszta malo to wazne ,liczy sie to ze pacjenci sa robieni w konia.
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2003-03-22 07:33:56
Temat: Odp: cena za lek
Użytkownik melaine <m...@w...poczta.onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:b5ftgm$td$...@i...gazeta.pl...
>
>
> Zwłaszcza kumpele, które jeździły
> z lekarzami na "szkolenia" do Kenii z firm farmaceutycznych
> w których pracowały ładnych parę lat na stanowisku
> "człowieka do dawania łapówek".
>
Ja NIE pisze, ze takich sytuacji nie ma. Ja tylko pokazuje, ze niektorzy tak
bardzo chca to udowodnic, ze produkuja nawet rozmaite kumpele, ktore maja w
aptekach sekretne umowy. I tyle.
Z wlasnego doswiadczenia wiem natomiast, ze leki zapisywane w przychodni
nijak sie maja do tego, czego sie uczy na studiach medycznych. Nie dlatego,
ze pozniej zapisuje sie takie, jakie firmy farmaceutyczne kaza. Dlatego, ze
na dobre leki pacjentow nie stac. Bywam w rozmaitych poradniach, i wszedzie
zapisuje sie leki tansze - i gorsze - niz te, ktore chcialoby sie zapisac -
czy raczej: niz te, ktore zapisuje sie na swiecie. Nikt w poradni
diabetologicznej nie wspomni nawet pacjentowi, zeby sie leczyl glitazonami,
bo miesieczna kuracja to ponad 200zl - a gorsza, bardziej niebezpieczna w
uzyciu i z wiekszymi dzialaniami ubocznymi metformina kosztuje pare groszy.
Podobnie jest w leczeniu nadcisnienia, hipercholesterolemii, wlasciwie
wszystkiego... Nikt nie zapisze kosztujacej ponad 100 zlotych atorwastatyny,
skoro za niecale 20 mozna dostac simwastatyne - a ze ta druga dziala duzo
gorzej, to juz trudno... I tak dalej, i tak dalej...
I tak to - na ogol - wyglada naprawde. Ze sa wyjatki, nie watpie; ale
regula, nad ktora wszyscy boleja, jest to, ze mamy coraz lepsze leki,
ktorych i tak nie mozemy wykorzystac, bo pacjenta na nie nie stac.
A potem rozmaite lepiej wiedzace osobniki wypisuja, jak to byly
'wielokrotnie naciagane'...
Nie twierdze, ze nie ma umow miedzy jakimis lekarzami a medrepami -
twierdze, ze regula jest zapisywanie gorszych, tanszych lekow. Mimo ze sa
inne - czesto duzo lepsze.
pzdr
W.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2003-03-22 10:34:38
Temat: Re: Odp: cena za lek"Wojtek Chmielnicki" <e...@m...pl> napisał/a:
> Z wlasnego doswiadczenia wiem natomiast, ze leki zapisywane w
> przychodni nijak sie maja do tego, czego sie uczy na studiach
> medycznych. Nie dlatego, ze pozniej zapisuje sie takie, jakie firmy
> farmaceutyczne kaza. Dlatego, ze na dobre leki pacjentow nie stac.
> Bywam w rozmaitych poradniach, i wszedzie zapisuje sie leki tansze - i
> gorsze - niz te, ktore chcialoby sie zapisac - czy raczej: niz te,
> ktore zapisuje sie na swiecie. Nikt w poradni diabetologicznej nie
> wspomni nawet pacjentowi, zeby sie leczyl glitazonami, bo miesieczna
> kuracja to ponad 200zl - a gorsza, bardziej niebezpieczna w uzyciu i z
> wiekszymi dzialaniami ubocznymi metformina kosztuje pare groszy.
> Podobnie jest w leczeniu nadcisnienia, hipercholesterolemii, wlasciwie
> wszystkiego... Nikt nie zapisze kosztujacej ponad 100 zlotych
> atorwastatyny, skoro za niecale 20 mozna dostac simwastatyne - a ze ta
> druga dziala duzo gorzej, to juz trudno... I tak dalej, i tak dalej...
Właśnie -- przecież nie liczy się tylko skład leku, ale też np. stopień
oczyszczenia, który w przypadku tanich odpowiedników jest czasem bardzo
kiepski. A pacjent patrzy na skład -- widzi, że tu i tu to samo i już --
huzia na lekarza, że złodziej i łapówkarz, bo droższy wypisał.
--
Tinue
http://animalprotect.prv.pl <-- Smithfield Foods w Polsce
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2003-03-22 17:50:45
Temat: Re: cena za lekOn Fri, 21 Mar 2003, Mrowka wrote:
> Dowodami sa recepty.Jak tylko zdarzy sie taka sytuacja ze ktos z mojej
> rodziny bedzie mial przepisany drogi lek zeskanuje Ci recepte a Ty bedziesz
> sie wtedy mogl spytac w aptece czy sa tansze odpowiediki,pasuje?
przeciez o ile lekrz nie napisze na recepcie "nie zamieniac" to
pacjent zawsze moze wybrac tansze odpowiedniki zawierajace ten
sam preparat. Przy czym pragne zauwaxyc, ze nie jest tak, jak
twierdzil pewien minister, ktory juz ministrem zdrowia nie jest
ze salmeterol jest odpowiednikiem formoterolu.
P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2003-03-22 18:01:11
Temat: Re: cena za lekOn Sat, 22 Mar 2003, Wojtek Chmielnicki wrote:
> Podobnie jest w leczeniu nadcisnienia, hipercholesterolemii, wlasciwie
> wszystkiego... Nikt nie zapisze kosztujacej ponad 100 zlotych atorwastatyny,
> skoro za niecale 20 mozna dostac simwastatyne - a ze ta druga dziala duzo
> gorzej, to juz trudno... I tak dalej, i tak dalej...
prawda jest taka, ze czasami stosowanie zbyt tanich lekow daje
pozne efekty zancznie gorsze, niz lekow nowszych. Jest tu taka sama
anlogia jak w wielu innych produktach. Dzis wiadomo, ze samochod
z dobrymi pasami bezpieczenstwa i poduszkami oraz o odpowiednich
parametrach jest nie tylko komfortowy ale takze bezpieczniejszy.
Kodeks drogowy narzuca wciaz co raz wiecej obowiazkow na kierowcow
wzgledem wyposazenia samochodow po to aby zwiekszyc bezpieczenstwo
kierowcow. Innymi slowy - dzis wiadomo, ze jedynie stosowanie przez wiele
lat analogow insulin ludzkich daje pewnosc jak najmniejszych powiklan
leczenia cukrzycy typu pierwszego. Proponowanie stosowania tym
chorym tanich insulin wieprzowych byloby cofaniem sie do tylu,
do czasow kiedy insuliny ludzkie byly tak drogie, ze nikt w Polsce
nie mogl sobie na nie pozwolic. Kiedys szukano drogich lekow
dla ciezko chorych aby ratowac ich zycie za granica i sprowadzano
je - dzis sa w Polsce w aptekach. Nadzieja dla wielu chorych
na reumatoidalne zapalenie stawow moga byc nowe leki
o ktorych tu juz pisalismy, ktore na razie w Polsce sa dostepne
dla nielicznych ale za 10 lat beda pomagac wielu ludziom, bo
taka jest praktyka. Najpierw lek jest bardzo drogi i dostepny
dla nie licznych a potem stosuje je wielu - tak bylo np.
z enalaprilem czy amlodypina. A kto pamieta te czasy gdy
nie kazdy mogl dostawac streptokinaze, bo byl wowczas
to lek zbyt drogi?
Innymi slowy kij ma dwa konce - nie chodzi aby dawac na sile
leki drogie ale tez chyba nie chodzi aby dawac na sile
leki tanie w przypadkach jesli te nie sa w stanie
zapewnic wlasciwego leczenia?
P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2003-03-23 22:46:31
Temat: Re: cena za lek
Uzytkownik "Piotr Kasztelowicz" <p...@a...torun.pl> napisal w wiadomosci
news:Pine.GSO.4.50.0303221853200.9610-100000@dorota.
am.torun.pl...
<ciach>
> Innymi slowy kij ma dwa konce - nie chodzi aby dawac na sile
> leki drogie ale tez chyba nie chodzi aby dawac na sile
> leki tanie w przypadkach jesli te nie sa w stanie
> zapewnic wlasciwego leczenia?
>
Bardzo dziekuje za wyjasnienie .
Bardzo lubie czytac Twoje odpowiedzi bo sa ona konkretne,dokladne i
pobawione chamskich odzywek.
Pozdrawiam serdecznie .Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |