| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-09-20 15:31:38
Temat: chodowla Pinus Pinea od nasionkaDzien dobry.
Pare dni temu stalem sie posiadaczem nasionek Pini, dokladnie trzech :]
Jednak nie bardzo wiem jak chodowac te roslinki, mam zamiar zasadzic
pozniej drzewko w przydowmowym ogrodku. Jak je do tego przygotowac?
Pierwsze kroki jakie poczynilem, to napelnienie donniczki ziemia,
wzlozylem tam nasionka przysypalem mala warstwa ziemi i obficie
podlalem. Tak przygotowana donniczka stoi teraz na parapiecie. Nie wiem
jednak co dalej, jak czesto to podlewac? Gdzie przechowywac do czasu
wysadzenia? Jaka temperature zapewnic? I najwazniejsze chyba kiedy
wysadzic. To tyle na temat mojego iglaczka. Proszę o jakieś rady(Prosze
sie nia smiac, moje jedyne roslinki jak dotad to kaktusy) :]
----
Pozdrawiam
Zbigniew Forjasz
l...@i...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-09-20 18:46:23
Temat: Re: chodowla Pinus Pinea od nasionkaZbigniew Forjasz napisał:
> Pare dni temu stalem sie posiadaczem nasionek Pini> l...@i...pl
Próżny trud,
A potem daremne żale...
P. pinea nie wytrzyma naszych zim.
Namawiam Cię do zakupienia we Florpaku choćby garści (nie 3!) nasion
w cenach na poziomie 20-30zł za ową garść (np. tysiąc nasionek),
ale gatunków takich, jak Pinus thunbergii, P. tabulaeformis,
P. densiflora - gatunki te tworzą bardzo ładne parasolowate piętrowe
korony i są używane np. w ogrodach japońskich, lub na bonsai.
Pozdrawiam calvi
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-09-20 22:09:35
Temat: Re: chodowla Pinus Pinea od nasionkacalvi wrote:
> Zbigniew Forjasz napisał:
>
>>Pare dni temu stalem sie posiadaczem nasionek Pini> l...@i...pl
>
>
> Próżny trud,
> A potem daremne żale...
> P. pinea nie wytrzyma naszych zim.
>
> Namawiam Cię do zakupienia we Florpaku choćby garści (nie 3!) nasion
> w cenach na poziomie 20-30zł za ową garść (np. tysiąc nasionek),
> ale gatunków takich, jak Pinus thunbergii, P. tabulaeformis,
> P. densiflora - gatunki te tworzą bardzo ładne parasolowate piętrowe
> korony i są używane np. w ogrodach japońskich, lub na bonsai.
>
> Pozdrawiam calvi
>
Wiem, ze nieprzetrwa, chyba je bede chodowal na Bonsai, czytalem sam
wstep do tego. Musze sobie jakas ksiazke na ten temat kupic.
----
Pozdrawiam
Zbigniew Forjasz
l...@i...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |