ciezki jest zywot brzydala :(

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-06-20 20:42:39

Temat: Re: ciezki jest zywot brzydala :(
Od: "Cien" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

kuba w news:cb4hnr$j0n$1@achot.icm.edu.pl napisał(a):

> zapomnij o brzydocie (nie latwe to, wiem),

Nierealne. No bo właściwie o czym tak naprawdę miałby zapomnieć? O
subiektywnym postrzeganiu? Ja uważam, że o tym należy pamiętać, zaakceptować
to. To jak postrzegamy samych siebie ma ogromny wpływ na nasze życie, ale nie
jest wiążące dla innych.

Na pewno znacie bajkę o Pięknej i Bestii. Tytułowa Bestia to książę, na
którego rzucono zły czar. Spróbujcie jednak spojrzeć na to nieco inaczej. Na
księciu tak naprawdę nie ciążyła klątwa i fizycznie nigdy się nie zmienił. W
bajce nie widzimy go takim jaki jest naprawdę - widzimy go oczyma kogoś
innego. Najpierw jako szkaradę, a później pięknego młodzieńca. Właśnie w tej
historii wychodzi cały nasz subiektywizm. Dla jednych marek (a także każdy z
nas) jawi się jako bestia. Dla innych jest księciem. Niektórzy czasem
zmieniają sposób postrzegania i to jest ta chwila, w której rzuca się klątwę,
albo łamie jej moc. Magii przedstawionej w tej bajce doświadczamy każdego
dnia.

Dlatego nie w zapomnieniu należy szukać rozwiązania, ale w pamiętaniu, że nie
widzimy rzeczywistości takiej jaką ona jest. Rzeczywistość jest taka jaką ją
widzimy... i każdy ma własną.

--
pozdrawiam
Cień

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-06-20 23:24:36

Temat: Re: ciezki jest zywot brzydala :(
Od: "marek" <l...@-...pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "kuba" <metallicaboot_nie@spamuj_interia.pl> napisal w wiadomosci
news:cb4hnr$j0n$1@achot.icm.edu.pl...
> > - Ty, taki niedostepny zawsze?! Wyglada na to, ze nie tylko ignorowalem
> > wszystkie oznaki sympatii, ale jeszcze nosilem transparent "nie dotykac
bo
> > pogryze".
>
> jakbym czytal o sobie. pare miesiecy przytrafilo mi sie
> dokladnie to samo. tez jestem tzw. brzydal, tez dlugo
> nosilem maske 'nie dotykac bo ugryze'. pewnego dnia, pewna
> dziewczyna powiedziala dokladnie to samo--taki fajny facet
> jestes, a taki niedostepny.
> przylaczam sie do wiekszosci--zapomnij o brzydocie (nie
> latwe to, wiem), pokaz co masz w srodku ladne. w koncu ktos
> to doceni.

co przesadzilo o tym ze sklasyfikowaliscie siebie jako "brzydali" ?
( pytanie kieruje do Cienia i kuby ); czy kiedykolwiek slyszeliscie
'niepochlebne' opinie na temat swojego wygladu ?
pozdrawiam
marek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-20 23:53:17

Temat: Re: ciezki jest zywot brzydala :(
Od: Paweł Niezbecki <s...@p...acn.wawa> szukaj wiadomości tego autora

marek<l...@-...pl>
news:cb56gr$pun$1@nemesis.news.tpi.pl:

> co przesadzilo o tym ze sklasyfikowaliscie siebie jako "brzydali" ?
> ( pytanie kieruje do Cienia i kuby ); czy kiedykolwiek slyszeliscie
> 'niepochlebne' opinie na temat swojego wygladu ?
> pozdrawiam
> marek

a ja mogę?

kiedyś szczere dziecko określiło mnie słowem 'Bawuł dzidki' :), wywołując
konsternację zgromadzonych poprawnych i miłych dorosłych z pokolenia piętro
wyżej (nie moją :)

już z dzieciństwa pamiętam ironiczne 'przystojniaczek' ze strony starszej
dziewczynki :)

a w ostatnich latach moja szczera do bólu znajoma (a przy tym wizażystka,
więc poniekąd 'profesjonalistka', oceniła, że jestem 'strasznym brzydalem')
:)

no i lustro też mam :)
i zdjęcia... na których wyglądam jak z obrazów Boscha ;), a że sam mam coś z
estety, to niestety sam dobrze wiem, jak jest :)

taaak, no, wszystko wskazuje na to, że chyba jednak jestem 'berzydalem'

p.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-21 19:33:41

Temat: Re: ciezki jest zywot brzydala :(
Od: "marek" <l...@-...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Paweł Niezbecki" <s...@p...acn.wawa> napisał w wiadomości
news:cb582p$g7a$1@mamut.aster.pl...
> marek<l...@-...pl>
> news:cb56gr$pun$1@nemesis.news.tpi.pl:
>
>
> > co przesadzilo o tym ze sklasyfikowaliscie siebie jako "brzydali" ?
> > ( pytanie kieruje do Cienia i kuby ); czy kiedykolwiek slyszeliscie
> > 'niepochlebne' opinie na temat swojego wygladu ?
> > pozdrawiam
> > marek
>
> a ja mogę?
>
oczywiście :-)

> kiedyś...
> [...]
> taaak, no, wszystko wskazuje na to, że chyba jednak jestem 'berzydalem'
>
hmm... w tej oto doniosłej chwili uświadomiłem sobie ( dzięki Paweł :))
śmieszność
wszystkich wykrętów których się rozpaczliwie chwytam aby uniknąć oczywistego
stwierdzenia... mianowicie... że... jestem brzydki :) ( już wspominałem?
;)) chyba
najwyższa pora spojrzeć prawdzie w oczy. szkoda że wstydzę się pisac o
wymyślnych
teoriach które tworzyłem żeby podtrzymać złudzenia... beczka śmiechu. tak a
propos
beczki...to wyskocze poniżej z problemem z nieco innej ;) bo:
wydaje mi się że to co najgorsze, więc sedno sprawy, to ciągły lęk przed
kolejnym
kopem w... tyłek, które jak na ironię odczuwam nadzwyczaj boleśnie. i
niestety...
na nic rady typu: "nie bierz wszystkiego do siebie". nędzna konstrukcja
ukladu nerwowego
albo "coś w tym stylu" ;) faktem jest że nie idzie zaznać spokoju na
dłużej.obecnie resztki
nadziei pokładam w proszkach. pytałem czy powienienem brać lekarstwa, miałem
wtedy
na mysli lekarstwa na tą tzw. "nadwrażliwość". sa takie ?
hm.. no nie, to brzmi trochę jak 'pułenta' z marnego wiersza ;) więc ujmę
sprawę inaczej:
czy leki antydepresyjne ( np. inhib. wychw. zw. serotoniny ) pomagają w
radzeniu sobie
z takimi cierpieniami ?
na zakończenie:
dziękuję wszystkim którzy wzieli tudzież biorą udział w tym wątku.
--
pozdrawiam
marek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-21 19:46:23

Temat: Re: ciezki jest zywot brzydala :(
Od: "Cien" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

marek w news:cb56gr$pun$1@nemesis.news.tpi.pl napisał(a):

> co przesadzilo o tym ze sklasyfikowaliscie siebie jako
> "brzydali" ? (...); czy kiedykolwiek slyszeliscie 'niepochlebne'
> opinie na temat swojego wygladu ?

Jeśli pytasz czy kiedykolwiek, to zapytaj o to wszystkich. Nie sądzę, aby
znalazł się ktoś, kto tego nie doświadczył przynajmniej jeden raz (czyli
kiedykolwiek). Być może jeszcze nie prosto w oczy, ale już na pewno za
plecami.

Pisałem już w pierwszym mailu, że tak. Słyszałem też 'pochlebne' opinie, ale
wtedy je całkowicie ignorowałem. Koncentrowałem się na tych 'niepochlebnych'.
Były ironiczne uśmieszki, docinki, przezwiska (np. japa), parodiowanie.
Dziewczyny, które mnie się podobały wybierały innych co pogłębiało wrażenie,
że jestem do niczego. Gdy się tak teraz nad tym zastanawiam to dochodzę do
wniosku, że podświadomie wybierałem te, które nie były mną zainteresowane.
Sytuacja nieco się zmieniła. Dzisiaj akurat ze znajomą poruszyliśmy temat
moich związków. Powiedziała, że podobam się kobietom i są one dosyć zgodne w
tym co budzi ich zainteresowanie. Nie przypominam sobie jednak, aby wymieniła
cechę 'przystojny'.

--
pozdrawiam
Cień

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-21 19:51:41

Temat: Re: ciezki jest zywot brzydala :(
Od: "Cien" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

marek w news:cb7d7e$mva$1@atlantis.news.tpi.pl napisał(a):

> hmm... w tej oto doniosłej chwili uświadomiłem sobie
> ( dzięki Paweł :)) śmieszność wszystkich wykrętów których
> się rozpaczliwie chwytam aby uniknąć oczywistego stwierdzenia...
> mianowicie... że... jestem brzydki :)

I co to dla Ciebie tak właściwie oznacza?
Mam kolegę - rudy, piegaty, z brzuchem, forsą nie śmierdzi. Przypuszczam, że
nie zawsze szczerzył się do swojego odbicia w lustrze. Radzi sobie jednak w
życiu. Od jakiegoś czasu jest związany z dziewczyną, która wcale garbata nie
jest.

--
pozdrawiam
Cień

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-21 20:58:45

Temat: Re: ciezki jest zywot brzydala :(
Od: "marek" <l...@-...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Cien" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cb7e8d$j6p$1@inews.gazeta.pl...
> marek w news:cb7d7e$mva$1@atlantis.news.tpi.pl napisał(a):
>
> > hmm... w tej oto doniosłej chwili uświadomiłem sobie
> > ( dzięki Paweł :)) śmieszność wszystkich wykrętów których
> > się rozpaczliwie chwytam aby uniknąć oczywistego stwierdzenia...
> > mianowicie... że... jestem brzydki :)
>
> I co to dla Ciebie tak właściwie oznacza?
>
nie mam co liczyć na spotaniczne objawy sympatii czy zainteresowania ( w
pozytywnym
znaczeniu ) ze strony ludzi. czasem trafi się gorzka pigłuła. raczej będę
sam. generalnie,
zostanie jak jest.
--
pozdrawiam
marek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-21 21:36:42

Temat: Re: ciezki jest zywot brzydala :(
Od: "Veronika" <v...@...v-v.p.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "marek" <l...@-...pl> napisał w wiadomości
news:cb7i6v$i0h$1@atlantis.news.tpi.pl...

> nie mam co liczyć na spotaniczne objawy sympatii czy zainteresowania ( w
> pozytywnym
> znaczeniu ) ze strony ludzi. czasem trafi się gorzka pigłuła. raczej będę
> sam. generalnie,
> zostanie jak jest.

Nie ma to jak schować się za monitorkiem i pomarudzić.
Od razu humor sie poprawia.

V-V
:-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-22 14:52:01

Temat: Re: ciezki jest zywot brzydala :(
Od: b...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

Są plusy
Przykładowo nie grozi ci narcyzm i paradny krok napuszonego kretyna
To często razi bardziej niż aforemna gęba

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-22 21:47:02

Temat: Re: ciezki jest zywot brzydala :(
Od: "Cien" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik w news:46d6.00000209.40d84791@newsgate.onet.pl napisał(a):

> Są plusy Przykładowo nie grozi ci narcyzm i paradny krok
> napuszonego kretyna To często razi bardziej niż aforemna gęba

Wprost przeciwnie. Jest narcyzem tyle, ze w druga strone. Zgodnie z Twoja
nomenklatura - napuszony kretyn, ktory mowi - jestem brzydal, wiec sie
odwalcie.

--
pozdrawiam
Cien

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/