| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-07-14 06:10:56
Temat: cmentarzWeszłam z brudnymi butami w twoje zycie . Wytarłam je o Ciebie - były od błota.
Byłam na cmentarzu. Szukałam przyjaciół wśród spruchniałych kości...Ale one
były ciche, drętwe, nie chciały rozmawiać jedynie słuchały. Dla moich
przyjaciół, którzy nieżyją.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-07-14 06:36:36
Temat: Re: cmentarz
Użytkownik <v...@o...pl> napisał w wiadomości
4...@n...onet.pl...
> Weszłam z brudnymi butami w twoje zycie . Wytarłam je o
Ciebie - były od błota.
> Byłam na cmentarzu. Szukałam przyjaciół wśród spruchniałych
kości...Ale one
> były ciche, drętwe, nie chciały rozmawiać jedynie słuchały. Dla
moich
> przyjaciół, którzy nieżyją.
rozumiem ze niezyja, dlatego ze wchodzilas z brudnymi butami w
ich zycie i nie dali rady? czyli, masz wyrzuty sumieniea, bo
zniszczylas komus zycie, a pozniej zalowalas tego... Nie
szanowalas za zycia, a uwielbiasz po smierci?
|
_____| ________
|
|
|
|
|
| ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-14 07:33:33
Temat: Re: cmentarz
Użytkownik <v...@o...pl>
news:432d.00000878.3f124970@newsgate.onet.pl...
> Weszłam z brudnymi butami w twoje zycie .
> Wytarłam je o Ciebie - były od błota.
> Byłam na cmentarzu.
> Szukałam przyjaciół wśród spruchniałych kości...
> Ale one były ciche, drętwe, nie chciały rozmawiać
> jedynie słuchały.
>
> Dla moich przyjaciół, którzy nieżyją.
gdy ja porządkuję mogiły
pytam:
co byś mi powiedział, gdybyś TU BYŁ?
fala myśli bez słów wypełnia "czaszkę"
które z nich są moje?
a które nie moje??
re:
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-14 13:59:04
Temat: Re: cmentarz
Użytkownik "re:" <e...@w...pl> napisał w wiadomości
news:betmak$r6t$1@nemesis.news.tpi.pl...
> gdy ja porządkuję mogiły
> pytam:
> co byś mi powiedział, gdybyś TU BYŁ?
> fala myśli bez słów wypełnia "czaszkę"
> które z nich są moje?
> a które nie moje??
A jak posegregujesz,
i niema, wśród nich,
tych,
Ci najbliższych,
tooo....?
ett
ps:
Idziesz ulicą zamyślony...
księżyc w pełni. Świci.
Rzeczy za dnia widziane,
wydają się inne.
Szukałem zegarka...
Musiałem czekać do czwartej.
'Zawsze' o czwartej dzwoni.
pss: Z życia wzięte
:-))
Bo z czegóż?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-14 18:44:44
Temat: Re: cmentarz
Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
news:beucrp$gk8$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "re:" <e...@w...pl>
> news:betmak$r6t$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > gdy ja porządkuję mogiły
> > pytam:
> > co byś mi powiedział, gdybyś TU BYŁ?
> > fala myśli bez słów wypełnia "czaszkę"
> > które z nich są moje?
> > a które nie moje??
> A jak posegregujesz,
> i niema, wśród nich,
> tych,
> Ci najbliższych,
> tooo....?
>
> ett
>
> ps:
> Idziesz ulicą zamyślony...
> księżyc w pełni. Świci.
> Rzeczy za dnia widziane,
> wydają się inne.
>
> Szukałem zegarka...
> Musiałem czekać do czwartej.
> 'Zawsze' o czwartej dzwoni.
>
> pss: Z życia wzięte
> :-))
> Bo z czegóż?
SCENA IX NOC DZIADÓW
Adam Mickiewicz
KOBIETA
On!
GUŚLARZ
Tu jedzie.
KOBIETA
I znowu nazad zawrócił,
I tylko raz okiem rzucił,
Ach, raz tylko! - jakie oko!
GUŚLARZ
Pierś miał zbroczoną posoką,
Bo w tej piersi jest ran wiele:
Straszne cierpi on katusze,
Tysiąc mieczów miał on w ciele,
A wszystkie przeszły - aż w duszę.
Śmierć go chyba z ran uleczy.
KOBIETA
Któż weń wraził tyle mieczy?
GUŚLARZ
Narodu nieprzyjaciele.
++++++++++++++++++
re:
--
stygmaty?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-14 21:33:15
Temat: Odp: cmentarz
> Weszłam z brudnymi butami w twoje zycie . Wytarłam je o Ciebie - były od
błota.
> Byłam na cmentarzu. Szukałam przyjaciół wśród spruchniałych kości...Ale
one
> były ciche, drętwe, nie chciały rozmawiać jedynie słuchały. Dla moich
> przyjaciół, którzy nieżyją.
CZAS ZMIENIĆ PRZYJACIÓŁ
o ile możesz ich tak nazwać :)P
--
Fizyka Kwantowa - Murzyn w ciemnym pokoju szukający czarnego
kota, którego tam nie ma
Dyplomata - Ktoś, kto potrafi powiedzieć "spierdalaj" w taki
sposób, ze poczujesz podniecenie w związku ze zbliżającą się
wyprawą.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-14 23:29:02
Temat: Re: cmentarzUżytkownik "re:"
Gośiu bywasz niezły
:-)))
> stygmaty?
Właśnie.
Ale i siła - tekst, to pozór i wiedza.
Akt.
Zaprzeczenie niemożliwego.
U małp - skok na bandzi.
Jestestwo. I efekt, zaraz później.
ett
Nie przekombinwałem? :-)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-15 07:33:33
Temat: Re: cmentarz
Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
news:beve8g$464$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "re:"
> Gośiu bywasz niezły
> :-)))
> > stygmaty?
> Właśnie.
>
> Ale i siła - tekst, to pozór i wiedza.
>
> Akt.
> Zaprzeczenie niemożliwego.
>
> U małp - skok na bandzi.
>
> Jestestwo. I efekt, zaraz później.
>
> ett
> Nie przekombinwałem? :-)))
choćbyś miał w "głowie" 18 mądrości
to jeśli nie umiesz ich wyrazić
są GŁUPOTĄ
i umrą razem z Tobą ;DDD
"Myślę i potrafię wyjaśnić o czym myślę
- więc jestem Człowiekiem" [ksRobak]
PS. surrealizm to bzdety (zapach do "głównego dania")
samym zapachem się nie najesz :-)
re:
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-16 14:58:10
Temat: Re: cmentarz
Użytkownik "re:"
> PS. surrealizm to bzdety (zapach do "głównego dania")
> samym zapachem się nie najesz :-)
A kto tu o surrealizmie wiedzie?
Jak się je główne danie?
ett
Pokornie czekając na łyżeczkę.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-16 20:52:22
Temat: Re: cmentarz
Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
news:bf46v6$9kj$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "re:"
> > PS. surrealizm to bzdety (zapach do "głównego dania")
> > samym zapachem się nie najesz :-)
> A kto tu o surrealizmie wiedzie?
>
> Jak się je główne danie?
>
> ett
> Pokornie czekając na łyżeczkę.
zdrapane nima
barek zamk (hep) nie ty
:-)
re:
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |