Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia co jecie 1 listopada?

Grupy

Szukaj w grupach

 

co jecie 1 listopada?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 85


« poprzedni wątek następny wątek »

41. Data: 2007-11-01 09:49:01

Temat: Re: co jecie 1 listopada?
Od: BBjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Krysia Thompson pisze:

> a moze by tak urzadzic Dziady? I co wtedy postawic??

Jak dziady, to wiadomo, gorzałka musowo.
Na Ukrainie do tej pory największym świętem rodzinnym są hrobki - coś w
rodzaju Dziadów właśnie, obchodzone wiosną, po Wielkanocy. Pikniki
odbywają się bezpośrednio na grobach, a zmarłym zostawia się paschę,
pisanki, słodycze, papierosy i obowiązkowo trochę wódki. Później, po
"imprezie" żywi, a głodni lub tylko łakomi zbierają to jedzenie z
grobów. O podobnych współczesnych (no, XX wiecznych)obrządkach
kultywowanych na litewskim pograniczu pisał, o ile pamiętam, w którejś
ze swoich książek Konwicki.

Od aspektu jedzeniowego jakoś bardziej działa na wyobraźnię metafizyczny:
Podajcie mi garść kądzieli,
Zapalam ją; wy z pośpiechem,
Skoro płomyk w górę strzeli,
Pędźcie go z lekkim oddechem.
O tak, o tak, daléj, daléj,
Niech się na powietrzu spali.
[...]
Patrzcie, ach, patrzcie do góry,
Cóż tam pod sklepieniem świeci?

Więc i my zapalamy świeczki i spoglądamy w dal.
I tak znów zdryfowałam na NTG.
--
BBjk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


42. Data: 2007-11-01 09:56:13

Temat: Re: co jecie 1 listopada?
Od: akata <m...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 01 Nov 2007 09:24:27 +0100, Jaksa napisał(a):

Nadal uważam, iż użycie słowa "żre" w stosunku do ludzi
odwiedzających dzisiaj groby bliskich jest językowym nadużyciem,
którego nie usprawiedliwia "ohydny słodki i lepki" BBjk odnoszący się do
przedmiotów.

Na temat profesora Miodka i jego wytycznych chętnie podyskutuję na innej
grupie.

--
PISuar nieczynny bez odwołania.

Nie zadzieraj nosa, bo odrąbię.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


43. Data: 2007-11-01 09:59:07

Temat: Re: co jecie 1 listopada?
Od: BBjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

akata pisze:

> Nadal uważam, iż użycie słowa "żre" w stosunku do ludzi
> odwiedzających dzisiaj groby bliskich jest językowym nadużyciem,
> którego nie usprawiedliwia "ohydny słodki i lepki" BBjk odnoszący się do
> przedmiotów.

To "żre" było do mnie, taka mała prywata, którą się nie przejmuj.
--
BBjk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


44. Data: 2007-11-01 10:00:01

Temat: Re: co jecie 1 listopada?
Od: "Jaksa" <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "BBjk" <b...@q...pl> napisał w wiadomości
news:fgc7vo$ar9$2@inews.gazeta.pl...
> akata pisze:
>
>> Nadal uważam, iż użycie słowa "żre" w stosunku do ludzi
>> odwiedzających dzisiaj groby bliskich jest językowym nadużyciem,
>> którego nie usprawiedliwia "ohydny słodki i lepki" BBjk odnoszący się do
>> przedmiotów.
>
> To "żre" było do mnie, taka mała prywata, którą się nie przejmuj.

Bynajmniej - nic nie było do ciebie

Jaksa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


45. Data: 2007-11-01 10:01:53

Temat: Re: co jecie 1 listopada?
Od: BBjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Za szybko poleciało.
Miodek (ten cmentarny!) jest faktycznie paskudny. Już nawet nie dlatego,
że słodki straszliwie, a nachemizowany i ma posmak acetonu chyba.
--
BBjk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


46. Data: 2007-11-01 10:01:56

Temat: Re: co jecie 1 listopada?
Od: "Jaksa" <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "akata" <m...@v...pl> napisał w wiadomości
news:pan.2007.11.01.09.56.12.602293@vp.pl...
> Dnia Thu, 01 Nov 2007 09:24:27 +0100, Jaksa napisał(a):
>
> Nadal uważam, iż użycie słowa "żre" w stosunku do ludzi
> odwiedzających dzisiaj groby bliskich jest językowym nadużyciem,
> którego nie usprawiedliwia "ohydny słodki i lepki" BBjk odnoszący się do
> przedmiotów.

Ten wątek nie jest o tym, co się żre pod cmentarzami.

To wątek nawet nie o jedzeniu.

To pytanie o TRADYCJĘ!

Jaksa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


47. Data: 2007-11-01 10:12:55

Temat: Re: co jecie 1 listopada?
Od: "Jaksa" <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@h...people.pl> napisał w wiadomości
news:47284f4f$1@news.home.net.pl...
Krysia Thompson wrote:
>
> a moze by tak urzadzic Dziady? I co wtedy postawic??
>
Baby :)
U "mojej" pani jarzynkowej już straszy ladnie wycieta dynia
ze swieczka w srodku. Jezeli juz "kupilismy" ten zwyczaj, to
moze obowiazkowy placek z dyni?

<antwort>
Tu mi się kojarzy stary oklepany dowcip o barze mlecznym
- Kto prosił ruskie?
- Nikt nie prosił . Same weszli!

Dawniej "zaproszenie", dziś trzeba "kupić"

>A dla tradycji - seta i sledz. No moze byc i bez sledzia ;)

Bez śledzia to "okutana".
My ze śledziem.
Ale seta i sledź to raczej danie popogrzebowe - vide słynna knajpa "Pod
trupkiem" POD jedną z nekropolii.

Nadal pytam o TRADYCJE.

I zaraz odpowiadam:
u mnie nie było.
Choć szwagierka męża wyprawia z tej okazji pół wesela.

Jaksa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


48. Data: 2007-11-01 11:17:09

Temat: Re: co jecie 1 listopada?
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jaksa" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:fgc88f$77i$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "akata" <m...@v...pl> napisał w wiadomości
> news:pan.2007.11.01.09.56.12.602293@vp.pl...
>> Dnia Thu, 01 Nov 2007 09:24:27 +0100, Jaksa napisał(a):
>>
>> Nadal uważam, iż użycie słowa "żre" w stosunku do ludzi
>> odwiedzających dzisiaj groby bliskich jest językowym nadużyciem,
>> którego nie usprawiedliwia "ohydny słodki i lepki" BBjk odnoszący się do
>> przedmiotów.
>
> Ten wątek nie jest o tym, co się żre pod cmentarzami.
>
> To wątek nawet nie o jedzeniu.

Qrde, czytam i oczy przecieram:

<cytat>
Dzień Zmarłych, Wszystkich Świętych, czy jak tam ten dzień zwać.
Co jecie tego dnia?
Jaksa
</cytat>

Okazuje się, że źle te litery coś składam ;-)

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


49. Data: 2007-11-01 12:35:24

Temat: Re: co jecie 1 listopada?
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 1 Nov 2007 12:17:09 +0100, "Qrczak" <q...@g...pl>
wrote:

>Użytkownik "Jaksa" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
>news:fgc88f$77i$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>
>> Użytkownik "akata" <m...@v...pl> napisał w wiadomości
>> news:pan.2007.11.01.09.56.12.602293@vp.pl...
>>> Dnia Thu, 01 Nov 2007 09:24:27 +0100, Jaksa napisał(a):
>>>
>>> Nadal uważam, iż użycie słowa "żre" w stosunku do ludzi
>>> odwiedzających dzisiaj groby bliskich jest językowym nadużyciem,
>>> którego nie usprawiedliwia "ohydny słodki i lepki" BBjk odnoszący się do
>>> przedmiotów.
>>
>> Ten wątek nie jest o tym, co się żre pod cmentarzami.
>>
>> To wątek nawet nie o jedzeniu.
>
>Qrde, czytam i oczy przecieram:
>
><cytat>
>Dzień Zmarłych, Wszystkich Świętych, czy jak tam ten dzień zwać.
>Co jecie tego dnia?
>Jaksa
></cytat>
>
>Okazuje się, że źle te litery coś składam ;-)
>
>Qra


Nic nie wiesz qro - jedzenie = tradycja i juz! ;PPPPPP
a ja dzisiaj bede sie zywic owocami i fromage frais i miodem
(niecmentarnym), bo taka mam ochote. Co zrobie do jedzenia
rodzinie to jeszcze nie wiem, niech oni wymyslaja. Tu 1 listopada
to dzien i pracujacy i malo cmentarny, jutro pewnie tez. Ja w
ogole mam takie ambiwalentne podejscie do roznych swiat, cos jak
Dzien Kobiet - przez caly rok walic baby po glowie jakimis
badylami, albo w ogole zapominac, ale jak Dzien Kobeit - to
szalec od razu...a po polnocy nazad sie zamieniac w dynie
;PPPP...ja tak nie moge!!!!!!!
Moze Wszystkich Swietych u mnie sie rozwodnilo, bo ja sporo razy
do roku a to laze po cmentarzach, a to stawiam swieczki, jemiole,
rozne takie, troche chyba rzeczywiscie przedchrzescijanskie.

trys, co sie rozgadal (i to na skroty myslowe nieco) zamiast jesc
konfiture wisniowa z tym serkiem ;)))
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


50. Data: 2007-11-01 12:53:59

Temat: Re: co jecie 1 listopada?
Od: "Jaksa" <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisał w
wiadomości news:hkhji3d7bgjm17pfq4a1jdsq9kl0kqdopq@4ax.com...

> Moze Wszystkich Swietych u mnie sie rozwodnilo, bo ja sporo razy
> do roku a to laze po cmentarzach, a to stawiam swieczki, jemiole,
> rozne takie, troche chyba rzeczywiscie przedchrzescijanskie.

W ogóle ta cześć zmarłym to mi się wydaje przedchrzescijańska.

Ale jest taki Dzień w tej naszy Polszce i te Ludzie gdzies gnaja po tych
cmentarzach dalszych, bliższych i choć klimat się ociepla to czasem są
zziębnięte, zmokłe i do domu daleko i może ta chwila zatrzymania przy stole
ma jakiś sens.

Tylko prawie nikt nie napisał co na tym stole.
O! Był kulebiak, barszcz i Ciotka co już nie ma sił.

Jaksa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 9


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

suszenie
Kolacja
śniadanie
[priv] pytanie do Ikselki - salatka z selera
mój kolejny udany chleb

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »