Strona główna Grupy pl.sci.psychologia co sie dzieje w glowach?

Grupy

Szukaj w grupach

 

co sie dzieje w glowach?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 38


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2008-01-11 06:53:03

Temat: Re: co sie dzieje w glowach?
Od: Ikselka <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 11 Jan 2008 07:53:55 +0100, Mirosław Backa napisał(a):

> Ostatnio czesto sie zastanawiam nad zachowaniem ludzi, co takiego ich
> skłania do tego, ze niektorym się wydaje,że sa jedynymi uzytkownikami szos i
> parkingów. Co mysli sobie i jak to tlumaczy czlowieczek, ktory zastawia
> autem ostatnie dwa miejsca na parkingu, tak ze juz 2-gi nie zaparkuje, co
> sobie mysli osoba, ktora jedzie bardzo powoli droga jednopasmowa bo szuka
> jakiegos budynku.Pozatym ze tworzy za soba korek. Co ma w glowie osoba ktora
> jedzie autobusem i glosno rozmawia przez telefon, tak ze slyszy ta rozmowe
> nawet kierowca w drugim koncu.Co mysli koles ktory jest dyrektorem firmy i
> jawnie w prawie z usmiechem na ustach wyzyskuje pracownikow? Co sobie mysli
> np.taki Pan Leszek M., ktory po wielkim osmieszeniu sie w poprzedniej
> kadencji i utracie zaufania przez spoleczenstwo wraca na arene i zupelnie
> sie nie przejmuje tym co bylo, i dlaej robi swoje(czyli kradnie)? Co ma w
> glowie taki czlowieczek, jak on sobie to tlumaczy? A moze ja sie czepiam i
> to ja jestem jakis upierdliwy i nieakceptujacy innych glosnych,
> egoistycznych i egocentrycznych zachowan, ktore sa norma? Jak Wy to
> widzicie?

Ty po prostu niesłusznie posądzasz te wszystkie osoby o jakiekolwiek
myślenie :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2008-01-11 06:53:55

Temat: co sie dzieje w glowach?
Od: "Mirosław Backa" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ostatnio czesto sie zastanawiam nad zachowaniem ludzi, co takiego ich
skłania do tego, ze niektorym się wydaje,że sa jedynymi uzytkownikami szos i
parkingów. Co mysli sobie i jak to tlumaczy czlowieczek, ktory zastawia
autem ostatnie dwa miejsca na parkingu, tak ze juz 2-gi nie zaparkuje, co
sobie mysli osoba, ktora jedzie bardzo powoli droga jednopasmowa bo szuka
jakiegos budynku.Pozatym ze tworzy za soba korek. Co ma w glowie osoba ktora
jedzie autobusem i glosno rozmawia przez telefon, tak ze slyszy ta rozmowe
nawet kierowca w drugim koncu.Co mysli koles ktory jest dyrektorem firmy i
jawnie w prawie z usmiechem na ustach wyzyskuje pracownikow? Co sobie mysli
np.taki Pan Leszek M., ktory po wielkim osmieszeniu sie w poprzedniej
kadencji i utracie zaufania przez spoleczenstwo wraca na arene i zupelnie
sie nie przejmuje tym co bylo, i dlaej robi swoje(czyli kradnie)? Co ma w
glowie taki czlowieczek, jak on sobie to tlumaczy? A moze ja sie czepiam i
to ja jestem jakis upierdliwy i nieakceptujacy innych glosnych,
egoistycznych i egocentrycznych zachowan, ktore sa norma? Jak Wy to
widzicie?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2008-01-11 07:28:48

Temat: Re: co sie dzieje w glowach?
Od: "Mirosław Backa" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ty po prostu niesłusznie posądzasz te wszystkie osoby o jakiekolwiek
> myślenie :-)

nie zgadzam sie;-) oni jednak mysla... bo robia(inaczej by wegetowali.-)

pozdr.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2008-01-11 08:20:48

Temat: Re: co sie dzieje w glowach?
Od: tren R <t...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 11 Sty, 07:53, "Mirosław Backa" <b...@o...pl> wrote:

> A moze ja sie czepiam i
> to ja jestem jakis upierdliwy i nieakceptujacy innych glosnych,
> egoistycznych i egocentrycznych zachowan, ktore sa norma? Jak Wy to
> widzicie?

czepiasz się oczywiście :)
ale nie chodzi o akceptację z twojej strony, tylko zrozumienie.
nie musisz akceptować tych zachowań, ale gdybyś je zrozumiał
byłoby pewnie łatwiej. co nie znaczy że bardzo łatwo :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2008-01-11 09:16:54

Temat: Re: co sie dzieje w glowach?
Od: "Mirosław Backa" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>> A moze ja sie czepiam i
>> to ja jestem jakis upierdliwy i nieakceptujacy innych glosnych,
>> egoistycznych i egocentrycznych zachowan, ktore sa norma? Jak Wy to
>> widzicie?
>
>czepiasz się oczywiście :)
>ale nie chodzi o akceptację z twojej strony, tylko zrozumienie.
>nie musisz akceptować tych zachowań, ale gdybyś je zrozumiał
>byłoby pewnie łatwiej. co nie znaczy że bardzo łatwo :)
>
ni cholery nie rozumiem ;-)) a staram sie naprawde, staram sie porownac do
swojego postepowania, jak by to bylo gdybym byl na jego miejscu i az mnie
wstyd zzera od samej mysli i trzaskam sie po pysku bo tak nie przystoi
robic.
nie rozumiem...prosze pomoz mi zrozumiec, jak mozna tak postepowac by nie
widziec nikogo innego obok siebie.
Tak sie zastanawiam czy tacy ludzie wogole postrzegaja innych jako istoty
rozumne, ktore maja potrzeby i rowne prawa? czy tylko jako postaci w ich
filmach, ktore znikna jak pojdzie sie spac, tak jak sie wylacza tv.

pozdrawiam


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2008-01-11 09:37:29

Temat: Re: co sie dzieje w glowach?
Od: "Sky" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Mirosław Backa" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:fm7c71$9rn$1@mx1.internetia.pl...
> >> A moze ja sie czepiam i
> >> to ja jestem jakis upierdliwy i nieakceptujacy innych glosnych,
> >> egoistycznych i egocentrycznych zachowan, ktore sa norma? Jak Wy to
> >> widzicie?
> >
> >czepiasz się oczywiście :)
> >ale nie chodzi o akceptację z twojej strony, tylko zrozumienie.
> >nie musisz akceptować tych zachowań, ale gdybyś je zrozumiał
> >byłoby pewnie łatwiej. co nie znaczy że bardzo łatwo :)
> >
> ni cholery nie rozumiem ;-)) a staram sie naprawde, staram sie porownac do
> swojego postepowania, jak by to bylo gdybym byl na jego miejscu i az mnie
> wstyd zzera od samej mysli i trzaskam sie po pysku bo tak nie przystoi
> robic.
> nie rozumiem...prosze pomoz mi zrozumiec, jak mozna tak postepowac by nie
> widziec nikogo innego obok siebie.
> Tak sie zastanawiam czy tacy ludzie wogole postrzegaja innych jako istoty
> rozumne, ktore maja potrzeby i rowne prawa? czy tylko jako postaci w ich
> filmach, ktore znikna jak pojdzie sie spac, tak jak sie wylacza tv.
>
> pozdrawiam

Każda rzecz pod słońcem skądś się wzięła...
a mając powód czy swoje źródło
nadaje się do ich zrozumienia.
Tylko trzeba się przyłożyć
od odpowiedniej strony ;)
zamiast negować potrzebę
lub powód jej istnienia.

Swoja drogą sam własciwie sobie odpowiedziałeś
no chyba że to tylko jakieś ogólne przykłady
jakiegoś szczególnego przypadku są -który ci
szczególnie zalazł za skórę -więc musisz go
tak ogólnikowo i bezpiecznie "odreagować" ;P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2008-01-11 09:56:52

Temat: Re: co sie dzieje w glowach?
Od: Ikselka <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 11 Jan 2008 10:16:54 +0100, Mirosław Backa napisał(a):

>>> A moze ja sie czepiam i
>>> to ja jestem jakis upierdliwy i nieakceptujacy innych glosnych,
>>> egoistycznych i egocentrycznych zachowan, ktore sa norma? Jak Wy to
>>> widzicie?
>>
>>czepiasz się oczywiście :)
>>ale nie chodzi o akceptację z twojej strony, tylko zrozumienie.
>>nie musisz akceptować tych zachowań, ale gdybyś je zrozumiał
>>byłoby pewnie łatwiej. co nie znaczy że bardzo łatwo :)
>>
> ni cholery nie rozumiem ;-)) a staram sie naprawde, staram sie porownac do
> swojego postepowania, jak by to bylo gdybym byl na jego miejscu i az mnie
> wstyd zzera od samej mysli i trzaskam sie po pysku bo tak nie przystoi
> robic.

:-)
Miałam to samo, póki nie zrozumiałam, że ludzkie myślenie też ma swoje
ograniczenia - dałam spokój tym ludziom i już, bo denerwowanie się
zachowaniem takich osób nikomu dobrze nie robiło, a najgorzej mnie samej.
To jak dziura w jezdni - wiesz, że tam jest od lat, więc omijasz i jedziesz
dalej...
;-P

> nie rozumiem...prosze pomoz mi zrozumiec, jak mozna tak postepowac by nie
> widziec nikogo innego obok siebie.

Tego nie zrozumiesz - a i czy musisz wszystko rozumieć? Nie należy tak
podchodzić do świata, bo to obraca się przeciw Tobie - zadręczy Cię
niedługo ilość niewytłumaczalnych zjawisk, które usiłowałbyś zrozumieć.
Lepiej ten czas i siły poświęcić na coś miłego ;-)

> Tak sie zastanawiam czy tacy ludzie wogole postrzegaja innych jako istoty
> rozumne, ktore maja potrzeby i rowne prawa? czy tylko jako postaci w ich
> filmach, ktore znikna jak pojdzie sie spac, tak jak sie wylacza tv.

Gdyby wszyscy byli tacy, jak Ty (i nie chwaląc się - przy okazji powiem, że
oczywiście JA), to świat byłby nudny ;-) Do szewskiej pasji doprowadziłoby
nas w końcu zwykłe "dzień dobry" usłyszane od sąsiada na ulicy; a tak
możemy sie denerwować tym, czym należy (o ile się w ogóle musi) :-D

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2008-01-11 14:07:20

Temat: Re: co sie dzieje w glowach?
Od: "Mirosław Backa" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>> Tak sie zastanawiam czy tacy ludzie wogole postrzegaja innych jako istoty
>> rozumne, ktore maja potrzeby i rowne prawa? czy tylko jako postaci w ich
>> filmach, ktore znikna jak pojdzie sie spac, tak jak sie wylacza tv.
>
> Gdyby wszyscy byli tacy, jak Ty (i nie chwaląc się - przy okazji powiem,
> że
> oczywiście JA), to świat byłby nudny ;-) Do szewskiej pasji doprowadziłoby
> nas w końcu zwykłe "dzień dobry" usłyszane od sąsiada na ulicy; a tak
> możemy sie denerwować tym, czym należy (o ile się w ogóle musi) :-D
>

jakze milo czytac te słowa Ikselka, ja na razie tocze wojne z bezmozgowiem,
bo mam jeszcze sile i jestem mlody.
Pewnie za pare lat, moze wczesniej, dam sobie spokoj i zajme sie czyms
pozyteczniejszym jak wychowywanie.
Moze tak sie przysluze spoleczenstwu.
Pozdrawiam


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2008-01-11 15:44:48

Temat: Re: co sie dzieje w glowach?
Od: Ikselka <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 11 Jan 2008 15:07:20 +0100, Mirosław Backa napisał(a):

>>> Tak sie zastanawiam czy tacy ludzie wogole postrzegaja innych jako istoty
>>> rozumne, ktore maja potrzeby i rowne prawa? czy tylko jako postaci w ich
>>> filmach, ktore znikna jak pojdzie sie spac, tak jak sie wylacza tv.
>>
>> Gdyby wszyscy byli tacy, jak Ty (i nie chwaląc się - przy okazji powiem,
>> że
>> oczywiście JA), to świat byłby nudny ;-) Do szewskiej pasji doprowadziłoby
>> nas w końcu zwykłe "dzień dobry" usłyszane od sąsiada na ulicy; a tak
>> możemy sie denerwować tym, czym należy (o ile się w ogóle musi) :-D
>>
>
> jakze milo czytac te słowa Ikselka, ja na razie tocze wojne z bezmozgowiem,
> bo mam jeszcze sile i jestem mlody.
> Pewnie za pare lat, moze wczesniej, dam sobie spokoj i zajme sie czyms
> pozyteczniejszym jak wychowywanie.
> Moze tak sie przysluze spoleczenstwu.
> Pozdrawiam

Ja pewnie jestem trochę starsza, niż Ty, dzieci już z powodzeniem
wychowałam na mądrych ludzi, a teraz, zachęcona sukcesem tej misji, próbuję
dalej, co rusz na kimś innym. No, ale powiem Ci, teraz cięęęężko jest,
świata nie przerobisz, uczucie walki z wiatrakami jest przemożne. Nie chcę
Ciebie zniechęcać, ale ja powoli dochodzę do wniosku, że jedynym wyjściem
jest skupienie się na wyborze znajomych, takich aby mi odpowiadali, i na
cieszeniu się z ich towarzystwa oraz z tego, że w ogóle tacy ludzie jeszcze
istnieją ;-PPP

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2008-01-11 16:05:33

Temat: Re: co sie dzieje w glowach?
Od: "Himera" <h...@z...org> szukaj wiadomości tego autora

"tren R" <t...@g...com> wrote in message
news:d201cd7f-e300-44b5-a635-c9e10d178807@s8g2000prg
.googlegroups.com...
On 11 Sty, 07:53, "Mirosław Backa" <b...@o...pl> wrote:

> A moze ja sie czepiam i
> to ja jestem jakis upierdliwy i nieakceptujacy innych glosnych,
> egoistycznych i egocentrycznych zachowan, ktore sa norma? Jak Wy to
> widzicie?

czepiasz się oczywiście :)
ale nie chodzi o akceptację z twojej strony, tylko zrozumienie.
nie musisz akceptować tych zachowań, ale gdybyś je zrozumiał
byłoby pewnie łatwiej. co nie znaczy że bardzo łatwo :)


no ale wlanie w tym sens ze on nie rozumie i dlatego zadal nam to pytanie.
ja np. go rozumiem i wiem dlaczego je zadal, bo sie wkurwia. ja tez sie
wkurwiam, bo ludzie to idioci i mysla tylko swoich dupach.
Mirek, masz prosta odpowiedz, wiekszosc ludzi do skurwiale samoluby i niech
mi tylko nikt nie stara sie udowodnic inaczej.

--
'Television is more interesting than people. If it were not, we would have
people standing in the corners of our rooms. '
Alan Corenk
"tren R" <t...@g...com> wrote in message
news:d201cd7f-e300-44b5-a635-c9e10d178807@s8g2000prg
.googlegroups.com...
On 11 Sty, 07:53, "Mirosław Backa" <b...@o...pl> wrote:

> A moze ja sie czepiam i
> to ja jestem jakis upierdliwy i nieakceptujacy innych glosnych,
> egoistycznych i egocentrycznych zachowan, ktore sa norma? Jak Wy to
> widzicie?

czepiasz się oczywiście :)
ale nie chodzi o akceptację z twojej strony, tylko zrozumienie.
nie musisz akceptować tych zachowań, ale gdybyś je zrozumiał
byłoby pewnie łatwiej. co nie znaczy że bardzo łatwo :)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: Zacznijcie oszczedzac!!!
Lęk a człowieczeństwo...
Dom wariatów
istota chrześcijańska?!?
Mała ciekawostka

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »