Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia co zrobic z feta?

Grupy

Szukaj w grupach

 

co zrobic z feta?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-11-08 13:35:09

Temat: Re: co zrobic z feta?
Od: fghfgh <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



Basia wrote:

>
> Boze, jak ja cierpie ;-(
> U mnie jedyna feta to ta w kartonie, mlekowity...taka w sloiczku to moge
> sobie narysowac a grecka....szkoda slow, a niby w dzisiejszych czasach
> wszedzie jest wszystko tylko trzeba miec pieniadze, ha, ha, ha (to smiech
> nerwowy)

Ale moze daloby sie zrobic samemu taka w oliwie? Kiedys ludzie pisali o
robieniu aromatyzowanych smakowych oliw przez dodawanie róznych rzeczy
do srodka- a to czosnku a to ziolek. Chyba kiedys spróbuje z ciekawosci
czy smacznie wyjdzie.
agi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-11-08 13:43:49

Temat: Re: co zrobic z feta?
Od: "Basia" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Ale moze daloby sie zrobic samemu taka w oliwie? Kiedys ludzie pisali o
> robieniu aromatyzowanych smakowych oliw przez dodawanie róznych rzeczy
> do srodka- a to czosnku a to ziolek. Chyba kiedys spróbuje z ciekawosci
> czy smacznie wyjdzie.

Moze dla takich jak ja to jest wyjscie...myslisz, ze wystarczy pokrojona
fete włozyc do słoiczka i zalac oliwa z ziolami?
Tylko jaką oliwą - z oliwek czy jakims olejem?

Moze jest tu ktos, kto robil takie cuda?

pozdrawiam
Basia



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-11-08 13:51:15

Temat: Re: co zrobic z feta?
Od: "Krzysztof Burmer" <k...@u...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja upodobalem sobie fete na pizze. Klasyczna Capricciosa + kawalki fety -
rewelacja.
KB

Użytkownik "Basia" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9sdtsq$jg6$1@news.tpi.pl...
> Czy fete mozna podac jakos na cieplo?
> Do tej pory kladlam ja na kanapke z pomidorem albo do salatki, ale przy
tej
> pogodzie nie mam ochoty na zimne rzeczy (na mysl o majonezie z lodowki
> dostaje dreszczy).
> No i tak wlasnie mysle, do czego cieplego ja uzyc?
> Wiadomo, moge ja podgrzac i zjesc ale nie o to mi chodzi ;-)
>
> pozdrawiam
> Basia
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-11-08 13:51:29

Temat: Re: co zrobic z feta?
Od: "MauaM" <m...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Basia" wrote in message
> Czy fete mozna podac jakos na cieplo?
> Do tej pory kladlam ja na kanapke z pomidorem albo do salatki, ale przy
tej
> pogodzie nie mam ochoty na zimne rzeczy (na mysl o majonezie z lodowki
> dostaje dreszczy).
> No i tak wlasnie mysle, do czego cieplego ja uzyc?
> Wiadomo, moge ja podgrzac i zjesc ale nie o to mi chodzi ;-)
>
A może zapiekaną w cieście francuskim, w formie pierożków albo rożków?
Ja dodaję jeszcze odciśnięty szpinak i jest pyszne
MauaM


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-11-08 13:51:31

Temat: Re: co zrobic z feta?
Od: fghfgh <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



Basia wrote:

> Moze dla takich jak ja to jest wyjscie...myslisz, ze wystarczy pokrojona
> fete włozyc do słoiczka i zalac oliwa z ziolami?
> Tylko jaką oliwą - z oliwek czy jakims olejem?

Niech Cie reka broni przed dodaniem oleju - smak wyjdzie obrzydliwy.
Oliwa na 100 % . Na mój chlopski rozum wystarczy tylko pokroic zalac i
juz. Ale przydalaby sie wypowiedz eksperta

> Moze jest tu ktos, kto robil takie cuda?

no wlasnie, jest ktos?

> Basia
agi :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-11-08 13:58:30

Temat: Re: co zrobic z feta?
Od: "Basia" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Krzysztof Burmer" <k...@u...com.pl> napisał w
wiadomości news:9se2n0$65t$1@news.tpi.pl...
> Ja upodobalem sobie fete na pizze. Klasyczna Capricciosa + kawalki fety -
> rewelacja.

Oooo, to jest myśl !
Dzięki ;-))

Basia



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-11-08 14:24:58

Temat: Re: co zrobic z feta?
Od: <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > No i tak wlasnie mysle, do czego cieplego ja uzyc?
> Wiadomo, moge ja podgrzac i zjesc ale nie o to mi chodzi ;-)
>
> pozdrawiam
> Basia
>
> No to spróbuj upiec pieróg z ryżem i fetą....
Co jest dobre odgrzewane? Bigos, bigos i jeszcze raz bigos. I grochówka. No
może krupnik.Też tak myślałam. Aż pewnego razu upiekłam pieróg nadziewany serem
i ryżem.
Ciasto robi się tak bardzo inaczej, że aż musiałam przełamać w sobie stereotyp,
no bo sami powiedzcie: w rondelku zagotowuje się pół szklanki oliwy ( olej też
może być) , pół szklanki wody i sól. Zdjąć z ognia, dosypać powoli 2 szklanki
mąki ( najlepiej krupczatki) plus 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia, wymieszać
i wyłożyć na stolnicę posypaną mąką. Wyrabiać ok.10 min. Gotowe ciasto włożyć
do posmarowanej oliwą miski, przykryć i zająć się przygotowywaniem farszu.
Najpierw ryż - najlepiej zwykły, najtańszy. Pół litra wody, łyżka oliwy, sól -
zagotować, wsypać 25 dkg suchego ryżu, zamieszać, przykryć , gotować na małym
ogniu 20 minut. Ser typu feta - 1 kartonik ( 270 g, ale nie o szczegóły chodzi,
tu nie apteka) zmiksować z jogurtem ( 250 ml, naturalny, gęsty), dodać łyżkę
posiekanego koperku, tyleż natki pietruszki i 2 łyżki szczypiorku. Teraz dodać
2 cale jajka, sół i pieprz. Wszystko jeszcze raz zmiksować. Ugotowany ryż
dodać do masy serowej, wymieszać łyżką i gotowe.
Ciasto się odleżało, 2/3 rozwałkować trzeba dość cienko i wyłożyć formę (
najlepsza tortownica), nałożyć farsz, przykryć płatem ciasta, starannie skleić
brzegi. Posmarować rozbełtanym jajkiem. Upiec w piekarniku nagrzanym uprzednio
do temperatury 180 stopni.
Piecze się około 1 godziny.
No dobrze, podałam ten pieróg na ciepło, jakiś taki bez smaku się nam wydał.
Zostało do następnego dnia więcej niż połowa. A że nie znoszę wyrzucania
jedzenia, postanowiłam "spaść" potrawę po odgrzaniu. Plastry podsmażyłam na
oleju, apetycznie zarumienione wyłożyłam na talerze, do tego zielona
sałata....Jak oni to jedli! Placek nabrał wyrazistości, specyficznego i
znakomitego smaku. I w ten sposób moja kuchnia wzbogaciła się o jeszcze jedną
potrawę, która po odgrzaniu jest zdecydowanie lepsza.


Qd



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-11-08 14:45:39

Temat: Re: co zrobic z feta?
Od: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

Basia <b...@p...onet.pl> a écrit dans le message :
9se225$sno$...@n...tpi.pl...
>
> > Ale moze daloby sie zrobic samemu taka w oliwie? Kiedys ludzie pisali o
> > robieniu aromatyzowanych smakowych oliw przez dodawanie róznych rzeczy
> > do srodka- a to czosnku a to ziolek. Chyba kiedys spróbuje z ciekawosci
> > czy smacznie wyjdzie.
>
> Moze dla takich jak ja to jest wyjscie...myslisz, ze wystarczy pokrojona
> fete włozyc do słoiczka i zalac oliwa z ziolami?
> Tylko jaką oliwą - z oliwek czy jakims olejem?
>
> Moze jest tu ktos, kto robil takie cuda?
>

Basiu, uwazaj !
Jak bylam w Szczecinie, to Mama mi kupila taka fete z kartoniku do salatki
ktora chcialam zrobic. No i niestety, on syr nie dosc ze byl naprawde slony,
to byl tez o wiele za miekki jak na "normalna" fete. Nie nadawal sie (Mama
mi z tego pozniej zrobila ruskie pierogi). Jestem przekonana wiec, ze ta
niby-feta z kartonu jest za miekka, zeby sie w oliwie utrzymala i nie
rozpadla !

Coby Cie pocieszyc : Ty nie masz fety, ale ja nie mam dostepu zadnego ani do
oscypka, ani do bryndzy, ani nawet do zwyklego twarogu.....
(buuu..... buuuu.....)

Ewcia

--
Niesz !


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-11-08 15:59:08

Temat: Re: co zrobic z feta?
Od: <m...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

>ale ja nie mam dostepu zadnego ani do oscypka, ani do bryndzy, ani nawet do
zwyklego twarogu.....
> (buuu..... buuuu.....)
>
> Ewcia
>
>
Ani do wafli...

*********
m-gosia
*********>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-11-08 17:42:13

Temat: Re: co zrobic z feta?
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora


>
>Basiu, uwazaj !
>Jak bylam w Szczecinie, to Mama mi kupila taka fete z kartoniku do salatki
>ktora chcialam zrobic. No i niestety, on syr nie dosc ze byl naprawde slony,
>to byl tez o wiele za miekki jak na "normalna" fete. Nie nadawal sie (Mama
>mi z tego pozniej zrobila ruskie pierogi). Jestem przekonana wiec, ze ta
>niby-feta z kartonu jest za miekka, zeby sie w oliwie utrzymala i nie
>rozpadla !
>
>Coby Cie pocieszyc : Ty nie masz fety, ale ja nie mam dostepu zadnego ani do
>oscypka, ani do bryndzy, ani nawet do zwyklego twarogu.....
>(buuu..... buuuu.....)
>
>Ewcia

bo taka faktyczna feta jest w sumie dosc gumiasta, ale
rozlatujaca sie na okruchowo przy okazji. to w kartoniku to
mazidlo feta-style

Krysia
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

warzywa jak zapałki
salatkaTabbouleh z zielonej pietruszki?
Gotowanie kalafiora w mikrofalówce... czyli jak ją dalej oswajać...
RE: Czy jest jeszcze ktos...
Ksiega adresowa - take 2

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »