coś całkiem ale to całkiem serio

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2000-05-07 13:50:49

Temat: Re: Odp: Odp: coś całkiem ale to całkiem serio
Od: k...@e...krakow.pl (Katarzyna Gas) szukaj wiadomości tego autora

kingall wrote:
> O mnie też tak mówili na początku . Dla mojej kumpeli też pomagały co jakiś
> czas ale nigdy na dłużej .Osobiście brałam leki przeciwdepresyjne od 3 lat i
> jak byłam pół roku temu u doktorki to powiedziała że mam brać dalej , ale ja
> sobie to całkiem olałam a jakie tego są skutki to później ...
> Brałam przez te trzy lata zmieniali mi co jakis czas albo leki albo dawki no
> i czasami było nawet dobrze to znaczy na początku przyjmowania leków , potem
> było źle .Teraz kiedy od paru miesięcy nie przyjmuje leków czuję że żyję .

To chyba dobrze, ze przestalas je brac.
Ja biore dopiero od pol roku. Ja osobiscie nie zauwazylam wielkich zmian
w swoim zachowaniu, jedno co zauwazylam to to, ze lepiej sypiam (nie
biore nic nasennego), a dawniej mialam dosyc powazne problemy ze snem.
A, no i jeszcze przez te pol roku przytylam 5 kg., co wcale mi sie nie
podoba.
No coz, na razie bede je jeszcze brac.
Pozdrawiam
Kasjodor
--
Erin go bragh!!!

Kasia Gas <k...@e...krakow.pl>
Member of "COMHLAN" Celtic Dance Group: http://comhlan.art.pl

--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-sci-psychologia
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-sci-psychologia/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2000-05-07 18:47:25

Temat: Odp: Odp: Odp: coś całkiem ale to całkiem serio
Od: "layman" <k...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> To chyba dobrze, ze przestalas je brac.
> Ja biore dopiero od pol roku. Ja osobiscie nie zauwazylam wielkich zmian
> w swoim zachowaniu, jedno co zauwazylam to to, ze lepiej sypiam (nie
> biore nic nasennego), a dawniej mialam dosyc powazne problemy ze snem.
> A, no i jeszcze przez te pol roku przytylam 5 kg., co wcale mi sie nie
> podoba.
> No coz, na razie bede je jeszcze brac.
> Pozdrawiam
> Kasjodor
Zmiany zauważysz jak twój stan się pogorszy . Dopiero wtedy sobie
uświadomisz że było lepiej .

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-05-07 22:06:46

Temat: Re: Odp: Odp: coś całkiem ale to całkiem serio
Od: "jacob" <j...@f...net> szukaj wiadomości tego autora

layman wrote in message <1TiR4.33060$O4.677491@news.tpnet.pl>...
>
>>
>> To chyba dobrze, ze przestalas je brac.
>> Ja biore dopiero od pol roku. Ja osobiscie nie zauwazylam wielkich zmian
>> w swoim zachowaniu, jedno co zauwazylam to to, ze lepiej sypiam (nie
>> biore nic nasennego), a dawniej mialam dosyc powazne problemy ze snem.
>> A, no i jeszcze przez te pol roku przytylam 5 kg., co wcale mi sie nie
>> podoba.
>> No coz, na razie bede je jeszcze brac.
>> Pozdrawiam
>> Kasjodor
>Zmiany zauważysz jak twój stan się pogorszy . Dopiero wtedy sobie
>uświadomisz że było lepiej .

Prosze nie robic ludziom ciezko na duszy.

jakub
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-05-09 08:33:29

Temat: Re: Odp: Odp: coś całkiem ale to całkiem serio
Od: k...@e...krakow.pl (Katarzyna Gas) szukaj wiadomości tego autora

kingall wrote:
> Brałam przez te trzy lata zmieniali mi co jakis czas albo leki albo dawki no
> i czasami było nawet dobrze to znaczy na początku przyjmowania leków , potem
> było źle .Teraz kiedy od paru miesięcy nie przyjmuje leków czuję że żyję .

Mam jeszcze jedno pytanie. Czy oprocz brania lekow, mialas jeszcze
jakies terapie, spotkania z psychologiem, czy cos w tym stylu?
MI sie osobiscie wydaje, ze same leki jako takie nie pomoga. Zreszta
widze to po sobie. Moje poglady i uczucia zupelnie sie nie zmienily
przez branie lekow, tylko lagodniej okazuje je swiatu, tzn. m. in. nie
histeryzuje.

Kasjodor
--
Erin go bragh!!!

Kasia Gas <k...@e...krakow.pl>
Member of "COMHLAN" Celtic Dance Group: http://comhlan.art.pl

--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-sci-psychologia
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-sci-psychologia/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-05-12 06:46:50

Temat: Odp: Odp: Odp: coś całkiem ale to całkiem serio
Od: <s...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

po rozpoczeciu terapii wielu ludzi bardzo szybko jest w stanie odstawic leki
psychotropowe lub wydatnie ograniczyc ich uzywanie. Znam takie przyklady z
zycia.

Warunkiem wydaje mi sie jest rodzaj zaburzenia i "sila" choroby. Przy
przecietnych nerwicach po kilku tygodniach niektorzy odstawiaja leki na
wlasna prosbe ..... ale niemal zawsze z tego co wiem wiaze sie to z
regularnie prowadzona terapia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry