Strona główna Grupy pl.sci.psychologia człowiek wirusem?

Grupy

Szukaj w grupach

 

człowiek wirusem?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-01-26 20:18:51

Temat: człowiek wirusem?
Od: "." <o...@p...peel> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

Co sądzicie o tym porównaniu?
Pamiętacie wątek z "Matrix'a"?
Mniej więcej chodziło o to, że ludzie zajmują jakieś terytorium,
robią na nim "bajzel", zużywają do dna i idą dalej, tak jak wiry.





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-01-27 01:05:50

Temat: Re: człowiek wirusem?
Od: "Rinaldo" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "." <o...@p...peel> napisał w wiadomości
news:a2v3i4$ioe$1@news.tpi.pl...

> Mniej więcej chodziło o to, że ludzie zajmują jakieś terytorium,
> robią na nim "bajzel", zużywają do dna i idą dalej, tak jak wiry.
>
Kazdy osadza wedle wlasnego postepowania.
Rinaldo
--
====================================
Swiat jest jak lustro, w ktorym kazdy dostrzega swoje wlasne odbicie. W
naszym otoczeniu postrzegamy glownie takich ludzi, ktorzy nosza przede
wszystkim nasze wlasne cechy: nasze wady, przywary i zalety. Bo latwiej nam
dostrzec ludzi posiadajacych nasze wlasne cechy, nawet jeslibysmy przed
swiatem te nasze cechy ukrywali. I tak staja sie one widoczne poprzez
otaczanie sie ludzmi, ktorzy te cechy nosza.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-29 07:17:07

Temat: Re: człowiek wirusem?
Od: "Mefisto" <o...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


"." <o...@p...peel>
> Mniej więcej chodziło o to, że ludzie zajmują jakieś terytorium,
> robią na nim "bajzel", zużywają do dna i idą dalej, tak jak wiry.

Normalka. Fizyczna definicja życia to lokalny spadek nieuporządkowania, ale
kosztem dodatkowego wzrostu nieuporządkowania otoczenia. Czyli: cokolwiek
żyje, musi robić wokół siebie bajzel :)

Mefisto


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-31 15:48:42

Temat: Re: człowiek wirusem?
Od: "Rinaldo" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Normalka. Fizyczna definicja życia to lokalny spadek nieuporządkowania,
ale
> kosztem dodatkowego wzrostu nieuporządkowania otoczenia. Czyli: cokolwiek
> żyje, musi robić wokół siebie bajzel :)
>
Tak naprawde zarowno bajzel (chaos) jak i porzadek sa jedynie relacjami
porzadkujacymi. Nie ma idealnego chaosu ani idelanego porzadku.
Gdyby ktos ustawil mi ksiazki na regalach alfabetycznie wedlug tytulow - to
zrobliby mi okropny bajzel, a byc moze, z jego punktu widzenia dyktowanego
jego odczuciami estetycznymi - zrobilby wlasnie porzadek.
Rinaldo

--
====================================
Swiat jest jak lustro, w ktorym kazdy dostrzega swoje wlasne odbicie. W
naszym otoczeniu postrzegamy glownie takich ludzi, ktorzy nosza przede
wszystkim nasze wlasne cechy: nasze wady, przywary i zalety. Bo latwiej nam
dostrzec ludzi posiadajacych nasze wlasne cechy, nawet jeslibysmy przed
swiatem te nasze cechy ukrywali. I tak staja sie one widoczne poprzez
otaczanie sie ludzmi, ktorzy te cechy nosza.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Oto ja (:(
nie-człowiek
Trwałe związki
jakiejs pomocy, jakiejkolwiek! prosze
Meta-Lepper

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »