Czesc
przed chwila zaraz po tym jak sie rozstalismy w metrze zlapalem
niesamowitego dola.W tej chwili sie juz uspokoilem.M.... nie chce abys
pomyslala ze pisze to gdyz mysle tylko o sobie ze jestem samolubny.Chcialem
powiedziec ci ze w przeciagu ostatnich 2 miesiecy stalo sie cos czego bardzo
pragnalem a przed czym staralem sie bronic jak moglem.Przepraszam nic nie
moge na to poradzic probowalem pare razy nie udalo mi sie ,jeszcze raz
przepraszam ale wpadlem caly bez tchu topiac sie w twoich przecudnych
oczkach jestes pelna sprzecznosci jestes piekna jak i niesamowita
wewnetrznie moge powiedziec ci szczerze ze nie spotkalem w moim zyciu takiej
kobiety ktora az tak przewrocila by mi w glowie i w sercu dlugo sie nad tym
zastanawialem i probowalem wmowic sobie ze to tylko zauroczenie ze przejdzie
niestety nie przeszlo gdyz gdziekolwiek jestem cokolwiek robie wszedzie
widze ciebie slysze ,widze jak poruszasz swoimi rekami w gescie ' no co ty'
robisz to tak niesamowicie kazdy twoj ruch gest jest piekny.Zakochalem sie w
tobie M..... trzy razy przewrocilas moj swiat do gory nogami w czasie tak
krotkim i tak bardzo. Mialem w zyciu pare takich wstrzasow ale zaden z nich
nie doprowadzil mnie do takiego stanu.Jest ze mna zle jak zle ?bardzo zle
niepotrafie juz tego ukrywac pod plaszczykiem udawanego usmiechu mój swiat
legl w gruzach on nie istnieje obecnie od naszego wypadu do P...... jestem
chodzacym trupem robie wszystko co robie bo wypada bo tak trzeba bo takie
jest zycie takie jest moje zycie -smutne bezsensowne - ja nie potrzebuje
terapii ja nie potrzebuje lekarstw
ja potrzebuje kogos dla kogo moglbym zyc nie mam nikogo takiego to jest
wlasnie najwazniejsza rzecz w moim zyciu rzecz o ktorej myslalem wtedy
siedzac z toba przy stoliku'kochac i byc kochanym'nie zyc dla siebie zyc dla
kogos byc komus potrzebnym oddac wszystko calego siebie cale zycie swoje
zycie tej jednej jedynej osobie to jest cel mojego istnienia mam cel w zyciu
to jest ten niedoscigniony cel.Pisze to co czuje
ostatnio powiedzialas mi ze czesciej powinienem robic to co mysle nie to co
czuje lecz nie chcialas uslyszec tego ze cale moje zycie kierowalem sie i
chyba nadal kieruje tym co mysle, zawsze moj umysl powstrzymywal moje
serce.A przez to cierpialem w srodku hamujac samego siebie.Czy tak wlasnie
powinienem robic? teraz robie cos co dyktuje mi serce nie zadam niczego od
ciebie nie oczekuje, poprostu cie kocham jestes piekna jestes piekna tak
samo w srodku jak i na zewnatrz moze jestes odrobine okrutna ale......
Dopoki w moim swiecie nie bylo ciebie
istnialem lecz teraz czegos w nim brakuje jestem jak ziemia bez kropli
wody,z woda porasta zielenia bez niej obumiera usycha i peka lecz nadal jest
nadal istnieje bedzie tak istniec dopoki wiatr nie rozdmucha jej zabierajac
ja po czesci po kawalku na zawsze i ostatecznie.A kropla spadnie gdzie
indziej.
Z racji tego ze w zyciu kieruje sie rozumem slowo kocham traktuje bardzo
powaznie ja go praktycznie nie uzywam a znaczenie tego slowa jest dla mnie
ogromne. Przepraszam nie chce cie obarczac niczym nie zamierzam wywolac w
tobie jakiejs reakcji ja nie moge o tobie zapomniec musze komus to
powiedziec znasz uczucie kiedy wspominasz kogos a zaraz po tym czujesz
dreszcz i cieplo ktore przechodzi ci dokladnie po sercu? jest ono tak piekne
gdy czuje to tez ta druga osoba i tak bolesne gdy czuje sie to samemu.wiesz
czemu jest tak blisko z milosci do nienawisci powiem ci co ja o tym mysle
gdyz tylko przeciwstawna do milosci nienawisc dysponuje taka sila ktora
pozwala zapomniec.Ja nie bede nie chce nie mam zamiaru nienawidzic. Przez to
,w czesci tego co zostalo po mnie po moim sercu bedzie takie miejsce gdzie
ty na zawsze bedziesz obecna.Przepraszam nie moge nie potrafie nic z tym
zrobic nie moge zrobic nic teraz ze soba niepotrafie sie niczym zajac nic
nie ma znaczenia.
Wszystko co napisalem nie jest szybkim wytworem mojego umyslu to tkwi we
mnie juz dlugo wszystko jest szczere i przemyslane nie wiem jak spojrze ci w
oczy jezeli bedzie mi to jeszcze dane ale spojrze w nie i zobaczysz ze to
wszystko to do czego tylko ja mam dostep to czesc mnie moje mysli moje
prawdziwe uczucia tam nie ma klamstwa. Rozumiem ze nie mam czego od ciebie
zadac ze wcale nie musisz czuc tego co ja ale prosze cie o jedno nie pozwol
nikomu dojsc do wnioskow do jakich ja doszedlem (blednie) poczulem ze moze
byc z tej znajomosci cos wiecej dawalem znaki ze zaczynam tak myslec i wtedy
prosilem cie abys to przemyslala i pozbyla sie mnie dopoki nie bedzie
zapozno ale czy ty tego nie widzialas wtedy mozna bylo to zakonczyc szybko i
bez mojego cierpienia ktore mozliwe ze nic nie znaczy.
Dodaj mnie do swojej listy frajerow ktorym zlamalas serce a moze ja bede tym
najwiekszym frajerem.
Moze czesto czytujesz takie teksty ale jedno jest pewne ja takich nie pisuje
jest to moj pierwszy raz mozliwe ze rowniez ostatni . Zycze ci szczesliwego
pieknego wspanialego wymarzonego jak z bajki zycia. Oby udalo ci sie przezyc
je tak jak widzisz to w swoich marzeniach. Mam nadzieje ze nie zmieni to na
gorsze naszych stosunkow (ktore wydawaly mi sie zdecydowanie leprze niz
uslyszalem to od ciebie) bardzo bym tego nie chcial .nie masz sie czego bac
z mojej strony moze czasami wydaje ci sie ze jestem jakis ale ja jestem
dobrym czlowiekiem i staram sie byc coraz leprzym nic nie przychodzi
latwo.Prosze nie mow o tym nikomu.Jakos bedzie. :(



Co mam zrobic wysłac zapomnieć cierpieć ona cos odemnie chciała na początku
czegoś oczekiwała po czasie to się zmieniło spotyka się z człowiekiem do
którego ja ją zaprowadziłem.