| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-09-11 06:19:25
Temat: Re: czy przechowujecie surowki?
Użytkownik "Basia" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:almn0c$60j$1@news2.tpi.pl...
> Tak sie zastanwiam, czy gdybym przygotowala surowke wieczorem dnia
> poprzedniego i w szczelnym pojemniku schowala do lodowki to na drugi dzien
> bylaby jeszcze w miare wartosciowa?
> Macie jakies doswiadczenia, opinie w takim temacie?
>
Z moich doswiadczen niestety wynika, że surowka, nawet po trzymaniu jej w
lodowce, nastepnego dnia jest rozlazla, przewaznie podchodzi woda i wiednie.
Moze zalezy to tez od skladnikow surowki, ale wydaje mi sie ze wiekszosc
warzyw ma niestety takie wlasciwosci.
Pozdrawiam
misiorek:o)
> pozdrawiam
> Basia
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-09-11 06:22:37
Temat: czy przechowujecie surowki?Bardziej czasochlonne surowki robie w weekendy, bo w tygodniu, jak wracam z
pracy musze szybko podac obiad(mąz zbiera dzieciaki z przedszkola i szkoly a
ja podgrzewam obiad), bo zaraz potem chlop gdzis leci albo ja musze cos
zalatwic i dlatego do obiadu podaje cos prostego, typu pokrojone pomidory,
ogorki kiszone, mizerie.
Tak sie zastanwiam, czy gdybym przygotowala surowke wieczorem dnia
poprzedniego i w szczelnym pojemniku schowala do lodowki to na drugi dzien
bylaby jeszcze w miare wartosciowa?
Macie jakies doswiadczenia, opinie w takim temacie?
pozdrawiam
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-11 06:51:17
Temat: Re: czy przechowujecie surowki?
>
>> Tak sie zastanwiam, czy gdybym przygotowala surowke wieczorem dnia
>> poprzedniego i w szczelnym pojemniku schowala do lodowki to na drugi dzien
>> bylaby jeszcze w miare wartosciowa?
>> Macie jakies doswiadczenia, opinie w takim temacie?
>>
>Z moich doswiadczen niestety wynika, że surowka, nawet po trzymaniu jej w
>lodowce, nastepnego dnia jest rozlazla, przewaznie podchodzi woda i wiednie.
>Moze zalezy to tez od skladnikow surowki, ale wydaje mi sie ze wiekszosc
>warzyw ma niestety takie wlasciwosci.
>
>Pozdrawiam
>misiorek:o)
>> pozdrawiam
>> Basia
>>
>>
>
jak masz cos trzec, to nie trzyj tylko obierz i przechowaj, a na
drugi dzien szybciej pojdzie - gl. dlatego, bo sie zmusisz do
wykorzystania obranej jarzyny, zeby sie nie zmarnowala...
Trys
K.T. - starannie opakowana
-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-11 07:56:50
Temat: Re: czy przechowujecie surowki?Basia wrote:
> (...)
> Tak sie zastanwiam, czy gdybym przygotowala surowke wieczorem dnia
> poprzedniego i w szczelnym pojemniku schowala do lodowki to na drugi dzien
> bylaby jeszcze w miare wartosciowa?
> Macie jakies doswiadczenia, opinie w takim temacie?
Ja akurat wczoraj wieczorem zrobilam sobie surowke: starty seler i jablko,
popsikane sokiem z cytryny, zmieszane z jogurtem + rodzynki. Wlozylam to
plastikowego pudelka zamykanego (takie do mrozenia) i do lodowki. Teraz wlasnie
jem i jest dobre i soczyste. Co do wartosci odzywczych to nie wiem, ale mysle,
ze nie znikly :-)
Pozdrawiam
Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-11 09:07:28
Temat: Re: czy przechowujecie surowki?
Użytkownik "Basia" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:almn0c$60j$1@news2.tpi.pl...
> Tak sie zastanwiam, czy gdybym przygotowala surowke wieczorem dnia
> poprzedniego i w szczelnym pojemniku schowala do lodowki to na drugi dzien
> bylaby jeszcze w miare wartosciowa?
> Macie jakies doswiadczenia, opinie w takim temacie?
>
Ja stwierdzilam, ze wszystkie surowki z kapusta w skladzie (pekinska,
czerwona lub zwyczajna) nastepnego dnia nie nadaja sie do zjedzenia z tego
wzgledu, ze sa po prostu gorzkie!
AniaS
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |