Data: 2004-02-16 10:08:16
Temat: czy to jest normalne
Od: "Fill" <g...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
--
Poznalem fajna dziewczyne..I nie jest to znajomosc trwajaca tydzien, znamy
sie juz okolo 8 miesiecy.. Calkiem nie dawno powiedzialem jej o swoim
uczuciu. Przyjela to ze zrozumieniem. Wszystko niby bylo dobrze az do czasu
kiedy nie wybralismy sie razem do lokalu na piwo..wowczas zostaly poruszone
sprawy o ktorych moze wczesniej tak nie podejmowalismy..dowiedzialem sie ze
nie jest dziewica..ze miala 3.. ta wiadomosc doprowadzila mnie do placzu..
plakalem jak dziecko, a ona nie mogla mnie pocieszyc..ciernie zostaly w
mojej psychice.. nie wiem co to za glupie
uczucie zalu, smutku, chcialem byc pierwszy tym bardziej ze sam jeszcze tego
nie robilem, poczulem sie jakos dziwnie - jako nie ten jedyny, jakis
czlowiek z kolejki.. jak podejsc do tego wszystkiego,
ona chce czegos wiecej a ja sie wahalem juz wczesniej, a po tej ostatniej
naszej rozmowie to sie zagubilem calkiem. co robic ??jak to ugryzc?ps- nasze
stosunki sa nadal bardzo dobre
--
--
diego
|