Strona główna Grupy pl.sci.psychologia czy to jest zazdrość?

Grupy

Szukaj w grupach

 

czy to jest zazdrość?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-07-29 09:53:58

Temat: Re: czy to jest zazdrość?
Od: "Natek" <n...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet w news:ceagss$7q5$1@news.onet.pl:

> Przemysław Dębski:
> > A nie łatwiej wynająć prywatnego detektywa ? :)) Podejrzewam że
> > większośc ludzi "potraktowanych" w ten sposób Biblią - powiedziałaby
> > "idz się leczyć" :)
>
> To bylby 'dowod' na zdrade. ;))

Żartujesz, prawda?
Ja bym powiedziała "idź się leczyć" - zawsze :))

* Natek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-07-29 09:54:21

Temat: Re: czy to jest zazdrość?
Od: "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "jbaskab" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ceah7r$t7c$2@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:ceagj3$2ao5$1@mamut.aster.pl...

> > Facet propaguje higienę - niczym doktor Judym, a Ty się czepiasz :-)
>
> To niech już pisze "wyszoruj zęby". Większy problem społeczny;)

To mogłoby godzić w uczucia szczerbatych :)

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-29 09:55:51

Temat: Re: czy to jest zazdrość?
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Natek:
> Żartujesz, prawda?

Niezupelnie. :)

> Ja bym powiedziała "idź się leczyć" - zawsze :))

W sadzie jako swiadek tez tak bys powiedziala?
Tzn w USA?

--
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-29 10:06:47

Temat: Re: czy to jest zazdrość?
Od: "Natek" <n...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet w news:ceahj4$nig$1@news.onet.pl:

> > Ja bym powiedziała "idź się leczyć" - zawsze :))
>
> W sadzie jako swiadek tez tak bys powiedziala?
> Tzn w USA?

To "zawsze" dotyczyło opisywanej sytuacji i oznaczało:
niezależnie od tego, czy 'winna' czy nie :)

W sądzie nie miałabym wyboru, taki zwyczaj,
ale nie byłabym z tego zadowolona, że się mnie zmusza.
W każdym razie biblia nie powstrzymałaby mnie przed
kłamstwem - tylko własna wola :)

* Natek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-29 10:11:38

Temat: Re: czy to jest zazdrość?
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Przemysław Dębski:
> Powiem więcej - to byłby dowód na cokolwiek czego
> chcielibyśmy dowieść :)

Nie rozumiesz. :)
Nie chodzi o to czy ten kto proponuje taki test chce czegos
dowiesc, ale czy testowanemu zalezy aby czegos dowiesc.

I taraz jesli okaze sie ze mu nie zalezy, to stwarza w ten sposob
calkiem niezle pole do domyslow "dlaczego?", przy czym to, na
czego dowiedzeniu mu nie zalezalo, jest co najmniej sprawa otwarta
w obliczu tego co pokazal w odpowiedzi na zaimplikowana sytuacje.

Rozumiesz?
To bardziej skomplikowane niz przypuszczasz. ;)

Reasumujac: skoro podejrzanemu nie zalezaloby na dowiedzeniu
domniemywanej niewinnosci, to mam _dowod_ na to ze domniemanie
_moze_ nie posiadac umocowania w rzeczywistosci, czyli kiepsko.

W takiej sytuacji nastepnym kroku - oczywiscie detektyw. ;D

Ufff... :)

--
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-29 10:14:01

Temat: Re: czy to jest zazdrość?
Od: "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Natek" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
news:xn0dlceqc8uyt2004@news.onet.pl...
> Przemysław Dębski w news:ceag1c$2abc$1@mamut.aster.pl:

> > A jeśli tak nie myślę, to się nie mylę ? :)
>
> ke? ;)

Nie myślę, że nie ma takich facetów :)


> Że się źle dobrały, to właściwie pewne, skoro mają taki
> problem (aż furia). A element zdrady? Według moich obserwacji
> jednak większość (wszystkie jakie znam) osobników, które dążą
> do zachowania takiej prywatności/wolności - ma właśnie takie
> motywy - żeby móc sobie brykać ;) Choć nie wykluczam, że ktoś
> może tak dla idei - ale ja takiego nie znam :)

Myślę, że własnie owa furia - mówi o elemencie zdrady. To jest obrona
poprzez atak. Natomiast z samej formy prywatności - nie można moim zdanie
wyciągać takich wniosków :)

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-29 10:17:33

Temat: Re: czy to jest zazdrość?
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Natek:
> W każdym razie biblia nie powstrzymałaby mnie przed
> kłamstwem - tylko własna wola :)

Swietnie. :)

W takim razie zauwaz ze sa rzeczy wieksze od Twojej woli.

Powiem wiecej: jesli nie nauczysz sie ich identyfikowac
to bedziesz popelniac bledy, czyli bedziesz niekiedy
doswiadczac (tak jak dotad?) bolesnych sytuacji, w
ktorych cos niekorzystnego dzieje sie bez wzgledu
na Twoja wole.

Innymi slowy: masz wolna wole i masz wybor, lecz
nikt nie zwolni Cie od skutkow blednych wyborow
ktore podejmujesz w oparciu o falszywe przekonania
zgodnie z wlasna wola. :)

PS: troche abstrakcyjne, ale chyba ~przystepne? ;)

--
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-29 10:17:49

Temat: Re: czy to jest zazdrość?
Od: "Natek" <n...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet w news:ceaigm$su2$1@news.onet.pl:

> Reasumujac: skoro podejrzanemu nie zalezaloby na dowiedzeniu
> domniemywanej niewinnosci, to mam dowod na to ze domniemanie
> moze nie posiadac umocowania w rzeczywistosci, czyli kiepsko.
>
> W takiej sytuacji nastepnym kroku - oczywiscie detektyw. ;D
>
> Ufff... :)

To nie tak :) Moje "idź się leczyć" dotyczyłoby absurdalności
(w moim pojęciu) sposobu dochodzenia prawdy.
Gdyby mnie partner normalnie zapytał, czy kogoś mam,
wtedy bym chciała (lub nie) dowieść "niewinności",
czyli tłumaczyłabym się :)

* Natek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-29 10:18:52

Temat: Re: czy to jest zazdrość?
Od: "... z Gormenghast" <a...@p...not.pl> szukaj wiadomości tego autora


jbaskab w news:ceah7q$t7c$1@nemesis.news.tpi.pl...
/.../


> siem wtracę

dobre :)). i jakieś znajome ;). unislowniki siem nam unifikają ;)).

> Jest jednak pewna róznica pomiędzy nie czytaniem cudzych maili
> a zakładaniem hasła na komputer /.../
> to drugie świadczy raczej o braku zaufania lub chęci ukrycia czegoś.
> Przynajmniej tak jest u mnie:)
> no ale rózne owieczki po tym swiecie łazą:)

i całe szczęście...
zapewne ;).


> Aska


All
--
"...była równie inteligentna jak ja, i tym samym obawiałem się tego, że będzie
ona w stanie wejść do mojego świata, a nawet go zrozumieć, co oznaczałoby,
że sam nie miałbym już gdzie się schować." /fot. by Łukasz Nawrocki/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-29 10:20:01

Temat: Re: czy to jest zazdrość?
Od: "jbaskab" <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:ceahe2$d5c$1@news.onet.pl...
> jbaskab:
> > A w jaki sposób?
>
> Przyklad byl wszak adresowany do katolikow, a Ty
> negatywnie o estetyce autora...

Acha. Masz rację
Powinnam sie wstrzymać do innego tematu;)?

Ale to nie tak. Jestem wzrokowcem. Lubię ładne rzeczy. Szukam ich nawet w
nickach. Podoba mi sie chciazby twój, Alla, trenera, Pyzola czy Natki. Albo
chociazby Tofik:)
"Umyj cycki" mnie osobiscie drazni. Żadne kwestie higieniczne raczej
estetyczne nie są. Raz to było nawet zabawne ale od pewnego czasu mnie to
nuzy.
Przy czym nie mam zamiaru narzucać swojego zdania nikomu. Ja sobie ze swoją
irytacją poradzę. Natomiast jeżeli by Tofik zmienił nicka, (w sposób
niezłosliwy;)) to byłabym mu wdzięczna:)
Uwage rzuciałam raz i nie mam zamiaru do niej wracać.

Aska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 12


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

dobry PSYCHOTERAPEUTA KATOWICE ?
Derek
Jak dlugo?
Slimak slimak wystaw rogi
6 % szarej substancji

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »