« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-09-28 09:42:58
Temat: czyszczenie płyty ceramicznejJuz mam dosc. Nie moge doczyscic plyty ceramicznej. Uzywalam Johnsona,
jakichs nasaczonych sciereczek i jakiegos zelu do plyt i guzik. Pojawily
sie czarne blyszczace naloty, nie wspominajac o 'zapieczeniach', ktore nie
wiadomo skad sie wziely i nie chca sie doczyscic. Uprzejmie prosze o pomoc.
A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-09-28 22:54:21
Temat: Re: czyszczenie płyty ceramicznej> wiadomo skad sie wziely i nie chca sie doczyscic. Uprzejmie prosze o
> pomoc.
a gdzie Pani mieszka - może po sąsiedzku to przyjdę i pomogę:)
JR
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-09-29 05:18:01
Temat: Re: czyszczenie płyty ceramicznejzapieczenia skrobaczkiem sie usuna :))
Ja najpierw czyscze skrobaczkiem, potem recznik papierowy z woda a potem
mleczko johnsona i lsni nawet ladnie :))
GOrzej bo zarysowanie ostatnio odkrylem :( ale juz sie do niego
przyzwyczailem :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-09-30 06:43:52
Temat: Re: czyszczenie płyty ceramicznej"Joasia" <asiuniap@_no_spam_wp.pl> wrote in
news:433a98fb$0$5417$f69f905@mamut2.aster.pl:
> Juz mam dosc. Nie moge doczyscic plyty ceramicznej. Uzywalam Johnsona,
> jakichs nasaczonych sciereczek i jakiegos zelu do plyt i guzik. Pojawily
> sie czarne blyszczace naloty, nie wspominajac o 'zapieczeniach', ktore nie
> wiadomo skad sie wziely i nie chca sie doczyscic. Uprzejmie prosze o pomoc.
> A.
>
A ja czyszcze takim srodkiem chyba to sie nazywa VitroClean - taki maly w
czarnej plastikowej butelce - probka jego zreszta byla zalaczona do plyty.
Czysci toto moim zdaniem rewelacyjnie - jak mam jakies zapieczenia to leje na
to kilka kropel plynu i zostawiam na kilka minut - zlazi wszystko jak na
reklamach plynu do mycia naczyn ;-)
Powiem jeszcze tyle ze uzytkuje plyte od 2 lat i prktycznie nie widac na niej
sladow uzytkowania :-)
Pozdrowka
Maju
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-09-30 07:16:22
Temat: Re: czyszczenie płyty ceramicznejUżytkownik "MrOwA" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dhfthp$jf3$1@nemesis.news.tpi.pl...
> zapieczenia skrobaczkiem sie usuna :))
> Ja najpierw czyscze skrobaczkiem, potem recznik papierowy z woda a potem
> mleczko johnsona i lsni nawet ladnie :))
A jakiego skrobaczka uzywasz? W instrukcji pisalo, ze tylko szklany, ale
gdzie to kupic. Obeszlam kilka sklepow z AGD i niet :(
A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-09-30 07:16:57
Temat: Re: czyszczenie płyty ceramicznejUżytkownik "JerzyR" <j...@k...chip.pl> napisał w wiadomości
news:433b1f0d$1@news.vogel.pl...
> > wiadomo skad sie wziely i nie chca sie doczyscic. Uprzejmie prosze o
> > pomoc.
>
> a gdzie Pani mieszka - może po sąsiedzku to przyjdę i pomogę:)
W mysl zasady; co 2 pary rak to nie jedna? :))
A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-09-30 08:27:19
Temat: Re: czyszczenie płyty ceramicznejUżytkownik "Joasia" <asiuniap@_no_spam_wp.pl> napisał w wiadomości
news:433a98fb$0$5417$f69f905@mamut2.aster.pl...
> Juz mam dosc. Nie moge doczyscic plyty ceramicznej. Uzywalam Johnsona,
> jakichs nasaczonych sciereczek i jakiegos zelu do plyt i guzik. Pojawily
> sie czarne blyszczace naloty, nie wspominajac o 'zapieczeniach', ktore nie
> wiadomo skad sie wziely i nie chca sie doczyscic. Uprzejmie prosze o
Takie zapieczenia czysci sie skrobaczka ktora jest dostarczona do płyty.
Wyglada to jak skrobak do szyb do akwarium.
Ostrzem jest cos w rodaju żyletki.
Skutecznie usuwa przypalenia, których czyszczenie szmatka nie rusza,
Uwaga na pomalowane znaki na płycie. Mocno skrobiac mozna je tez usunac, co
mi sie zdarzyło:(
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-09-30 13:51:22
Temat: Re: czyszczenie płyty ceramicznejPotwierdzam, dodatkowo czasem podskrobię skrobakiem (metalowym - w postaci
ostrza do noża stanleya). Płyta po dwóch latach intensywnego używania nie
jest już może taka dziewicza jak na początku, ale bez przesady
T.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |