| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-01-07 11:58:52
Temat: demakijaz rewelacja!Postanowiłam się pochwalić moim nowym nabytkiem którym jestem
zachwycona:-)Po długich poszukiwaniach czegoś do demakijażu(cera
mieszana ale jakby sucha,podrażniona,wrażliwa)kupiłam Clarinsa "Creme
Douce Demaquillante for Dry or Sensitized skin"Jest suuuper!Bardzo
dokładnie zmywa,nawilża,łagodzi.Do tej pory nie wiedziałam, że środek
do demakijażu może zdziałać takie cuda:-)Ładnie do tego pachnie i ma
"boską" konsystencję.Słoik 200 ml i wygląda na wydajny.Zmywam "metodą
clarinsa", to jedyna rzecz do której chyba musze się przyzwyczaić:-)
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-01-07 12:12:18
Temat: Re: demakijaz rewelacja!
Użytkownik "Gosia Plitnik" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:btgs9r$he4$1@news.onet.pl...
> Postanowiłam się pochwalić moim nowym nabytkiem którym jestem
> zachwycona:-)Po długich poszukiwaniach czegoś do demakijażu(cera
> mieszana ale jakby sucha,podrażniona,wrażliwa)kupiłam Clarinsa "Creme
> Douce Demaquillante for Dry or Sensitized skin"Jest suuuper!
A cenowo jak to wyglada?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-07 12:16:02
Temat: Re: demakijaz rewelacja!
Użytkownik "Gosia Plitnik" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:btgs9r$he4$1@news.onet.pl...
> "Zmywam "metodą
> clarinsa", to jedyna rzecz do której chyba musze się przyzwyczaić:-)
A cóż to takiego???
--
Olik
"Uprasza się o niestawanie na deskach sedesowych, co grozi trwałym kalectwem
lub innymi poważnymi urazami"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-07 12:36:54
Temat: Re: demakijaz rewelacja!Olik wrote:
>
> Użytkownik "Gosia Plitnik" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:btgs9r$he4$1@news.onet.pl...
> > "Zmywam "metodą
> > clarinsa", to jedyna rzecz do której chyba musze się przyzwyczaić:-)
>
> A cóż to takiego???
Jak sie domyslam chodzi o punktowe nakladanie, masowanie w okreslonym
kierunku itp. Mialam kiedys jakies cos do twarzy Clarinsa i instrukcja
aplikacji przypominala mi gre, w ktorej wydaje sie polecenia typu "A
teraz poloz lewa reke na zielonym polu a prawa noge na zoltym".
Generalnie mialam sobie cos uciskac, masowac i latac sobie rekami wokol
twarzy - bawilo mnie to tak bardzo, ze przez jakis czas dzielnie sie
zastosowywalam, pozniej jednak stracilam cierpliwosc i aplikowalam
normalnie, jak krem - efekt pojawil sie i tak, wiec dla mnie magia
latajacych rak jest zbedna, acz nie zaprzeczam, ze moze zintensyfikowac
dzialanie preparatu.
Tib, wierzaca w pacniecie i delikatne wklepywanie
--
http://www.fun.from.hell.pl/2003-03-24/Hot_chick_wit
h_nice_pussy.jpg
|-mamo pomurz chomik uciekl-|
-:c...@a...pl : Tlen katka25 : GG 41717 :-
================================================
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-07 12:45:13
Temat: Re: demakijaz rewelacja!
Uzytkownik "Tib" <c...@a...pl> napisal w wiadomosci
news:3FFBFD66.1D124568@atom.pl...
> > A cóż to takiego???
> Jak sie domyslam chodzi o punktowe nakladanie, masowanie w okreslonym
> kierunku itp. Mialam kiedys jakies cos do twarzy Clarinsa i instrukcja
> aplikacji przypominala mi gre, w ktorej wydaje sie polecenia typu "A
> teraz poloz lewa reke na zielonym polu a prawa noge na zoltym".
> Generalnie mialam sobie cos uciskac, masowac i latac sobie rekami wokol
> twarzy - bawilo mnie to tak bardzo, ze przez jakis czas dzielnie sie
> zastosowywalam, pozniej jednak stracilam cierpliwosc i aplikowalam
> normalnie, jak krem - efekt pojawil sie i tak, wiec dla mnie magia
> latajacych rak jest zbedna, acz nie zaprzeczam, ze moze zintensyfikowac
> dzialanie preparatu.
Dzieki za obszerna odpowiedz.
To ja jakos zle robie...
W tej chwili akurat mam plyn 3 w 1 Formula Norweska, wiec na wacik i juz. A
jak mam zel jakis to nakladam i scieram...
I tez schodzi.
Bosz... Czlowiek sie uczy cale zycie.
--
Olik
"Nieczynne na twardo, tylko na sikanie"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-07 13:01:52
Temat: Re: demakijaz rewelacja!Olik wrote:
>
> Uzytkownik "Tib" <c...@a...pl> napisal w wiadomosci
> news:3FFBFD66.1D124568@atom.pl...
> > > A cóż to takiego???
> > Jak sie domyslam chodzi o punktowe nakladanie, masowanie w okreslonym
> > kierunku itp. Mialam kiedys jakies cos do twarzy Clarinsa i instrukcja
> > aplikacji przypominala mi gre, w ktorej wydaje sie polecenia typu "A
> > teraz poloz lewa reke na zielonym polu a prawa noge na zoltym".
> > Generalnie mialam sobie cos uciskac, masowac i latac sobie rekami wokol
> > twarzy - bawilo mnie to tak bardzo, ze przez jakis czas dzielnie sie
> > zastosowywalam, pozniej jednak stracilam cierpliwosc i aplikowalam
> > normalnie, jak krem - efekt pojawil sie i tak, wiec dla mnie magia
> > latajacych rak jest zbedna, acz nie zaprzeczam, ze moze zintensyfikowac
> > dzialanie preparatu.
>
> Dzieki za obszerna odpowiedz.
> To ja jakos zle robie...
> W tej chwili akurat mam plyn 3 w 1 Formula Norweska, wiec na wacik i juz. A
> jak mam zel jakis to nakladam i scieram...
> I tez schodzi.
> Bosz... Czlowiek sie uczy cale zycie.
Moja odpowiedz byla odpowiedzia leniwej sceptyczki, wiec nie kieruj sie
nia, zapewne ktoras z dziewczat lepiej zna te metode i obszerniej ja
opisze - ja kojarze tylko to uciskanie i masowanie, ktore zapamietalam,
bo mnie bawilo, a sama tez wole na wacik i juz :-) Nie przecze, ze moze
uciskajac sie i masujac w pocie bladego czolka bylabym piekna jako te
lilije, ale wole namiziwac sie szybko, efekty i tak sa i parlando* ;-)))
* - zanim komus rece opadna wyjasnie, ze to cytat z kabaretu "Potem",
ktory uwielbiam :-)
Tib w doskonalym humorze po przejrzeniu pobieznym Allegro - dostrzeglam
dzis w opisach ubran "wysmienita bluze" [yummie;-)] - niemniej jednak
nic nie pobije moich ukochanych perelek, czyli "sprzedam pojemnik na
pącz" [ czy Wy tez wizualizujecie sobie w tej chwili gigantycznego
paczka z wiadrem konfitury we wnetrzu?;-))] oraz "mam do sprzedania
kurtke skurzanom damskom czarnom nowom z podpinkom". Oho, atak smiechu,
przepraszam na chwile..;-))
--
http://www.fun.from.hell.pl/2003-03-24/Hot_chick_wit
h_nice_pussy.jpg
|-mamo pomurz chomik uciekl-|
-:c...@a...pl : Tlen katka25 : GG 41717 :-
================================================
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-07 13:32:23
Temat: Re: demakijaz rewelacja!
Użytkownik "Małgorzata Ziętek (MM)" <g...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:btgt6b$3q3$1@nemesis.news.tpi.pl...
kupiłam Clarinsa "Creme
> > Douce Demaquillante for Dry or Sensitized skin"Jest suuuper!
>
> A cenowo jak to wyglada?
Kupiłam na allegro za 60 zł za 200ml
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-07 13:35:34
Temat: Re: demakijaz rewelacja!
Użytkownik "Olik" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:btgt6l$l8m$1@news.onet.pl...
> > "Zmywam "metodą
> > clarinsa", to jedyna rzecz do której chyba musze się
przyzwyczaić:-)
> A cóż to takiego???
Trochę kremu rozcieramy w dłoniach(ma mieć temperaturę ciała)i
nakładamu na twarz, a następnie odrywamy jakby nas parzyło tak 5
razy.Głownie chodzi o to by nie rozciągać skóry.Brzmi dziwnie:-)ale
się sprawdza.
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-07 13:38:28
Temat: Re: demakijaz rewelacja!
Użytkownik "Tib" <c...@a...pl> napisał w wiadomości
news:3FFC0340.3E0DF812@atom.pl...
czy Wy tez wizualizujecie sobie w tej chwili gigantycznego
> paczka z wiadrem konfitury we wnetrzu?;-))] oraz "mam do sprzedania
> kurtke skurzanom damskom czarnom nowom z podpinkom". Oho, atak smiechu,
> przepraszam na chwile..;-))
Tib, ostrzegaj jak piszesz coś takiego - spłakałam się (dosłownie) ze
śmiechu :))))))))))))))))))))))))
Idę sobie poczytać coś ze strony "Potem" :)
pozdrawiam, misiczka
--
Nie buduj domu na piasku, a szczęścia na sercu kobiecym.
(Seneka Młodszy)
http://www.misiczka.com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-07 13:46:31
Temat: Re: demakijaz rewelacja!Użytkownik "Gosia Plitnik" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bth1v4$n84$1@news.onet.pl...
> Trochę kremu rozcieramy w dłoniach(ma mieć temperaturę ciała)i
> nakładamu na twarz, a następnie odrywamy jakby nas parzyło tak 5
> razy.Głownie chodzi o to by nie rozciągać skóry.Brzmi dziwnie:-)ale
> się sprawdza.
Policzki przestaja zwisac po bokach?? ;-)
A powaznie, to ciekawe rozwiazanie. Co sie robi dalej, zeby zmyc warstwę
makijazu? Bo przeciez takim klepaniem to to chyba nie zejdzie....
--
Magda, z pozdrowieniami
FAQ grupy: http://uroda.imhbl.net/pru-faq.html
Archiwum: http://www.google.com/advanced_group_search?hl=pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |