« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-07-13 14:32:40
Temat: Re: depresja
Maciek Polanski napisał(a) w wiadomości:
<8kk3s5$1274$1@news.ipartners.pl>...
>Nie mowmy rzeczy oczywistych - oczywiscie to moze byc powod, a nie objaw.
>Wczoraj odbylem z Lilka dyskusje, czy odpowiedzi "objaw
>depresji=klimakterium" to ignorancja czy skrot myslowy piszacych. Ja bylem
>za tym drugim - a jak jest naprawde?
A ja jestem za pierwszym. Jesli to skrót myslowy - to prowadzi na manowce :)
G.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-07-13 23:49:23
Temat: Re: depresja"Maciek Polanski" r...@w...com napisal:
>Wczoraj odbylem z Lilka dyskusje, czy odpowiedzi "objaw
>depresji=klimakterium" to ignorancja czy skrot myslowy piszacych. Ja bylem
>za tym drugim - a jak jest naprawde?
Dla mnie to nie wyglada jak skrot myslowy. Ludzie po prostu myla sobie slowo
"objaw" z "powodem"...
Magdalena
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-07-14 13:12:20
Temat: Re: depresja
Maciek Polanski wrote:
> A objawy takie jak placzliwosc, nierowny nastroj moga
> wskazywac na sprawy hormonalne.
> M.
>
>
nawet u 20-letniej kobiety? (dziewczyny;)))
pozdr.
ewa
--
mailto:p...@s...com.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-07-14 13:33:57
Temat: Re: depresjaTak. Kobiety potwierdza. I endokrynolodzy takze. Powiedzialbym nawet, ze to
czestsza przyczyna niz depresja.
M.
ewa wrote in message <3...@s...com.pl>...
>
>
>Maciek Polanski wrote:
>
>> A objawy takie jak placzliwosc, nierowny nastroj moga
>> wskazywac na sprawy hormonalne.
>> M.
>>
>>
>
>nawet u 20-letniej kobiety? (dziewczyny;)))
>
>pozdr.
>ewa
>
>--
>mailto:p...@s...com.pl
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-07-14 13:36:15
Temat: Re: depresjaTo mi nie wyglada na depresje.... oj, zupelnie nie wyglada. Depresja to
obnizenie nastroju i napedu, a tu widze zachowania agresywne. Nie chce
ferowac pochopnych diagnoz, ale to moze byc inna psychoza, albo zaburzenie
osobowosci. Jesli napiszesz cos wiecej, byc moze bedziemy mogli dac jakies
wskazowki, ale najlepiej, tradycyjnie, odeslac do specjalisty.
M.
Tuti wrote in message ...
>
>Lilka napisał(a) w wiadomości: <396c88d0$1@news.astercity.net>...
>>Klasyczne objawy to obnizony nastroj, brak energii i zainteresowan,
>w tym przypadku jest odwrotnie: pełna energii np. odmalowywanie pokoi
dzieci
>>poczuciebezwartosciowosci, natlok przykrych mysli, u kobiet często
>płaczliwość...
>to się zgadza: wieczne niezadowolenie, szukanie pochwał i wywoływanie
>zaineresowania swoja osobą. Zachowania typu: wywoływanie w nocy awantur,
>ostentacyjne wynoszenie się z sypialni do kuchni, a nawet odkręcanie gazu
> Pytanie: co z tym robić, zaczyna się to robić niebezpieczene, dodajmy do
>tego ślepą zazdrość o 25-letniego syna.
>
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-07-16 13:36:24
Temat: Re: depresja
Maciek Polanski napisał(a) w wiadomości:
>To mi nie wyglada na depresje.... oj, zupelnie nie wyglada. Depresja to
>obnizenie nastroju i napedu, a tu widze zachowania agresywne.
Mi to mimo wszystko wyglada na pogorszenie nastroju na tle hormonalnym.
Akurat w dosc bliskiej rodzinie obserwowalam ciut podobny przypadek.
Mianowicie ciotka - z ewidentnymi jak dla mnie objawami klimakterium:
uderzenia goraca, bezsennosc, obnizenia nastroju, itp, wolami nie dala sie
zaciagnac do ginekologa, nie mowiac juz o psychiatrze. Z osoby niezwykle
optymistycznej stala sie despotka z humorami, ataki placzu i awantury
zdazaly sie czesto. Tez miewala okresy "nadaktywnosci" typu pucowanie
mieszkania do pozna w nocy. Niestety aktywnosc fizyczna nie szla w parze z
psychika. Tu juz mozna bylo zaobserwowac apatie i umyslowa bezczynnosc. Co
wiecej po dobrych kilku latach te "dziwne" (tym bardziej jak na ta osobe)
zachowania przeszly. Wydaje mi sie jednak, ze przy odpowiednim dawkowaniu
hormonow ten okres nie musial byc taki przykry.
Oczywiscie sa to moje prywatne obserwacje poparte jedynie literatura
popularnonaukowa. Tak wiec tez odeslalabym z tym problemem do specjalisty.
Moncia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |