« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2004-09-30 18:36:31
Temat: Re: depresja i wszystko naraz
> Na temat roli aktywności fizycznej w leczeniu depresji publikuje się i
> to na poważnie - chyba nikt nie posądza Cię o żarty.
>
można jakiś link? może masz pod ręką, z chęcią bym poczytała.
Nusia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2004-09-30 19:20:31
Temat: Re: depresja i wszystko narazOn Thu, 30 Sep 2004 20:36:31 +0200, Nusia wrote:
>> Na temat roli aktywności fizycznej w leczeniu depresji publikuje się i
>> to na poważnie - chyba nikt nie posądza Cię o żarty.
>>
> można jakiś link? może masz pod ręką, z chęcią bym poczytała.
http://ncbi.nlm.nih.gov/PubMed
Przykro mi, ale nie mam pod ręką nic, a artykuły na ten temat czytałem
jakiś czas temu. Sprawdziłem - medline wypluwa sporo.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek at epic pl)
*Life is too complex for oral communication*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2004-09-30 20:19:10
Temat: Re: depresja i wszystko narazMarek Bieniek wrote:
(...)
> Na temat roli aktywności fizycznej w leczeniu depresji publikuje się i
> to na poważnie - chyba nikt nie posądza Cię o żarty.
Bo tez jak najpowazniej napisalem. Po prostu wiem ze nic tak nie
odpreza i nie przywraca rownowagi emocjonalnej np. po silnym stresie,
po b.wytezonej pracy jak intensywny wysilek na powietrzu. U mnie jest
to wlasnie rower... Zreszta w ogole ruch to zdrowie.
Pozdrawiam
Grzesiek
--
____________________________________________________
__________________
Internetowa Gielda Rowerowa Letnie Rowerowanie po Europie
http://www.igr.prv.pl/ http://www.rowerowanie.prv.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2004-10-01 07:27:12
Temat: Re: depresja i wszystko naraz
Użytkownik "Grzegorz Janczyk" <g...@a...pl> napisał w
wiadomości news:cjhpnb$c07$2@inews.gazeta.pl...
> Bo tez jak najpowazniej napisalem. Po prostu wiem ze nic tak nie
> odpreza i nie przywraca rownowagi emocjonalnej np. po silnym stresie,
> po b.wytezonej pracy jak intensywny wysilek na powietrzu. U mnie jest
> to wlasnie rower...
Popieram...
mój mąż, kiedy widział, że "zaraz mnie dopadnie depresja"
_wywlekał_ mnie na rower...;-)
Lekarstwo wspaniałe...
Pozdrawiam
Ula (Ulast)
www.ulast.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2004-10-01 09:06:14
Temat: Re: depresja i wszystko narazPorady typu rower dla czlowieka pograzonego w depresji moga swiadczyc tylko
o ignoracji i nieznajomosci tej powaznej choroby,Ja sam to przerabialem
probowalem wielu lekow,i bardzo dobry okazal sie Neogama ,bralem udzial w
psychoterapii.Istnieja obecnie wspaniale leki po ktore nalezy siegnac.Nalezy
tylko znalezc ten wlasciwy dla siebie.Rower i podobne ma sens kiedy juz sie
wychodzi z choroby a nie aby ja w ten sposob wyleczyc.Takie jest moje
zdania.
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2004-10-01 11:04:40
Temat: Re: depresja i wszystko naraz
Użytkownik "Krzysztof" <K...@g...de> napisał w wiadomości
news:415d1e05_2@news.arcor-ip.de...
> Porady typu rower dla czlowieka pograzonego w depresji moga swiadczyc
> tylko o ignoracji i nieznajomosci tej powaznej choroby,Ja sam to
> przerabialem probowalem wielu lekow,i bardzo dobry okazal sie Neogama
> ,bralem udzial w psychoterapii.Istnieja obecnie wspaniale leki po ktore
> nalezy siegnac.Nalezy tylko znalezc ten wlasciwy dla siebie.Rower i
> podobne ma sens kiedy juz sie wychodzi z choroby a nie aby ja w ten sposob
> wyleczyc.Takie jest moje zdania.
Zgadzam sie z Toba. Tkwiac w depresji caly czas jezdzilem na rowerze, na
nartach, czulem podswiadomie, ze wysilek na swiezym powietrzu, kontakt z
przyroda bardzo mi pomaga. Niemniej uwazam, ze to doskonale _wsparcie_
leczenia farmakologicznego, lecz nie srodek "zamiast", powodujacy
wyzdrowienie. Nowa generacja lekow antydepresyjnych nie uzaleznia i jest
skuteczna. Przynajmniej w moim przypadku to sie sprawdzilo.
Pozdrawiam i zycze zdrowia
TS
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2004-10-01 11:19:24
Temat: Re: depresja i wszystko narazOn Fri, 1 Oct 2004 13:04:40 +0200, default_user wrote:
>> Porady typu rower dla czlowieka pograzonego w depresji moga swiadczyc
>> tylko o ignoracji i nieznajomosci tej powaznej choroby,
Poniekąd masz rację.
>> Ja sam to
>> przerabialem probowalem wielu lekow,i bardzo dobry okazal sie Neogama
>> ,bralem udzial w psychoterapii.Istnieja obecnie wspaniale leki po ktore
>> nalezy siegnac.Nalezy tylko znalezc ten wlasciwy dla siebie.Rower i
>> podobne ma sens kiedy juz sie wychodzi z choroby a nie aby ja w ten sposob
>> wyleczyc.Takie jest moje zdania.
>
> Zgadzam sie z Toba. Tkwiac w depresji caly czas jezdzilem na rowerze, na
> nartach, czulem podswiadomie, ze wysilek na swiezym powietrzu, kontakt z
> przyroda bardzo mi pomaga. Niemniej uwazam, ze to doskonale _wsparcie_
> leczenia farmakologicznego, lecz nie srodek "zamiast", powodujacy
> wyzdrowienie.
Mam wrażenie, ze nikt nie twierdził tu inaczej, a już na pewno nie ja.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2004-10-01 22:24:34
Temat: Re: depresja i wszystko narazUz.ytkownik Grzegorz Janczyk napisa?:
>
> A moze by tak jakis sport zaczac uprawiac? Moze by tak zamiast lazic po
> lekarzach znalezc sobie hobby na powietrzu... np. rower? Chwila wolna to
> siup na dwa kolka, na godzine, dwie, trzy za miasto... do lasu, na bagna
> w bloto... zmachac sie, zmeczyc... odrazu bedzie lepiej ;) Nawet na
> studia mozesz dojezdzac rowerem :)
>
Jakie to proste. Osoba chora na depresje niech se sama pofika
i bedzie zdrowa.
Niestety prawda jest bardziej okrutna - bywa, ze osoba chora na depresje
(silna depresje) o nie jest w stanie sama sie ubrac. Jak taka osoba
moze uprawiac sport?
--
Pozdrawiam :)
WOJSAL (Wojciech Sa?ata)
http://www.wojsal.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2004-10-01 22:29:23
Temat: Re: depresja i wszystko narazUżytkownik Grzegorz Janczyk napisał:
>
> Bo tez jak najpowazniej napisalem. Po prostu wiem ze nic tak nie odpreza
> i nie przywraca rownowagi emocjonalnej np. po silnym stresie, po
> b.wytezonej pracy jak intensywny wysilek na powietrzu. U mnie jest to
> wlasnie rower...
Male pytanie: a chorujesz na depresje? Bo jesli intensywnie pracujesz,
potem rownie intensywnie upawiasz sport - to zdaje sie, ze depresja
Ciebie nie dotyka. Zgadza sie?
> Zreszta w ogole ruch to zdrowie.
>
Tego nie neguje. Rowniez w aspekcie depesji.
Jednak samym rowerem depresji sie nie wyleczy.
--
Pozdrawiam :)
WOJSAL (Wojciech Sałata)
http://www.wojsal.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2004-10-01 22:33:00
Temat: Re: depresja i wszystko narazUżytkownik ulast napisał:
> Popieram...
> mój mąż, kiedy widział, że "zaraz mnie dopadnie depresja"
> _wywlekał_ mnie na rower...;-)
> Lekarstwo wspaniałe...
A w czym sie objawiala owa "depresja"? Czy nie chodzilo
po prostu o spadek nastroju, zly humor? Sa to moze
elementy wystepujace w depresji, ale depresja to nie jest.
Depresja nie pojawia sie dzisiaj rano i trwa az do poludnia.
Depresja to choroba przewlekla, bardzo trudna w leczeniu.
Leczenie trwa nie dwie godziny ale wiele lat.
--
Pozdrawiam :)
WOJSAL (Wojciech Sałata)
http://www.wojsal.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |