| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-06-07 20:13:20
Temat: derenieHeh, pochwalę się: dzisiaj posadziliśmy trzy jadalne (przy czym, z
myślą o Irku, spróbujemy je rozkrzewić), dwa białe z dwu-, a w zasadzie
trójkolorowymi liśćmi (odm. Gouchaultii) oraz jeden rozłogowy
(Kelseyi). Bardzo ładnie uzupełniają kolekcję dereni białych, których
kiedyś nakopaliśmy w przydrożnym rowie :-)
Info dla Irka: niestety, derenia japońskiego nigdzie nie ma, jeszcze
tylko ogród botaniczny do sprawdzenia został. Ale znalazłem w ofercie
Florpaku nasiona -- zamówię i spróbuję coś z tego uzyskać.
Reflektujesz (o ile coś wyrośnie)?
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Pewien starzec w państwie Czad
na swej sztucznej szczęce siadł.
i wrzasnął: ,,Osz,
o mały włosz,
byłbym właszny tyłek żjadł!''
(C) Grzegorz Gigol
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-06-08 05:17:28
Temat: RE: derenie
Behalf Of Grzegorz Sapijaszko
>Heh, pochwalę się: dzisiaj posadziliśmy trzy jadalne (przy czym, z
>myślą o Irku, spróbujemy je rozkrzewić), dwa białe z dwu-, a w zasadzie
>trójkolorowymi liśćmi (odm. Gouchaultii) oraz jeden rozłogowy
>(Kelseyi). Bardzo ładnie uzupełniają kolekcję dereni białych, których
>kiedyś nakopaliśmy w przydrożnym rowie :-)
Bedac w Krzywaczce k/Krakowa widzialem Cornus canadensis jeden z
najmniejszych dereni dorastajacy zaledwie do 15 cm wysokosci.Kapitalna
roslina okrywowa.Polecam do kolekcji Cornus kousa o kwiatostanach wspartych
duzymi podsatkami z liscmi przebarwiajacymi sie jesienia na kolor czerwony.
No i dalej szukam bez rezultatu Cornus florida-deren kwiecisty.
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Pozdrawia z Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich.
Bogusław Radzimierski.
www.ogrod-botaniczny.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-06-08 11:22:32
Temat: Re: dereniea...@o...pl (Bogusław Radzimierski) writes:
> Polecam do kolekcji Cornus kousa o kwiatostanach wspartych
> duzymi podsatkami z liscmi przebarwiajacymi sie jesienia na kolor
> czerwony.
Za wskazówki dziękuję, choć muszę przyznać, że i bez tego chciałem
kupić... No i to dzisiaj uczyniłem.
> No i dalej szukam bez rezultatu Cornus florida-deren kwiecisty.
Zostawić Ci jedną doniczkę, czy wystarczy Ci wiadomość, że w sklepie
przy Ogrodzie Botanicznym jeszcze chyba jeden został? :-) Przez Łódź
to ja raczej nie będę przejeżdżał, ale pocztą mogę wysłać...
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Konferansjer-krótkowidz z Torunia
,,Do pioruna!'' jako ,,Do piorunia!''
Czytał błędnie z podtykanym mu pod
Nos plansz z tekstem. ,,Lepiej od tych głupot
Czytałbym'', rzekł, ,,esej M. Jastrunia''.
(C) Stanisław Barańczak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-06-08 12:38:39
Temat: RE: derenie
Behalf Of Grzegorz Sapijaszko
>> No i dalej szukam bez rezultatu Cornus florida-deren kwiecisty.
>Zostawić Ci jedną doniczkę, czy wystarczy Ci wiadomość, że w sklepie
>przy Ogrodzie Botanicznym jeszcze chyba jeden został? :-) Przez Łódź
>to ja raczej nie będę przejeżdżał, ale pocztą mogę wysłać...
Pozdrawiam,
Grzesiek
Dzieki :-)
Jesli jest w sklepie u Tracza to podjade.
Bylem dzisiaj w jego fili i pytalem sie Pani wlasnie o tego derenia i
powiedziala ze nie ma.
Pozdrawia z Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich.
Bogusław Radzimierski.
www.ogrod-botaniczny.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-06-08 13:11:39
Temat: Re: dereniea...@o...pl (Bogusław Radzimierski) writes:
> Jesli jest w sklepie u Tracza to podjade. Bylem dzisiaj w jego fili
> i pytalem sie Pani wlasnie o tego derenia i powiedziala ze nie ma.
Zostawię jedną -- jeśli jednak nie dostałbyś. A drugą zaraz wsadzę w
ziemię.
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Pewien starzec zamieszkały w Persji,
Do szczególnej miał skłonność perwersji:
Uwielbiał z głową w~cebrze
Uczestniczyć w celebrze
Świąt państwowych, nader częstych w Persji.
(C) Stanisław Barańczak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-06-08 16:37:42
Temat: RE: derenie
Behalf Of Grzegorz Sapijaszko
>Zostawię jedną -- jeśli jednak nie dostałbyś. A drugą zaraz wsadzę w
>ziemię.
Pozdrawiam,
Grzesiek
Dzieki , jak nie masz C.canadensis to sluze sadzonka.
Pozdrawia z Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich.
Bogusław Radzimierski.
www.ogrod-botaniczny.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-06-09 13:48:00
Temat: Re: dereniea...@o...pl (Bogusław Radzimierski) writes:
> Dzieki , jak nie masz C.canadensis to sluze sadzonka.
Chętnie. Szczegóły pocztą :-)
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Pewien Młodzieniec z Malapagi
Nie może rżnąć kiedy jest nagi.
Gdy nań włożyć dwa futra,
Dzieje się Kamasutra,
Ale tak, to mu braknie odwagi.
(C) Maciej Słomczyński
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2002-06-09 22:19:21
Temat: Re: derenieMoge wymienic cornus florida rubra na cornus canadensis.
Otrzymany w zeszlym roku od Piotra S canadensis zostal zezarty przez jakeś
podziemnne bydle w całosci tylko spora dziura zaostała . Rosnącego obok
storczyka bletila bydlak nie skonsumował na szczęście . Wybredny jakis.
Liczylem po cichu , że moze jakis maly kawalek roslinki sie ostal ale
niestety .....
W poblizu rosna inne derenie ale ich nie ruszył .
Cornus florida rubra mam oczywiscie z nasion Florpakowskich . Jest tego
kilkanaści szt. Faktycznie liście sa koloru ciemo bordowego.
Kilka juz w wolnej chwili przepikowałem do doniczek. Rosna jak na moj gust
wolno i jak na razie są niewielke...
Uszanowanie
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2002-06-09 22:51:25
Temat: Re: derenie"Jacek Kaliszan" <s...@i...pl> writes:
> Moge wymienic cornus florida rubra na cornus canadensis.
Ja chętnie bym go wziął, ale w zamian to jedynie winorośla mogę
zaproponować... :-/
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Pewien starzec z przedmieścia Bostonu
Wpadł przypadkiem do garnka bulionu;
Gdy to ujrzał cham -- kucharz,
Rzekł: ,,Co, jeszcze się ruchasz?''
Choć bynajmniej nie życzył mu zgonu
(C) Stanisław Barańczak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2002-06-10 07:40:44
Temat: Re: derenie
"Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net> schrieb im Newsbeitrag
news:m2n0u67spr.fsf@sapijaszko.net...
> Info dla Irka: niestety, derenia japońskiego nigdzie nie ma, jeszcze
> tylko ogród botaniczny do sprawdzenia został. Ale znalazłem w ofercie
> Florpaku nasiona -- zamówię i spróbuję coś z tego uzyskać.
> Reflektujesz (o ile coś wyrośnie)?
>
Pytanie. Oczywiscie. Nawet jesli dostane z Holandii, to te od Ciebie posadze
na wlosciach dolnoslaskich. Za miesiac byc moze pojawie sie w okolicy
Wrocka. Niestety nie jest to najlepsza pora na zaopatrywanie sie w rosliny a
i cala banda bedzie ze mna, wiec nawet kombi nie pomoze. Przepraszam, ze sie
nie odzywalem ale rozsypywalem kore 4 m3. Wczoraj zakonczylem a dzis leje,
wiec moje rosliny zmagazynuja wystarczajaco wilgoci.
Aha! W "Dendrologii" wyczytalem, ze c. kausa tez jest jadalny. Owoce nadaja
sie na kompot. No to mamy juz trzy derenie na nalewki.
> Pozdrawiam,
> Grzesiek
> --
Irek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |