dozownik wody

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-08-25 14:43:35

Temat: dozownik wody
Od: "voitek" <d...@w...alpha.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ahoj!
czy ktoś z Was wie, czy i gdzie można kupić dozownik, który podlewałby
kwiatki na czas nieobecności właścicieli? Najlepiej w Warszawie. Mam
wrażenie, że kiedyś gdzieś coś takiego widziałem, ale to było dawno.
Poszukiwania góglowe nie dały nic prócz jakichś przemysłowych dozowników
cieczy. A może znacie jakieś inne eleganckie metody (a nie jakieś szmaty
zwisające z wiaderek, albo wentyle).
Pozdrawiam serdecznie
voitek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-08-25 19:27:36

Temat: Re: dozownik wody
Od: "Daria i Alik Bednarczyk" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "voitek" <d...@w...alpha.pl> napisał w wiadomości
news:bid70q$r2c$1@SunSITE.icm.edu.pl...
> Ahoj!
> czy ktoś z Was wie, czy i gdzie można kupić dozownik, który podlewałby
> kwiatki na czas nieobecności właścicieli? (...)

przejrzyj przedostatnie "4 katy", jest tam kilka sposobow wlasnie na to by
kwiatki nie uschly podczas naszej urlopowej niebecnosci. sa tez jakies
adresy sklepow: np. Obi albo Twoj Ogrod.

pozdrowienia,
Alik
p.s. na priva moge ci przeklepac adresy...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-08-25 20:40:05

Temat: Re: dozownik wody
Od: "Zowisia" <z...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "voitek" <d...@w...alpha.pl> napisał w wiadomości
news:bid70q$r2c$1@SunSITE.icm.edu.pl...
> Ahoj!
> czy ktoś z Was wie, czy i gdzie można kupić dozownik, który podlewałby
> kwiatki na czas nieobecności właścicieli? Najlepiej w Warszawie. Mam
> wrażenie, że kiedyś gdzieś coś takiego widziałem, ale to było dawno.
> Poszukiwania góglowe nie dały nic prócz jakichś przemysłowych dozowników
> cieczy. A może znacie jakieś inne eleganckie metody (a nie jakieś szmaty
> zwisające z wiaderek, albo wentyle).
> Pozdrawiam serdecznie
----
w dobrych sklepach ogrodniczych; ja ostatnio (KRK) nabylam
wloskie urzadzenie (skrzynka z tworzywa, filtr wewnetrzny i
zawor regulujacy przeplyw i rurki kapilarne do 16 doniczek)
- proba byla w tym roku, 14 dni wiekszosc roslinek przetrwala.
:))
kosztowalo ponad 100 zl, ale uwazam, ze warto bylo.
powodzenia w poszukiwaniach

zowisia