Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Agnuś" <m...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: dyskalkulia
Date: Thu, 7 Mar 2002 21:34:23 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 23
Message-ID: <a68iqn$u5$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pb1.opole.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1015533208 965 213.76.5.1 (7 Mar 2002 20:33:28 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 7 Mar 2002 20:33:28 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:128241
Ukryj nagłówki
Witam,
mam pytanie do bardziej zorientowanych - może ktoś wie, jak wygląda badanie
psychologiczne przy podejrzeniu o dyskalkulię? Czy takie zaburzenia
rozpoznaje się w czasie kilku pierwszych lat nauki, czy zdarzają się
przypadki, że uczeń pozornie dobrze sobie radzi i po długim czasie
rozpoznaje się dyskalkulię? Czy gimnazjalista, który nie jest w stanie -
nawet przy kilkukrotnym tłumaczeniu - zrozumieć stosowności użycia np.
jakiejś proporcji czy sposobu rozwiązania, a jeśli już zrozumie, to
najczęściej po chwili zapomina, jak rozwiązano zadanie; ma kłopoty z
podstawowymi zagadnieniami (tysiąckrotnie powtarzana skala, ułamki, zamiana
jednostek itp.), a przy tym jest dzieckiem uzdolnionym humanistycznie
(laureat konkursów) i ogólnie dobrym uczniem może być "podejrzewany" o
dyskalkulię? Dodam, że coraz bardziej zniechęca się do matematyki, zupełnie
traci wiarę w swoje możliwości i tworzy się błędne koło...
Czy uważacie za stosowne udać się z gimnazjalistą do psychologa?
Z góry dziękuję
Agnieszka
|