« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-01-27 17:44:17
Temat: dywanikHej!
Bylam na "ciuchach" i wypatrzylam tam dywanik szydelkowy. Niestety byl w
stanie tragicznym wiec nie kupilam. Chcaialm natomaist sama zrobic.
Przygladalam sie temu i na moj gust bylo to robione tak. Najpierw
szydelkowa siatka (gruba wlóczka bawelniana), a na tym dopiero,jak na
"podkladzie, wchlarzyki slupkow, stojace prostopadle do siatki, tak ze
dywanik byl wysoki na wysokosc slupka, byl grubiuki i mily.
Czy ktoras z Was spotkala sie z takim sposobem robienia dywanikow, a
moze po prostu "przekombinowalam"?
Pozdrawiam cieplutko
drzewko
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-01-27 22:27:39
Temat: Re: dywanik
Przygladalam sie temu i na moj gust bylo to robione tak. Najpierw
szydelkowa siatka (gruba wlóczka bawelniana), a na tym dopiero,jak na
"podkladzie, wchlarzyki slupkow, stojace prostopadle do siatki, tak ze
dywanik byl wysoki na wysokosc slupka, byl grubiuki i mily.
Czy ktoras z Was spotkala sie z takim sposobem robienia dywanikow, a
moze po prostu "przekombinowalam"?
Kiedys robiłam podobne serwetki z kordonku. Właśnie jak napisałaś: najpierw
siatka typu filet (słupek-oczko łańcuszka-słupek - oczko itd.) a na tym
słupki, mogą być muszelki (znaczy kilka słupków w jednym). Tylko coś mi się
kojarzy, czy ja nie robiłam tych słupków "stojących" od razu, znaczy po
skończeniu rządka. Na pewno nie chciałoby mi się robić najpierw siatki.
Jeszcze coś mi się wydaje że moje serwetki były okrągłe i kwadratowe, a
zaczynałam od środka i powiekszałam w następnych rzędach.
Niewiele tego zrobiłam, raczej tylko na próbę i było to bardzo dawno i nie
chce mi się szukać, moze wyrzuciłam? Ale pamiętam że coś takiego było.
Pozdrawiam
Ela
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-28 06:37:38
Temat: Re: dywanikOn Mon, 27 Jan 2003 18:44:17 +0100, drzewko
<d...@b...net> wrote:
>Hej!
>
>Bylam na "ciuchach" i wypatrzylam tam dywanik szydelkowy. Niestety byl w
>stanie tragicznym wiec nie kupilam. Chcaialm natomaist sama zrobic.
>Przygladalam sie temu i na moj gust bylo to robione tak. Najpierw
>szydelkowa siatka (gruba wlóczka bawelniana), a na tym dopiero,jak na
>"podkladzie, wchlarzyki slupkow, stojace prostopadle do siatki, tak ze
>dywanik byl wysoki na wysokosc slupka, byl grubiuki i mily.
>Czy ktoras z Was spotkala sie z takim sposobem robienia dywanikow, a
>moze po prostu "przekombinowalam"?
>
>Pozdrawiam cieplutko
>
>drzewko
nigdy w zyciu nie slyszalam, ale warte experymentu ;)
Pierzasty aniol
K.T. - starannie opakowana
-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-28 13:09:40
Temat: Re: dywanikCzy mozecie jeszcze dokladniej wyjasnic co to sa te slupki
stojace?Hmmm...jakos nie moge skojarzyc a jestem zainteresowana tym
dywanikiem baardzo...:))) nawet juz wloczke mam ,zamierzalam zrobic
zwyczajnie ale zaciekawilyscie mnie:)))
Pusia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-29 16:09:08
Temat: Re: dywanikHej!
No wiec przyjrzalam sie temu jeszcze raz i tak:
1) Na moj gust siatka podstawowa byla jednak robiona wczesniej
2) Na tej siatce byly robione slupki, po trzy na bok kwadracika siatki,
z tym, ze nie byly wbijane w lancuszek, tylko tak przeciagane pod nim
(jak sie to fachowo nazywa???)
3)z tych "muszelek" byly falki, po prostu byly robione trzy slupki na
dole kwadratu, trzy slupki na boku, trzy na gorze, trzy na boku, trzy na
dole itd... _|-|_|-|_ itd. ... Nastepny rzad tak samo. Tak wiec jak
siatke sie polozy plasko na ziemi, top te slupki tak stercza na niej.
Mnie sie taki dywanik podoba i chyba sie sama na taki skusze. JAk dalej
placze to moge sprobowac zainteresowanym wyslac na priva moje rysunki
zeskanowane, moze pomoga :) Rysunki oczywiscie odreczne :))))
Pozdrawiam cieplo
drzewko
Pusia wrote:
> Czy mozecie jeszcze dokladniej wyjasnic co to sa te slupki
> stojace?Hmmm...jakos nie moge skojarzyc a jestem zainteresowana tym
> dywanikiem baardzo...:))) nawet juz wloczke mam ,zamierzalam zrobic
> zwyczajnie ale zaciekawilyscie mnie:)))
>
> Pusia
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-29 16:33:33
Temat: Re: dywanikTo ja poprosze bardzo :))
Pusia
p...@p...onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-29 18:50:55
Temat: Re: dywanikHej!
Znalazlam stronke, na ktorej jest ta technika :) Tak mniej wiecej :)
Tutaj to jest podstawka pod garnek, ale dywanik wydaje mi sie ladniejszy
i praktyczniejszy :)
http://www.craftyarncouncil.com/projects/july99_croc
het_2.html
Pozdrawiam cieplo
aga
Pusia wrote:
> To ja poprosze bardzo :))
>
> Pusia
> p...@p...onet.pl
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-29 19:13:07
Temat: Re: dywanikPobiegłam przed 18 do najbliższej ciucharni i wyszperałam 3 nowiutkie
serwetki zrobione ta technika.Pani powiedziala ze z Niemiec bardzo czesto
byly takie dywaniki.....dobrze jest miec jakas nowosc robotkowa przed
oczami,dalam pani łapowke w postaci czekolady i obiecala mi zatrzymac taki
dywanik hihihihihiRozbiore na najmniejsze czesci skladowe i .... zabiore sie
do swojego dziela...:))))))
Pusia (Białystok)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-29 19:19:53
Temat: Re: dywanikJa szukałam pod crochet i rug
Ale to chyba nie ma wlasnej nazwy
Choc ja tam sie nie znam...
Pozdrawiam cieplo
drzewko
Julka wrote:
> drzewko wrote:
>
>> Hej!
>> Znalazlam stronke, na ktorej jest ta technika :) Tak mniej wiecej :)
>> Tutaj to jest podstawka pod garnek, ale dywanik wydaje mi sie
>> ladniejszy i praktyczniejszy :)
>>
>> http://www.craftyarncouncil.com/projects/july99_croc
het_2.html
>>
>> Pozdrawiam cieplo
>> aga
>>
>
> Śmieszne to bardzo, nie widziałam nigdy wcześniej czegoś takiego. Nie
> wiecie,czy to ma jakąś własną nazwę, czy trzeba szukać po prostu pod
> szydełkiem?
> Pozdrawiam
> Julita
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-29 19:21:03
Temat: Re: dywanikHej!
I co, wygladaja tak jak opisalam? :)
Jaka wloczke kupilas na swoj dywanik?
Pozdrawiam cieplo
drzewko
Pusia wrote:
> Pobiegłam przed 18 do najbliższej ciucharni i wyszperałam 3 nowiutkie
> serwetki zrobione ta technika.Pani powiedziala ze z Niemiec bardzo czesto
> byly takie dywaniki.....dobrze jest miec jakas nowosc robotkowa przed
> oczami,dalam pani łapowke w postaci czekolady i obiecala mi zatrzymac taki
> dywanik hihihihihiRozbiore na najmniejsze czesci skladowe i .... zabiore sie
> do swojego dziela...:))))))
>
> Pusia (Białystok)
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |