Strona główna Grupy pl.sci.psychologia dziewczyny

Grupy

Szukaj w grupach

 

dziewczyny

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-08-16 21:37:34

Temat: dziewczyny
Od: "Pietrzak" <p...@c...retsat1.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

dlaczego dziewczyny takie sa?
mowia "mozemy sie dalej spotykac, ale na innych zasadach";
po czym nastepuje, to czego nie znosze "zostanmy przyjaciolmi"

Pozdrawiam
Adam
Lodz
p...@c...retsat1.com.pl
ICQ: 59827080




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2000-08-16 22:13:00

Temat: Pustak
Od: "Mark Smys" <s...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Moze masz kiepski refleks? Ja zawsze staram sie powiedziec te magiczne slowa
pierwszy, wtedy one placza i wszystko jest ok do momentu gdy powiem te
magiczne slowa, a wtedy one placza...

Pozdrawiam

Mark...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-08-17 07:30:41

Temat: Re: dziewczyny
Od: "Pan_Zenek" <z...@y...com> szukaj wiadomości tego autora


Pietrzak napisał(a) w wiadomości:
>dlaczego dziewczyny takie sa?
>mowia "mozemy sie dalej spotykac, ale na innych zasadach";

Może nie chcą palić mostów :-o

>po czym nastepuje, to czego nie znosze "zostanmy przyjaciolmi"



Pewnie się zdziwisz ale to jest możliwe. Moja najbliższa przyjaciółka z
którą mogę konie kraść to moja była
:-o
Zenek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-08-17 07:31:58

Temat: Re: dziewczyny
Od: "Axel D." <a...@f...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pan_Zenek wrote:
>
>
> >po czym nastepuje, to czego nie znosze "zostanmy przyjaciolmi"
>
> Pewnie się zdziwisz ale to jest możliwe. Moja najbliższa przyjaciółka z
> którą mogę konie kraść to moja była
> :-o
> Zenek

tego jakos nie potrafie zrozumiec.
skoro ta dziewczyna jest tak super, ze mozna z nia "konie krasc" to
dlaczego sie rozstaliscie?
nie chce byc wscibski, ale - czy chodzilo o sprawy lozkowe?
mnie sie wydaje, ze najwazniejsze jest dobrze sie z kims czuc, a nie
tak, ze dobrze w lozku, ale w zyciu codziennym ciagle zgrzyty.

axel d.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-08-17 07:52:45

Temat: Re: dziewczyny
Od: "Pan_Zenek" <z...@y...com> szukaj wiadomości tego autora


Axel D. napisał(a) w wiadomości
>tego jakos nie potrafie zrozumiec.
>skoro ta dziewczyna jest tak super, ze mozna z nia "konie krasc" to
>dlaczego sie rozstaliscie?
>nie chce byc wscibski, ale - czy chodzilo o sprawy lozkowe?
>mnie sie wydaje, ze najwazniejsze jest dobrze sie z kims czuc, a nie
>tak, ze dobrze w lozku, ale w zyciu codziennym ciagle zgrzyty.



Nie w łózku to było super (żeby moja tak potrafiła pst!)
Ale widzisz przyszłość to jeszcze coś więcej niż seks i to że ktoś jest
super. To są plany dotyczące małżeństwa, dzieci wspólnej przyszłości.
I tu Cię pewnie znowu zaskoczę uprzedzając pytanie. To ja chciałem
stabilizację a ona wolała podróże, karierę no wiesz biznes women
:-o
pozatym wydaje mi się że wygasł między nami ten żar i dlatego "rozstanie
się" i powiedzenie "bądźmy przyjaciółmi" nie bolało. A że nasz związek był
oparty na solidnej przyjaźni to ta przyjaźń została.
Zenek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-08-20 19:53:22

Temat: Odp: dziewczyny
Od: "Ptaszek Filip" <w...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Pietrzak :

> dlaczego dziewczyny takie sa?
> mowia "mozemy sie dalej spotykac, ale na innych zasadach";
> po czym nastepuje, to czego nie znosze "zostanmy przyjaciolmi"

Odpowiedż jest tak prosta, jak drut z kijem - boją się.
Tyle.

Filip


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-08-20 20:51:45

Temat: Re: dziewczyny
Od: "Ania Lipek" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ptaszek Filip" <w...@g...pl> napisał w wiadomości
news:SGWn5.24$Ii4.616@news.tpnet.pl...
>
> Użytkownik Pietrzak :
>
> > dlaczego dziewczyny takie sa?
> > mowia "mozemy sie dalej spotykac, ale na innych zasadach";
> > po czym nastepuje, to czego nie znosze "zostanmy przyjaciolmi"
>
> Odpowiedż jest tak prosta, jak drut z kijem - boją się.
> Tyle.

Ciekawe co Ty mozesz Filipie o tym wiedziec, skoro bawisz sie wlasnym
ptaszkiem, a nie czyjas [cenzura]. Wcale sie nie boja, nie chca faceta, ale
mimo wszystko cos ich laczylo, wiec takiej dziewczynie zalezy na takim
facecie, wiec chce aby zostal jej przyjacielem. To przeciez zrozumiale. Ja
juz wiele razy mowilam do swojego faceta "spadaj, juz nigdy sie wiecej nie
spotkamy, bo cie juz nie kocham", rzucalam sie na niego, a jednak nadal
jestesmy razem :-). Chociaz tak naprawde to moje napady wynikaja jedynie z
tego, ze jak juz konczy sie dzien to musimy sie juz pozegnac, a ja sie nigdy
z tym nie moge pogodzic, wiec go wyganiam i napadam na niego, bo jestem w
rozpaczy. Naszczescie nastepuje nastepny dzien i nastepny :-), az wreszcie
skoncza sie wakacje, a wtedy dnie beda takie krotkie, ze nim skoncze szkole
to bede siwa babunia, natomiast weekendy tak szybko mijaja, ze ciagle musze
wymyslac nowe choroby aby nie isc do szkoly :-(.
Ania


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-08-24 15:07:02

Temat: Odp: dziewczyny
Od: "Ptaszek Filip" <w...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Ania Lipek :

> Ciekawe co Ty mozesz Filipie o tym wiedziec, skoro bawisz sie wlasnym
> ptaszkiem, a nie czyjas [cenzura].

"Czyjąś [cenzura]" też się bawiłem.
O wiele przyjemniej.
A co wiem? He, dużo więcej, niż Ty możesz udźwigać na swoich
piętnastoletnich plecuszkach :-)

>Wcale sie nie boja, nie chca faceta,

Nie chcą, bo się boją - koło się zamyka.

>ale
> mimo wszystko cos ich laczylo, wiec takiej dziewczynie zalezy na takim
> facecie, wiec chce aby zostal jej przyjacielem.

Bzdura :-)
(tutaj głośny śmiech)
Czegoś tak głupiego nie słyszałem dawno.

>To przeciez zrozumiale.

To jest pojebane, nie zrozumiałe.

>Ja
> juz wiele razy mowilam do swojego faceta "spadaj, juz nigdy sie wiecej nie
> spotkamy, bo cie juz nie kocham", rzucalam sie na niego, a jednak nadal
> jestesmy razem :-).

No i co, to mam być argument?
Tuatj można pieprznąć cały wywód - że nie jest ważne co mówisz, ważne JAK
mówisz. Gesty, ruchy, ton, mimika twarzy itd...
W ciul gadania, nie chce mi się :-)
Pewnie i tak nie pojmiesz...

>Chociaz tak naprawde to moje napady wynikaja jedynie z
> tego, ze jak juz konczy sie dzien to musimy sie juz pozegnac, a ja sie
nigdy
> z tym nie moge pogodzic, wiec go wyganiam i napadam na niego, bo jestem w
> rozpaczy.

Dość ciekawy sposób okazywania rozpaczy, nie spotkałem się.

>Naszczescie nastepuje nastepny dzien i nastepny :-), az wreszcie
> skoncza sie wakacje, a wtedy dnie beda takie krotkie, ze nim skoncze
szkole
> to bede siwa babunia, natomiast weekendy tak szybko mijaja, ze ciagle
musze
> wymyslac nowe choroby aby nie isc do szkoly :-(.

Weneryczne są w cenie :-)

Filip



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: Internet a ludzie
Witajcie...
Lata 90-te
Re: Ave wra żliwość ;)
poszukuje profesjonalistow do tworzenia wyjatkowo potrzebnego serwisu.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »