dziwny problem

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 21

1. Data: 2000-09-11 20:39:24

Temat: dziwny problem
Od: "Ewa" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam - mam problem, prosze, nie odsylajcie mnie na paranauki. Kupilismy
dom - taka bardzo stara wiejska chalupa. Remonty itp. i wszystko OK do dnia,
w ktorym przyszedl sasiad z informacja, ze tu, na podworku, sa pochowani
ludzie - ofiary radzieckich wojsk i on prosi, zeby im nie zaklocac spokoju -
w miare mozliwosci
To sie da - to trzeba zrobic - ale powiedzcie, jak mieszkac z grobami na
podworku? To chyba nawet nie obawa przed ''duchami'' ale ....no wlasnie,
skad to dziwne uczucie, ze groby na podworku sa - bez obrazy, ale nie na
miejscu? czuje sie, jakbym miala mieszkac na cmentarzu. Jak to w sobie
stlumic? E.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2000-09-11 22:51:32

Temat: Re: dziwny problem
Od: "Cymes" <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Ewa <p...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:8pjg9p$36t$...@n...tpi.pl...
> Witam - mam problem, prosze, nie odsylajcie mnie na paranauki. Kupilismy
> dom - taka bardzo stara wiejska chalupa. Remonty itp. i wszystko OK do
dnia,
> w ktorym przyszedl sasiad z informacja, ze tu, na podworku, sa pochowani
> ludzie - ofiary radzieckich wojsk i on prosi, zeby im nie zaklocac
spokoju -
> w miare mozliwosci
> To sie da - to trzeba zrobic - ale powiedzcie, jak mieszkac z grobami na
> podworku? To chyba nawet nie obawa przed ''duchami'' ale ....no wlasnie,
> skad to dziwne uczucie, ze groby na podworku sa - bez obrazy, ale nie na
> miejscu? czuje sie, jakbym miala mieszkac na cmentarzu. Jak to w sobie
> stlumic? E.
>
>
Witam!
Mieszkanie na czymis grobie rzeczywiscie moze wywoływac rozne uczucia.
Trzeba sobie uswiadomic, ze ci ludzie sa _martwi_. Nie nalezy bac sie
zmarlych, tylko zywych. Jesli jestes chrzesciajnka, powinnas wiedziec, ze
czlowiek z prochu powstal i w proch się obroci - czyli ludzie ci sa
dokładnie na swoim miejscu. Poza tym skad wiadomo, ze na innym podworku nie
ma grobow ludzi wymordowanych w przeszlosci? Mogily moga byc wszedzie (nie
odkryte ze wzgledu na rozklad ciala). Aby stłumic to dziwne uczucie
wystarczy wykorzystac moc wlasnej swiadomosci i podswiadomosci. Nie bede sie
tutaj rozpisywal na temat autosugestii, ale to na prawde potezna moc, z
ktorej warto skorzystac w wielu przypadkach, takze i w tym. Polecam ksiazke
Joseph'a Murphy: "Potega podswiadomosci".

Pozdrawiam
Cymes
---
"Jeśli jesteś uczniem jednego nauczyciela,
a obawiasz się kontaktu z innym nauczycielem,
dowodzi to tylko, iż twój związek z twoim nauczycielem
jest z gruntu fałszywy"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2000-09-11 23:14:46

Temat: Re: dziwny problem
Od: "Tomek K." <s...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ewa" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
> Witam - mam problem, prosze, nie odsylajcie mnie na paranauki. Kupilismy
> dom - taka bardzo stara wiejska chalupa. Remonty itp. i wszystko OK do
dnia,
> w ktorym przyszedl sasiad z informacja, ze tu, na podworku, sa pochowani
> ludzie - ofiary radzieckich wojsk i on prosi, zeby im nie zaklocac
spokoju -
> w miare mozliwosci
> To sie da - to trzeba zrobic - ale powiedzcie, jak mieszkac z grobami na
> podworku? To chyba nawet nie obawa przed ''duchami'' ale ....no wlasnie,
> skad to dziwne uczucie, ze groby na podworku sa - bez obrazy, ale nie na
> miejscu? czuje sie, jakbym miala mieszkac na cmentarzu. Jak to w sobie
> stlumic? E.

Postaw gdzies nieduzy krzyzyk. Chyba warto pamietac o tych, ktorzy
zgineli z rak totalitarnego systemu. Mam nadzieje, ze pozwoli Ci to spac
spokojnie.

Tomek /S/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2000-09-11 23:32:59

Temat: Re: dziwny problem
Od: n...@p...ninka.net szukaj wiadomości tego autora

"Ewa" <p...@g...pl> writes:

> Witam - mam problem, prosze, nie odsylajcie mnie na paranauki. Kupilismy
> dom - taka bardzo stara wiejska chalupa. Remonty itp. i wszystko OK do dnia,
> w ktorym przyszedl sasiad z informacja, ze tu, na podworku, sa pochowani
> ludzie - ofiary radzieckich wojsk i on prosi, zeby im nie zaklocac spokoju -
> w miare mozliwosci
> To sie da - to trzeba zrobic - ale powiedzcie, jak mieszkac z grobami na
> podworku? To chyba nawet nie obawa przed ''duchami'' ale ....no wlasnie,
> skad to dziwne uczucie, ze groby na podworku sa - bez obrazy, ale nie na
> miejscu? czuje sie, jakbym miala mieszkac na cmentarzu. Jak to w sobie
> stlumic? E.

Po co tlumic? Jesli ow sasiad ma racje to trzeba zrobic ekshumacje
zwlok i przeniesc je na prawdziwy cmentarz.
Tyle.

A ten sasiad jak taki madrzutki i wszystkowiedzacy i tak mu zalezy na
tych ofiarach to dlaczego nie przyszedl i nie powiedzial Ci o co
chodzi PRZED skonczeniem remontu? Ba, zanim w ogole kupilas ta
chalupe?
I dlaczego przez tyle lat nikt wczesniej nie dokonal ekshumacji zwlok?
przez 40 co najmniej lat? Wczesniej nikomu to nie przeszkadzalo?

PS: podsumowujac, mysle ze ten twoj sasiad konfabuluje bo cie z
jakiegos powodu nie lubi i chce ci zycie obrzydzic.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2000-09-12 15:23:30

Temat: Re: dziwny problem
Od: "Tri_Yann" <t...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ludzie od najdawniejszych czasow zyja obok zmarlych. W Catal Huyuk- miasto z
przed okolo 6 tys lat- ludzie mieli zwyczaj grzebac swoich zamrlych pod
podlogami ich domow, w taki sbosob, ze wystawaly glowy, ktore pokrywali
glina, wiec ty jestes w o wiele lepszej sytuacji :-)

Moze po prostu zapal za nich swieczke. Jesli w cos wierzysz to pomodl sie za
nich. Takie modly wystarcza zeby spoczywali w pokoju.

Tri Yann

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2000-09-12 16:51:47

Temat: Re: dziwny problem
Od: "Pan_Zenek" <z...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

Tomek K. napisał(a) w wiadomości: <8pjook$h1s$1@news.tpi.pl>...

> Postaw gdzies nieduzy krzyzyk. Chyba warto pamietac o tych, ktorzy
>zgineli z rak totalitarnego systemu. Mam nadzieje, ze pozwoli Ci to spac
>spokojnie.

Warto postawić krzyżyk dla uczczenia tych co zmarli niezależnie z czyich
rąk.
Zenek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2000-09-12 19:18:29

Temat: Re: dziwny problem
Od: "Ewa" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <n...@p...ninka.net> napisał w wiadomości
news:m2u2bmcxn8.fsf@pierdol.ninka.net...
>
> Po co tlumic? Jesli ow sasiad ma racje to trzeba zrobic ekshumacje
> zwlok i przeniesc je na prawdziwy cmentarz.
> Tyle.
------------------ Sasiad ma racje i groby z okresu poznej wojny sa faktem -
nie tylko na tym podworku zreszta. Po prostu prawie cala wies zostala ''
wycieta '' przez sojusznikow i tak chowano - nie wiem, czy zwyczaj, czy nie
mozna bylo inaczej, niewazne. Twoje rady sa genialnie proste - nawet tez mi
to przemknelo przez mysl, ale jednoczesnie dosc trudne w zrealizowaniu
formalnym. A poza tym - niekoniecznie bedac bardzo wierzaca - mam szacunek
dla ludzi - zywych ale tez martwych i nie wiem, czy koniecznie trzeba im
zaklocac spokoj.... wolalabym raczej - jednak - pogodzic sie z tym
psychicznie...choc przyznaje, nie jest to proste.

>A jesli ten sasiad jak taki madrzutki i wszystkowiedzacy i tak mu zalezy na
> tych ofiarach to dlaczego nie przyszedl i nie powiedzial Ci o co
> chodzi PRZED skonczeniem remontu? Ba, zanim w ogole kupilas ta
> chalupe?
------------------ wiesz, doswiadczylam czegos, o czym nie pomyslalam przed
kupnem - mianowiecie hermetycznosci tego srodowiska. To JA powinnam pojsc,
przywitac sie, przedstawic - oni sa u siebie, ja bylam /. jestem nowa w tym
miejscu. Nikt nie lecial przzedstawiac sie jakims nowym, miastowym - teraz,
gdy wreszcie to zrobilismy, okazali sie bardzo milymi - i pomocnymi ludzmi,
za co jestem wdzieczna. To ja naruszylam miejscowa etykiete i w sumie to
rozumiem.

> I dlaczego przez tyle lat nikt wczesniej nie dokonal ekshumacji zwlok?
> przez 40 co najmniej lat? Wczesniej nikomu to nie przeszkadzalo?
----------------------- widac nie. Mysle, ze tak zawsze bylo - i juz.

> PS: podsumowujac, mysle ze ten twoj sasiad konfabuluje bo cie z
> jakiegos powodu nie lubi i chce ci zycie obrzydzic.
--------------------- z obecnych kontaktow tak nie wynika, ale moze masz
racje. Oby...
Klaniam sie Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2000-09-13 02:07:58

Temat: Re: dziwny problem
Od: n...@p...ninka.net szukaj wiadomości tego autora

"Ewa" <p...@g...pl> writes:

> ------------------ Sasiad ma racje i groby z okresu poznej wojny sa faktem -
> nie tylko na tym podworku zreszta. Po prostu prawie cala wies zostala ''

Skad wiesz ze ma racje? tak naprawde to nie bedziesz wiedziec na 100%
dopoki nie wykopiesz kosci.

> wycieta '' przez sojusznikow i tak chowano - nie wiem, czy zwyczaj, czy nie
> mozna bylo inaczej, niewazne. Twoje rady sa genialnie proste - nawet tez mi
> to przemknelo przez mysl, ale jednoczesnie dosc trudne w zrealizowaniu
> formalnym. A poza tym - niekoniecznie bedac bardzo wierzaca - mam szacunek

Dlaczego?
Zupelnie sie serio pytam jakie problemy pietrza sie przed ekshumacja
zwlok?
Owszem, papiery trzeba zalatwic ale nie wydaje mi sie zeby powod iz
nie chcesz miec cmentarza na podworku byl malowystarczajacy.

> dla ludzi - zywych ale tez martwych i nie wiem, czy koniecznie trzeba im
> zaklocac spokoj.... wolalabym raczej - jednak - pogodzic sie z tym
> psychicznie...choc przyznaje, nie jest to proste.

No to jak wolisz. Ja osobiscie usunelabym zwloki z podworka, ale jak
chcesz sie z tym godzic... twoja sprawa.

--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2000-09-13 10:47:41

Temat: Re: dziwny problem
Od: Karolina S <l...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ewo,

nie wiem co prawda jak wygladala Wasza rozmowa z sasiadem i jakiego rodzaju to
czlowiek, ale czy sprawdzaliscie w innych zrodlach prawdziwosc tej informacji ?

Karolina

"Ewa" <p...@g...pl> napisał / wrote:

> Witam - mam problem, prosze, nie odsylajcie mnie na paranauki. Kupilismy
> dom - taka bardzo stara wiejska chalupa. Remonty itp. i wszystko OK do dnia,
> w ktorym przyszedl sasiad z informacja, ze tu, na podworku, sa pochowani
> ludzie - ofiary radzieckich wojsk i on prosi, zeby im nie zaklocac spokoju -
> w miare mozliwosci
> To sie da - to trzeba zrobic - ale powiedzcie, jak mieszkac z grobami na
> podworku? To chyba nawet nie obawa przed ''duchami'' ale ....no wlasnie,
> skad to dziwne uczucie, ze groby na podworku sa - bez obrazy, ale nie na
> miejscu? czuje sie, jakbym miala mieszkac na cmentarzu. Jak to w sobie
> stlumic? E.
>
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2000-09-13 16:59:23

Temat: Re: dziwny problem
Od: "Stefan" <b...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

n...@p...ninka.net napisał(a) w wiadomości: ...
>"Ewa" <p...@g...pl> writes:
>
>
>> ------------------ Sasiad ma racje i groby z okresu poznej wojny sa
faktem -
>> nie tylko na tym podworku zreszta. Po prostu prawie cala wies zostala ''
>
>Skad wiesz ze ma racje? tak naprawde to nie bedziesz wiedziec na 100%
>dopoki nie wykopiesz kosci.

Zanim zacznie się rycie w ziemi na dziedzińcu należałoby sprawdzić czy
wogóle są jakieś kości ludzkie.
od tego jest aparatura specjalistyczna umożliwiająca tego typu poszukiwania.

>
>Dlaczego?
>Zupelnie sie serio pytam jakie problemy pietrza sie przed ekshumacja
>zwlok?

Nie tylko formalne (biurowe) ale również czasowe. Nie wolno wykonywać
ekshumacji w okresie wiosenno-letnim.
Musi byc też zachowany kilkudniowy ciąg o określonej temperaturze
atmosferycznej. Musi byc obecny przedstawiciel san-epidu. ... i inne
konieczne osobisytości np. przedstawiciel prokuratora.Kwestie transportowe.
taksówka tego nie przewiezie. To musi być zgrane w czasie. Wykopywanie zwłok
o ile sąsiad nie "bajkuje" może potrwać (w zależności od znalezionych
elementów) kilka dni lub więcej.

>Owszem, papiery trzeba zalatwic ale nie wydaje mi sie zeby powod iz
>nie chcesz miec cmentarza na podworku byl malowystarczajacy.

Niestety, może być mało wystarczający (np. z uwagi na okres letni, który
akurat konczy się.)
w okresie letnim nie wykonuje się ekshumacji nawet na cmentarzu, tym
bardziej na podwórkach.

>> dla ludzi - zywych ale tez martwych i nie wiem, czy koniecznie trzeba im
>> zaklocac spokoj.... wolalabym raczej - jednak - pogodzic sie z tym
>> psychicznie...choc przyznaje, nie jest to proste.
>
> Ja osobiscie usunelabym zwloki z podworka,

Nie sądzę, żeby pozwolono Ci być grabarzem; abyś mogła osobiście usunąć
truchła.
Nie sądzę również, żeby pozwolono CI zbyt blisko przyglądać się samej
ekshumacji.

st. b.