| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-12-30 09:24:35
Temat: dziwny problem- częte zadławianie sie ..witam serdecznie. mam pytanie odnośnie przypadłości mojego męża...
ustawicznie zdazą mu sie zachłystywać swoją śliną.. wygląda to przeraźliwie,
zwłaszcza gdy walczy ze złapaniem pierwszego łyka powietrza, niemal sie
dusi....robi sie blady, prawie siny...wkońcu jakoś uda mu sie wykrztusić to
co wpadło - nie w ten przewód co trzeba ....
zdaza mu sie to tak 1-2 razy w miesiacu, najczęściej za dnia, ale czasem
zrywa sie na nogi w środku nocy...wtedy stawia na nogi i mnie i 2 letnią
córkę...
wczoraj trafiło mu się to na środku ruchliwego skrzyżowania, w samochodzie,
który niestety prowadził.. momentalnie stracił panowanie nad pojazdem , bo
zajął się ratowaniem siebie....
boję sie, że to sie kiedyś żle skończy.
moje pytanie jest zatem następujące - czy moze to być wynik wadliwej budowy
krtani , czy czegoś tam innego i czy w tej sytuacji można to skorygować
jakimś zabiegiem????
czy jednak jest to poprpstu przypadłośc zdarzajaca sie częściej niż innym,
bo przecież każdemu czasem. sie zdarza..
wysłałabym go chętnie do lekarza, chyba do laryngologa?????... ale on na
razie bagatelizuje sprawę .. proszę jednak mi wierzyć, wczoraj w tym
samochodzie nie było zabawnie....
dziękuję za wszelkie informacje.. ewap
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
| « poprzedni wątek | następny wątek » |