tak czytam i czytam i czym bliżej świąt Bożego Narodzenia tym więcej postów
o zdradzie, rozwodach i kłótniach. zamiast weselej robi się coraz smutniej.
naprawdę nie przytrafia sie nikomu nic szczęśliwego czy po prostu wstydzimy
sie mówić o swoim szczęściu.
--
aneta