etykiety i kody kreskowe - jak się sprawują

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 19

1. Data: 2003-01-18 22:47:51

Temat: etykiety i kody kreskowe - jak się sprawują
Od: "Rysiek" <r...@n...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mam pytanie do kolegów i koleżanek aptekarzy;

Zastanawiam się nad wprowadzeniem w nowo otwieranej aptece
systemu etykiet z kodem paskowym.

Polega to na tym że etykiety dla leków drukowane są z kodem paskowym własnym
i w ten sposób są odczytywane przez systemy apteczne.

Moje pytanie brzmi;
Czy gra jest warta świeczki ?
Jakie są wasze doświadczenia w tym zakresie ?
Znalazłem tylko drukarki termiczne do tego celu - czy koszty etykiet nie są
zbyt wysokie ?
Jakie są wasze opinie w zakresie przyśpieszenia sprzedaży, lepszej rotacji l
eków ?

Z góry dziękuję za wszelkie pomocne informacje.
Po prostu niewiem czy się na to decydować.

Pozdrawiam
Rysiek.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-01-19 08:51:29

Temat: Re: etykiety i kody kreskowe - jak się sprawują
Od: Lukasz Komsta <l...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Rysiek napisał:

> Polega to na tym że etykiety dla leków drukowane są z kodem paskowym własnym
> i w ten sposób są odczytywane przez systemy apteczne.

Myślę, że warto to pytanie zadać niezależnie na grupie kdwa (klub
dyskusyjny właścicieli aptek) na popofarmie. Wystarczy dodać drugi
serwer news listy.pharmacy.pl i już się ma do nich dostęp. Tam jest dużo
więcej aptekarzy, niż tutaj.

> Moje pytanie brzmi;
> Czy gra jest warta świeczki ?
> Jakie są wasze doświadczenia w tym zakresie ?
> Znalazłem tylko drukarki termiczne do tego celu - czy koszty etykiet nie są
> zbyt wysokie ?

Myślę, że najpierw warto zainwestować w najzwyklejszą metkownicę. Wbrew
pozorom kody kreskowe wcale nie przyspieszają sprzedaży w wyraźnym
stopniu. Przecież wystukanie 4 cyferek z metki na klawiaturze
numerycznej zajmuje kilka sekund - odczytanie może kilka sekund mniej,
ale pacjenci i tak nie zauważą różnicy. Mówię oczywiście o kodach na
metkach, bo ręczne wpisanie kodu pacjenta z recepty Pom35 jest na pewno
dużo dłuższe, niż jego odczytanie.

Poza tym obecnie praktycznie każdy lek ma kod EAN, więc wprowadzenie
własnych kodów mogłoby jedynie oszczędzić wybierania ceny, bo ta byłaby
zawarta w kodzie.

Generalnie unikałbym na samym początku zbędnych wydatków. Dopiero gdy
okaże się, że w aptece budżet się zamyka, są jakieś zyski i wszystko
jest OK, można inwestować dalej.

Powodzenia,

--
* Lukasz Komsta * LK4107-RIPE *
* http://www.komsta.net/ *

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-01-19 12:24:59

Temat: Re: etykiety i kody kreskowe - jak się sprawują
Od: "Rysiek" <r...@n...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Lukasz Komsta <l...@a...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b0dott$hr3$...@n...tpi.pl...

>Myślę, że warto to pytanie zadać niezależnie na grupie kdwa (klub
>dyskusyjny właścicieli aptek) na popofarmie. Wystarczy dodać drugi
>serwer news listy.pharmacy.pl i już się ma do nich dostęp. Tam jest dużo
>więcej aptekarzy, niż tutaj.

Dzięki za skierowanie na właściwe forum ;)

> Myślę, że najpierw warto zainwestować w najzwyklejszą metkownicę. Wbrew
> pozorom kody kreskowe wcale nie przyspieszają sprzedaży w wyraźnym
> stopniu.

Jak widać nie wszystko co się świeci ....

> Generalnie unikałbym na samym początku zbędnych wydatków. Dopiero gdy
> okaże się, że w aptece budżet się zamyka, są jakieś zyski i wszystko
> jest OK, można inwestować dalej.

W tym to najwięcej prawdy, ale człowiek nie chce popełnić błędu na początku
i stąd takie rozterki pomiędzy chęciami, możliwościami finansowymi a określe
niem
elementów niezbędnych do pracy.

pozdrawiam
Rysiek.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-01-19 16:03:13

Temat: Re: etykiety i kody kreskowe - jak się sprawują
Od: "Marek" <M...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

> Mam pytanie do kolegów i koleżanek aptekarzy;
>
> Zastanawiam się nad wprowadzeniem w nowo otwieranej aptece
> systemu etykiet z kodem paskowym.

Jest to sprawa indywidualna i do rozważenia pod względem kosztów.
Od kilku dobrych lat metkujemy wlasnymi metkami towar (prosta drukarka
Eltron LP 2722 i Kamsoft).
Metkowanie wlasną metką to nie tylko przyspieszenie sprzedazy to :
1)też latwe odszukanie pozycji wpisanych pod rózne karty bo i tak bywa np;
pasta blend.. czy blend.. pasta.
2)pelniejsza kontrola nad zgodnością stanów magazynowych i komputerowych co
do seri i daty ważności
3)przygotoiwanie metek i ich rozsądne naklejanie jest jednocześnie odbiorem
towaru i jak jest niezgodność to ją latwo wychwycić i szukać przyczyny.
Można metkować też tylko część towaru -tą trudnorozpoznawalną a nie metkować
masówki lub tych co mają wlasne kody(ale tu jednak wlasny kod rozpoznaje
dostawę)
Do przemyslenia .My etap pracy bez metkownic, z metkownicami jedno i
dwurzedowymi , z drukarką kodów paskowych mamy za sobą , czytnik kodów to
standart nie polecam na początek natomiast kolektorów danych. My z metek nie
rezygnujemy.

Marek

A to jeszcze oplaca się otwierać aptekę.?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2003-01-19 18:46:16

Temat: Re: etykiety i kody kreskowe - jak się sprawują
Od: "Rysiek" <r...@n...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Marek <M...@p...fm> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b0eep6$71l$...@n...tpi.pl...

> > Zastanawiam się nad wprowadzeniem w nowo otwieranej aptece
> > systemu etykiet z kodem paskowym.
> Jest to sprawa indywidualna i do rozważenia pod względem kosztów.
> Od kilku dobrych lat metkujemy wlasnymi metkami towar (prosta drukarka
> Eltron LP 2722 i Kamsoft).

O czymś takim właśnie myślimy.
Czyli ogólnie wrażenia z wprowadzenia systemu pozytywne ?

> Można metkować też tylko część towaru -tą trudnorozpoznawalną a nie
metkować
> masówki lub tych co mają wlasne kody(ale tu jednak wlasny kod rozpoznaje
> dostawę)

Tylko czy ma sens kupić urządzenie za parę tysięcy,
aby nie korzystać z jego możliwości ?
A jak przedstawiają się praktycznie koszty materiałów do drukarki.
(metek), powalają, czy można przeżyć ?

> Do przemyslenia .My etap pracy bez metkownic, z metkownicami jedno i
> dwurzedowymi , z drukarką kodów paskowych mamy za sobą , czytnik kodów to
> standart nie polecam na początek natomiast kolektorów danych. My z metek
nie
> rezygnujemy.

Czyli jednak jesteś za drukarką kodów paskowych po doświadczeniach ?
A co to jest _kolektor_danych_ ?

> A to jeszcze oplaca się otwierać aptekę.?

No może nie tak jak parę lat temu, ale wyżyć chyba się da :)

Dzięki za info
Pozdrawiam
Rysiek.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2003-01-19 20:31:00

Temat: Re: etykiety i kody kreskowe - jak się sprawują
Od: "Michal' Turakiewicz" <o...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marek" <M...@p...fm> napisał w wiadomości
news:b0eep6$71l$1@news.tpi.pl...

> Od kilku dobrych lat metkujemy wlasnymi metkami towar (prosta drukarka
> Eltron LP 2722 i Kamsoft).

Ja od dobrych kilku lat sprzedaje drukarki kodow kreskowych do aptek z
systemem Kamsoft.
Obecnie sa dostepne nowsze modele - Eltron (Zebra) 2824.
I na poczatek chyba najawazniejszy wniosek - najlepszym momentem do
wprowadzenia drukarki
do apteki jest moment przed pierwszym otwarciem - kiedy caly towar mozna
ometkowac.

> Metkowanie wlasną metką to nie tylko przyspieszenie sprzedazy to :

a poniewaz kod na metce jest niepowtarzalny wiec kazda dostawe mozna
znalezc - wystarczy
wlozyc towar pod czytnik.

> 2)pelniejsza kontrola nad zgodnością stanów magazynowych i komputerowych
co
> do seri i daty ważności

Czyli prawie w 100% z komputera schodzi to, co faktycznie zostalo wziete z
polki.

> 3)przygotoiwanie metek i ich rozsądne naklejanie jest jednocześnie
odbiorem
> towaru i jak jest niezgodność to ją latwo wychwycić i szukać przyczyny.

Drukarka produkuje tyle metek ile sztuk towaru na fakturze - duzow latwiej
zauwazyc
braki i nadwyzki przy odbiorze towaru.

> Można metkować też tylko część towaru -tą trudnorozpoznawalną a nie
metkować
> masówki lub tych co mają wlasne kody(ale tu jednak wlasny kod rozpoznaje
> dostawę)

Tu trzeba jeszcze dorzucic problem Ustawy o cenach i wynikajacy z niej
obowiazek oznaczania cena
wiekszosci o ile nie wszystkich opakowan w aptece.

> Do przemyslenia .My etap pracy bez metkownic, z metkownicami jedno i
> dwurzedowymi , z drukarką kodów paskowych mamy za sobą ,

Dobra metkownica dwurzedowa to wydatek okolo 300-400 zl plus materialy
ekspl.

> nie polecam na początek natomiast kolektorów danych.

Kolektor (to taki czytnik z wbudowanym komputerkiem, ktory umozliwia
remanent po kodach - z natury)
zawsze mozna pozyczyc. Trzeba tylko dokupic mozliwosc inwentaryzacji od
Kamsoftu. (1000 zl netto :( )

--
Michal' Turakiewicz
olgierd at polbox com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2003-01-19 20:36:37

Temat: Re: etykiety i kody kreskowe - jak się sprawują
Od: "Michal' Turakiewicz" <o...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Rysiek" <r...@n...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:b0eroo$q8c$1@news.onet.pl...
> Użytkownik Marek <M...@p...fm> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:b0eep6$71l$...@n...tpi.pl...

> Tylko czy ma sens kupić urządzenie za parę tysięcy,
> aby nie korzystać z jego możliwości ?

Czemu pare tysiecy? Drukarke Eltron 2824 kupujesz za 1500-1700 netto.
Program do niej (okienko 61) za bodajze 430 zl.

> A jak przedstawiają się praktycznie koszty materiałów do drukarki.
> (metek), powalają, czy można przeżyć ?

Jedna metka u nas kosztuje okolo 0,2 grosza czyli za ometkowanie 100 sztuk
towaru wychodzi 20 groszy netto.
Rolka ma 3000 metek.

> Czyli jednak jesteś za drukarką kodów paskowych po doświadczeniach ?

:) Ja jako sprzedawca polecam goraco.

> A co to jest _kolektor_danych_ ?

Napisalem post wyzej - urzadzenie do inwentaryzacji - koszt okolo 4500 zl
netto + program za 1000.

> > A to jeszcze oplaca się otwierać aptekę.?
>
> No może nie tak jak parę lat temu, ale wyżyć chyba się da :)

Jak sie dobrze trafi...

--
Michal' Turakiewicz
olgierd at polbox com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2003-01-20 07:22:53

Temat: Re: etykiety i kody kreskowe - jak się sprawują
Od: "Marek" <M...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Michal' Turakiewicz" <o...@p...com> napisał w wiadomości
news:b0f1v2$hg4$1@druid.ceti.com.pl...

> Ja od dobrych kilku lat sprzedaje drukarki kodow kreskowych do aptek z
> systemem Kamsoft.
> Obecnie sa dostepne nowsze modele - Eltron (Zebra) 2824.
> I na poczatek chyba najawazniejszy wniosek - najlepszym momentem do
> wprowadzenia drukarki
> do apteki jest moment przed pierwszym otwarciem - kiedy caly towar mozna
> ometkowac.

bez przesady - jakież to magazyny obecnie posiadają apteki(tzn jak dugo
rotowa się będzie towar nieometkowany z ometkowanym ?).??? pozatym metki jak
ktoś się uprze można dodrukować wstecz.!!

> > Można metkować też tylko część towaru -tą trudnorozpoznawalną a nie
> metkować
> > masówki lub tych co mają wlasne kody(ale tu jednak wlasny kod rozpoznaje
> > dostawę)
>
> Tu trzeba jeszcze dorzucic problem Ustawy o cenach i wynikajacy z niej
> obowiazek oznaczania cena
> wiekszosci o ile nie wszystkich opakowan w aptece.

no nie do końca tak patrz : dostepne też w sieci interpretacje przepisów tej
ustawy dla aptek.(to też cenniki i wgląd na monitor komputera). Dla purystów
ustawy natoniast metka powinna zaawierać cenę leku jaką ma pacjent zaplacić
a nie wartość leku która nijak się ma do ceny.Więc powinno być tam kilka
wartości z zaznaczeniem kiedy jaką sie stosuje --jaka duża dylaby taka metka
i jak ona by się miala do wielkości większości opakowań.

> Kolektor (to taki czytnik z wbudowanym komputerkiem, ktory umozliwia
> remanent po kodach - z natury)

nie polecam ze wzdlędu na cenę kolektora- który może być jednocześnie
normalnym czytnikiem. a i tak chcąc żeby byl w pelni mobilny należy wylożyć
jeszce trochę.

Marek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2003-01-20 07:30:03

Temat: Re: etykiety i kody kreskowe - jak się sprawują
Od: "Marek" <M...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Rysiek" <r...@n...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:b0eroo$q8c$1@news.onet.pl...
> O czymś takim właśnie myślimy.
> Czyli ogólnie wrażenia z wprowadzenia systemu pozytywne ?

tak

> > Można metkować też tylko część towaru -tą trudnorozpoznawalną a nie
> metkować
> > masówki lub tych co mają wlasne kody(ale tu jednak wlasny kod rozpoznaje
> > dostawę)
>
> Tylko czy ma sens kupić urządzenie za parę tysięcy,
> aby nie korzystać z jego możliwości ?

a kto tak napisal ? (co to jest trudnoro zpoznawalny??-pomyśl też o serii
dacie ważności /a nie tylko o nazwie -to glównie nieleki/ a będziesz mial
prawie wszystko)

Marek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2003-01-20 07:56:13

Temat: Re: etykiety i kody kreskowe - jak sięsprawują
Od: A...@s...ca (Aleksander) szukaj wiadomości tego autora

Nie tylko ze warto - zwlaszcza przy otwieraniu wprowadzic sytem, ale i korzysci sa
znaczne i wkrotce zobaczysz ze zyc
bez kodow kreskowych ciezko. Po pierwsze coraz wiecej firm (nasza tez) uzywa kodow
nadrukowanych juz na opakowaniach, a
przy wejsciu do UE bedzie ich coraz wiecej az stana sie obowiazkowe. Po drugie,
oszczedzasz czas bo natychmiast wiesz co
masz na polce nawet sie nie odwracajac od komputera. Po trzecie (nie znam
oprogramowania Kamsoftu ale dobre rzeczy o nim
slyszalem - a pozatym tam pracuje maz jednej z moich kolezanek :-) ) oprogramowanie
pozwala Ci dokladnie prowadzic
statystyke co i kiedy idzie i zamiast skladowac 20 opakowan byle jakich witamin
skladujesz ich 5 opakowan (a dowcipkujac
skladujesz 20 Vita-Complete ktore ida jak woda, a nie zamawiasz innych:-). Wiesz na
przyklad ze jednego srodka
sprzedajesz miesiecznie srednio 40 opakowan to nie zamawiasz na zapas 60, tylko co
miesiac po 40 i w ten sposob
oszczedzasz na wydatkach i nie tracisz klientow bo jak wiesz ze sprzedajesz 40 to nie
zamawiasz 30 i nie odsylasz 10
klientow z kwitkiem do konkurencyjnej apteki wysposazonej w system. Nie bez znaczenia
jest tez szybkosc operacji i
bezblednosc. Jak masz kolejke 10 klientow kupujacych po 3 specyfiki i oszczedzasz
tylko (ktos napisal) 20 sekund na
jednej operacji to pomnoz sobie ze 10 klient zostanie obsluzony w 9 minut szybciej.
Lubisz stac w kolejkach jak sie
posuwaja jak zolw?

Kolega sprzedajacy metkownice powinien mi dac prowizje od reklamy :-) ale naprawde
uwazam ze uzywanie kodow jest dzisiaj
niezbedne.

Milego dnia, wieczoru, weekendu
Aleksander
---------------------------
Vita-Complete - witaminy z Kanady - Bez alergenów, cukru, drozdzy, glutenu, laktozy,
sztucznych barwników i kolorantów.
Odpowiednie m.in. dla alergików, diabetyków i wegetarian. Pytaj w aptekach lub zobacz
www.vitacomplete.com

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.farmacja