Data: 2003-07-29 06:51:52
Temat: facet z bagażem
Od: m...@p...onet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam,
przepraszam, ze radze sie po raz kolejny...
tym razem pisze o moim zyciu prywatnym.
Jestem z facetem z bagażem - miał żonę i ma z tego zwiazku dziecko.
Jestesmy ze soba juz b. dlugo, planujemy kupic wspolnie mieszkanie, zalozyc
rodzine - kiedy pytam kiedy, on mowi - za jakis czas. On narazie nie chce miec
dziecka, ja za to chce - i tu sie chyba rozmijamy...
Czasem czuje sie ogromnie pokrzywdzona - spedzam czas z jego corka, to nic ze
czuje sie jak piate kolo u wozu, chce jemu zrobic przyjemnosc, wiem, ze tryska
szczesciem gdy ma nas dwie przy sobie, z drugiej jednak strony ja marze o
dziecku, a on nie chce dziecka na razie.
wczoraj mielismy spiecie w zwiazku z ta sprawa. on zapytal mnie - czy ty mnie
rozumiesz? a ja nie wiem czy ja go rozumiem...
Monika
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|