Witam.

Ostatnio odkryłem jak to fajnie jest nie mieć włosów pod pachami. Kupiłem
sobie piankę do depilacji "SNA Epil" (taka różowa). Za pierwszym razem było
ok, po zastosowaniu nie było śladu włosów. Za drugim razem było już gorzej.
Zostały malutkie pojedyncze włoski, ale jakoś udało mi się ich pozbyć. I
teraz po trzecim zastosowaniu jest słabo. Sporo włosków się nie
wydepilowało. Są białe i króciutkie. Może znacie coś lepszego niż ta pianka?
Jakaś inna, lepsza firma? Bo szczerze mówiąc kupiłem piankę tej firmy bez
specjalnego powodu, jako pierwszą lepszą.

Druga sprawa to farba do włosów. Jestem takim złotowłosym blondynem.
Wymyśliłem sobie że ufarbuję sobie włosy. Chciałbym mieć taki kolor jak taki
blondyn z filmu "Fight Club" (ten któremu Edward Norton spuszcza niezłe
lanie, i potem ten facet nie ma jednego oka). Taki całkiem biały kolor
włosów. Tylko sporo się tu naczytałem o tym, że kupienie zwykłej farby o
takim kolorze może nie dać spodziewanych efektów.
W takim razie co muszę zrobić by mieć takie właśnie białe włosy? Jakie
farby, tylko konkretnie numerki jakieś poproszę czy coś :).

Pozdrawiam.
Michał.
- www.zbrodnia.killer.radom.net -
- www.zbrodnia.of.pl -