fruktoza

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 21

1. Data: 2003-01-02 16:56:55

Temat: fruktoza
Od: "misiczka" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mam głupie pytanie :-)
Czy według Was, fruktoza jest słodsza od cukru, czy wręcz przeciwnie?

pozdrawiam cieplutko
misiczka z Wrocławia

--
Miłość przychodzi na palcach a wychodząc trzaska drzwiami
http://www.misiczka.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-01-02 21:00:44

Temat: Re: fruktoza
Od: "Joanna Dargiewicz - Nowicka" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Z tego co uczyli mnie w szkole to slodsza.
Pozdrawiam
Asia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-01-02 21:00:45

Temat: Re: fruktoza
Od: "Jan Werbiński" <j...@p...zgora.sdi.tpnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "misiczka" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:av1uh8.3vviklv.1@misiczka.pl...
> Mam głupie pytanie :-)
> Czy według Was, fruktoza jest słodsza od cukru, czy wręcz przeciwnie?

Nie kosztowałem czystej ale chyba jest tak, że im bardziej prosty cukier tym
jest bardziej słodki. Takie doświadczenia miałem po skosztowaniu skrobii,
sacharozy i glukozy.
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Strona domowa http://pa54.zgora.sdi.tpnet.pl/jw/
Nasza sieć http://pa54.zgora.sdi.tpnet.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-01-03 09:13:32

Temat: Re: fruktoza
Od: "Kafka" <i...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Mam głupie pytanie :-)
> Czy według Was, fruktoza jest słodsza od cukru, czy wręcz przeciwnie?

Jest chyba slodsza - ja nie probowalam, nie uzywam zadnych cukrow - ale
kiedys byla dyskusja na temat ciasta z fruktoza - i padlo tam stwierdzenie
ze fruktoza jest slodsza od cukru, wiec mozna jej dac mniej niz cukru
(zastepujac nia cukier klasyczny).

Pozdrawiam
Kafka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2003-01-03 10:09:08

Temat: Re: fruktoza
Od: "Joanna Dargiewicz - Nowicka" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Nie kosztowałem czystej ale chyba jest tak, że im bardziej prosty cukier
tym
> jest bardziej słodki. Takie doświadczenia miałem po skosztowaniu skrobii,
> sacharozy i glukozy.
> --
Zaleznosc nie jest dokladnie taka. Glukoza jest mniej slodka od cukru czyli
sacharozy, natomiast fruktoza bardziej.
Pozdrawiam
Asia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2003-01-03 10:34:16

Temat: Re: fruktoza
Od: "Hafsa" <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "misiczka" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:av1uh8.3vviklv.1@misiczka.pl...
> Mam głupie pytanie :-)
> Czy według Was, fruktoza jest słodsza od cukru, czy wręcz przeciwnie?

Pytanie wcale nie glupie.Wg mnie jest slodsza.Hafsa

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2003-01-03 11:26:52

Temat: Re: fruktoza
Od: "misiczka" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "misiczka" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:av1uh8.3vviklv.1@misiczka.pl...

> Mam głupie pytanie :-)
No właśnie, głupie, bo "wszyscy" twierdzą, że jest słodsza, a jak na mój
smak, to ona jest właśnie mniej słodka :-)))) Ale może to dlatego, że ja
dawno cukru nie jadłam, tylko słodzikiem kawę słodzę i może po prostu już
nie wiem jak ten cukier smakuje??? ;-)

pozdrawiam cieplutko
misiczka z Wrocławia

--
Nic się nie dzieje przypadkowo,
awsze jest jakaś przyczyna i konieczność (Platon)
http://www.misiczka.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2003-01-03 12:46:29

Temat: Re: fruktoza
Od: "Kafka" <i...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Mam głupie pytanie :-)
> No właśnie, głupie, bo "wszyscy" twierdzą, że jest słodsza, a jak na mój
> smak, to ona jest właśnie mniej słodka :-)))) Ale może to dlatego, że ja
> dawno cukru nie jadłam, tylko słodzikiem kawę słodzę i może po prostu już
> nie wiem jak ten cukier smakuje??? ;-)

;-) I to jest sytuacja bez wyjścia - jak skosztujesz cukier w celu
porownania z fruktoza, to wyrzut insuliny, trzustka zaczyna szalec, jak nie
sprobujesz to sie nie dowiesz ;->

Mozesz jeszcze najesc sie zieleniny i po takim przygotowaniu pokusic sie na
porownania smakowe ;)
Lyzeczka cukru, lyzeczka fruktozy ...
Gdybys sie zdecydowala, to zdaj relacje na grupie ;)

Pozdr
Kafka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2003-01-03 13:37:49

Temat: Re: fruktoza
Od: "misiczka" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kafka" <i...@N...pl> napisał w wiadomości
news:av40mm$osq$1@news.tpi.pl...

> Mozesz jeszcze najesc sie zieleniny i po takim przygotowaniu pokusic sie
na
> porownania smakowe ;)
> Lyzeczka cukru, lyzeczka fruktozy ...
> Gdybys sie zdecydowala, to zdaj relacje na grupie ;)

Sadzisz, że moja trzustka oszaleje z powodu jednej łyżeczki cukru? :-))))))

Swoją drogą [OT] to skąd Wy macie takie nicki z jednaj bajki? Hafsa, Kafka,
Dieta, Musta :-)))))))))))))))))))))) Mam wrażenie czasem, że to jedna osoba
;-))))))))))))))))))

pozdrawiam cieplutko
misiczka z Wrocławia

--
Mam nadzwyczaj prosty smak.
Zawsze zadowala mnie to, co najlepsze.
(O. Wilde)
http://www.misiczka.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2003-01-03 14:38:32

Temat: Re: fruktoza
Od: "Kafka" <i...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Sadzisz, że moja trzustka oszaleje z powodu jednej łyżeczki cukru?
:-))))))

Nie wiem - wydaje mi sie ze nie popadasz w skrajnosci, wiec moze twa
trzustka nie zwariuje :-).
Ja zas po zjedzeniu lyzeczki cukru mialabym na pewno straszny wyrzut
(zarowno sumienia jak i insuliny), bo cukier mi nie smakuje. Inaczej ma sie
rzecz ze slodkosciami ktore mi smakuja, ale. ...nie bede sie rozpisywac ;-)

> Swoją drogą [OT] to skąd Wy macie takie nicki z jednaj bajki? Hafsa,
Kafka,
> Dieta, Musta :-)))))))))))))))))))))) Mam wrażenie czasem, że to jedna
osoba
> ;-))))))))))))))))))

Hmm, ja nie widze podobienstwa, ale moze nie mam takich zdolnosci
skojarzeniowych jak Ty.
jedyne co jest podobne, to ze wszystkie skladaja sie z 5 liter, a w bajkach
imiona sa roznej dlugosci, np.
smerfetka(9), lasuch(6), papa smerf(10), ciamajda(8) .... itd ;-)

Ale moge ci wyjawic moj nick - kafka to taka mala goraca kawa - bez
smietanki i cukru.
Uwielbiam taka wlasnie i z tego najciezej mi zrezygnowac na Montim (nie
zrezygnowalam narazie).

Pozdr
Kafka