gdzie coś o rehabilitacji?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13

1. Data: 2001-08-21 09:28:09

Temat: gdzie coś o rehabilitacji?
Od: <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy ktoś może mi podpowiedzieć gdzie w internecie znajdę przykłady ćwiczeń
jakie można wykonywać po operacji kręgosłupa (lekarze nic na ten temat nie
mówią, a chyba trzeba coś robić?).
Dzięki
Aśka

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2001-08-21 10:25:32

Temat: Re: gdzie coś o rehabilitacji?
Od: <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Czy ktoś może mi podpowiedzieć gdzie w internecie znajdę przykłady ćwiczeń
> jakie można wykonywać po operacji kręgosłupa (lekarze nic na ten temat nie
> mówią, a chyba trzeba coś robić?).
> Dzięki
> Aśka
>
> --

> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

.... to woła o pomstę do nieba! Jak lekarz neurochirurg może "pokroić pacjenta"
i nie wyposażyć go w najbardziej podstawowy zasób wiedzy o jego (pacjenta)
stanie zdrowia i przebiegu rehabilitacji.
W tej sytuacji nadal będę stała na stanowisku (do Piotra Z.), że jak pacjent ma
jakiekolwiek wątpliwości co do profesjonalizmu lekarza powinien uciekać z
kliniki i nie dać się tam zoperować.

Do Asi:
Musisz zacząć cwiczyć i to jak najszybciej, tyle, że pod kontrolą jakiegoś
mądrego człowieka - lekarza rehabilitacji.
Pozdrawiam
szkrab

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2001-08-21 11:23:11

Temat: Re: gdzie coś o rehabilitacji?
Od: jacek <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <0...@n...onet.pl>,
s...@p...onet.pl says...
>
>
> .... to woła o pomstę do nieba! Jak lekarz neurochirurg może "pokroić pacjenta"
> i nie wyposażyć go w najbardziej podstawowy zasób wiedzy o jego (pacjenta)
> stanie zdrowia i przebiegu rehabilitacji.
> W tej sytuacji nadal będę stała na stanowisku (do Piotra Z.), że jak pacjent ma
> jakiekolwiek wątpliwości co do profesjonalizmu lekarza powinien uciekać z
> kliniki i nie dać się tam zoperować.

Neurochirurg to jednak chirurg. Nie oczekuj wiec ze bedzie sie zajmowal
rehabilitacja.
Moze nawet dobrze ze sie nie zajmuje.

> Do Asi:
> Musisz zacząć cwiczyć i to jak najszybciej, tyle, że pod kontrolą jakiegoś
> mądrego człowieka - lekarza rehabilitacji.

Powiedzmy mgr rehabilitacji. Rehabilitacja jest nw AWFie a nie na
medycynie. Co nie zmie3nia faktu ze pwinna isc ze wszytkimi paierami z
tej operacji do przychodni rehabilitacyjnej gdzie rehabilitant i lekarz
jej ustawia cwiczenia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2001-08-21 13:09:24

Temat: Re: gdzie coś o rehabilitacji?
Od: <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> In article <0...@n...onet.pl>,
> s...@p...onet.pl says...
> >
> >
> > .... to woła o pomstę do nieba! Jak lekarz neurochirurg może "pokroić
pacjenta"
> > i nie wyposażyć go w najbardziej podstawowy zasób wiedzy o jego (pacjenta)
> > stanie zdrowia i przebiegu rehabilitacji.
> > W tej sytuacji nadal będę stała na stanowisku (do Piotra Z.), że jak
pacjent ma
> > jakiekolwiek wątpliwości co do profesjonalizmu lekarza powinien uciekać z
> > kliniki i nie dać się tam zoperować.
>
> Neurochirurg to jednak chirurg. Nie oczekuj wiec ze bedzie sie zajmowal
> rehabilitacja.
> Moze nawet dobrze ze sie nie zajmuje.
>
> > Do Asi:
> > Musisz zacząć cwiczyć i to jak najszybciej, tyle, że pod kontrolą jakiegoś
> > mądrego człowieka - lekarza rehabilitacji.
>
> Powiedzmy mgr rehabilitacji. Rehabilitacja jest nw AWFie a nie na
> medycynie. Co nie zmie3nia faktu ze pwinna isc ze wszytkimi paierami z
> tej operacji do przychodni rehabilitacyjnej gdzie rehabilitant i lekarz
> jej ustawia cwiczenia.

Chyba zapomniałeś o lekarzach o specjalności rehabilitacja...
Neurochirurg to chirurg ... widzę, że jesteś zwolennikiem wąskiej specjalizacji
w medycynie. Przecież to neurochirurg "majstrował" przy Asi kręgosłupie a nie
rehabilitant. To on (spec od skalpela), moim zdaniem, jako pierwszy powinien
ustawić początek rehabilitacji, dalsze usprawnianie niech pozostanie w rękach
rehabilitanta.
Na przysłowiowym zachodzie zostawienie pacjenta bez wytycznych jest nie do
pomyślenia.
POzdarwiam
szkrab
A tak z autopsji,

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2001-08-21 13:12:27

Temat: Re: gdzie coś o rehabilitacji?
Od: <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> In article <0...@n...onet.pl>,
> s...@p...onet.pl says...
> >
> >
> > .... to woła o pomstę do nieba! Jak lekarz neurochirurg może "pokroić
pacjenta"
> > i nie wyposażyć go w najbardziej podstawowy zasób wiedzy o jego (pacjenta)
> > stanie zdrowia i przebiegu rehabilitacji.
> > W tej sytuacji nadal będę stała na stanowisku (do Piotra Z.), że jak
pacjent ma
> > jakiekolwiek wątpliwości co do profesjonalizmu lekarza powinien uciekać z
> > kliniki i nie dać się tam zoperować.
>
> Neurochirurg to jednak chirurg. Nie oczekuj wiec ze bedzie sie zajmowal
> rehabilitacja.
> Moze nawet dobrze ze sie nie zajmuje.
>
> > Do Asi:
> > Musisz zacząć cwiczyć i to jak najszybciej, tyle, że pod kontrolą jakiegoś
> > mądrego człowieka - lekarza rehabilitacji.
>
> Powiedzmy mgr rehabilitacji. Rehabilitacja jest nw AWFie a nie na
> medycynie. Co nie zmie3nia faktu ze pwinna isc ze wszytkimi paierami z
> tej operacji do przychodni rehabilitacyjnej gdzie rehabilitant i lekarz
> jej ustawia cwiczenia.

... dodam :
rehabiliatcja jest częścią medycyny, a nie wychowania fizycznego...

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2001-08-21 13:18:09

Temat: Re: gdzie coś o rehabilitacji?
Od: jacek <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <0...@n...onet.pl>,
s...@p...onet.pl says...

> Chyba zapomniałeś o lekarzach o specjalności rehabilitacja...

Oj, wiem. Ale patrzac pragmatycznie - lepiej takiego mgr...

> Neurochirurg to chirurg ... widzę, że jesteś zwolennikiem wąskiej specjalizacji
> w medycynie. Przecież to neurochirurg "majstrował" przy Asi kręgosłupie a nie
> rehabilitant. To on (spec od skalpela), moim zdaniem, jako pierwszy powinien
> ustawić początek rehabilitacji, dalsze usprawnianie niech pozostanie w rękach
> rehabilitanta.

Jestem pragmatyk. Nie pisze ze tak byc powinno tylko ze tak jest. Co
wcale mnie nie cieszy.

> Na przysłowiowym zachodzie zostawienie pacjenta bez wytycznych jest nie do
> pomyślenia.

Ale lepiej sie o to nie zakladaj. Znam podobne kwiatki ze "zgnilego
zachodu".

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2001-08-21 13:27:05

Temat: Re: gdzie coś o rehabilitacji?
Od: <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> In article <0...@n...onet.pl>,
> s...@p...onet.pl says...
>
> > Chyba zapomniałeś o lekarzach o specjalności rehabilitacja...
>
> Oj, wiem. Ale patrzac pragmatycznie - lepiej takiego mgr...
>
> > Neurochirurg to chirurg ... widzę, że jesteś zwolennikiem wąskiej
specjalizacji
> > w medycynie. Przecież to neurochirurg "majstrował" przy Asi kręgosłupie a
nie
> > rehabilitant. To on (spec od skalpela), moim zdaniem, jako pierwszy
powinien
> > ustawić początek rehabilitacji, dalsze usprawnianie niech pozostanie w
rękach
> > rehabilitanta.
>
> Jestem pragmatyk. Nie pisze ze tak byc powinno tylko ze tak jest. Co
> wcale mnie nie cieszy.
>
> > Na przysłowiowym zachodzie zostawienie pacjenta bez wytycznych jest nie do
> > pomyślenia.
>
> Ale lepiej sie o to nie zakladaj. Znam podobne kwiatki ze "zgnilego
> zachodu".

Miałam to szczęście i tarfiłam "na zgniłym zachodzie" na profesjonalistę, nasi
patrzyli na mnie jak na kuriozum, jak im opowiadałam na kolejnych kontrolach
jakie otrzymalam zalecenia.
Jednak można, tylko trzeba mieć więcej serca do pacjenta. Lekarz to nie zawód
to powołanie !!! Wiem, że często jest inaczej, ale nie będe się pod tym
podpisywać i pozostane w opozycji (to takie modne słowo) do takiego stanu
rzeczy. Zawsze ci jedynie wykształceniu, mogą promować leki w firmach
farmacetucznych, tam są gorąco poszukiwani, a kasa duuuużo lepsza.
pozdrawiam
szkrab

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2001-08-21 13:30:15

Temat: Re: gdzie coś o rehabilitacji?
Od: jacek <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <0...@n...onet.pl>,

> ... dodam :
> rehabiliatcja jest częścią medycyny, a nie wychowania fizycznego...
>

Teraz to mnie zdziwiles! Naprawde. Moj kolega jest mgr rehabilitacji po
AWFie! Wiec moze to po prostu na roznych uczelniach jest roznie?
Ja znam oddzialy rehabilitacyjne (np. znane wszytkichm chyba Centrum
Rehabilitacyjne Repty kolo Katowic) ale lekarze tam pracujacy to
neurolodzy, chirurdzy etc, + magistrzy rehabilitacji.
To jak to w sumie jest?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2001-08-21 13:38:49

Temat: Re: gdzie coś o rehabilitacji?
Od: jacek <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <0...@n...onet.pl>,
s...@p...onet.pl says...

> Miałam to szczęście i tarfiłam "na zgniłym zachodzie" na profesjonalistę, nasi
> patrzyli na mnie jak na kuriozum, jak im opowiadałam na kolejnych kontrolach
> jakie otrzymalam zalecenia.

No to gratulacje! Masz kupe szczescia. Co nie znacyz ze u nas nie ma
takich dobrych. Po prostu w skali calego kraju jest kilak osrodkow ktore
mozna zarekomendowac - reszta to wlsnie tacy co sie potem dziwia...

> Jednak można, tylko trzeba mieć więcej serca do pacjenta. Lekarz to nie zawód
> to powołanie !!!

Eh.. chyba coraz bardziej zawod niestety. Skalda sie na to wiele
przyczyn, ale glowne dwie: kasa i awans spoleczny.

> Wiem, że często jest inaczej, ale nie będe się pod tym
> podpisywać i pozostane w opozycji (to takie modne słowo) do takiego stanu
> rzeczy. Zawsze ci jedynie wykształceniu, mogą promować leki w firmach
> farmacetucznych, tam są gorąco poszukiwani, a kasa duuuużo lepsza.

Zdziwilby sie jak wielu z wysokimi srednimi ze studiow i z powolaniami
idzie do firm farmacutycznych.
A wlasciwie zdziwilby sie jak wielu bez powolania chce byc lekarzami. I
niestety nimi zostaja.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2001-08-21 13:48:28

Temat: Re: gdzie coś o rehabilitacji?
Od: <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> In article <0...@n...onet.pl>,
>
> > ... dodam :
> > rehabiliatcja jest częścią medycyny, a nie wychowania fizycznego...
> >
>
> Teraz to mnie zdziwiles! Naprawde. Moj kolega jest mgr rehabilitacji po
> AWFie! Wiec moze to po prostu na roznych uczelniach jest roznie?
> Ja znam oddzialy rehabilitacyjne (np. znane wszytkichm chyba Centrum
> Rehabilitacyjne Repty kolo Katowic) ale lekarze tam pracujacy to
> neurolodzy, chirurdzy etc, + magistrzy rehabilitacji.
> To jak to w sumie jest?
>
Miałam na myśli rehabiliatcję jako naukę; nie podważam istotności nauczania
rehabilitacji ruchowej na AWF. Jak mi wiadomo np. na PAM specjalizacja nazywa
się: rehabilitacja medyczna.
A w Repcie k/Katowic może lekarz reh. też by się znalazł - nie mam żdnych
danych, snuje jedynie przypuszczenia.
Zazwyczaj to lekarz daje konkretne zalecenia co do kierunku rehabiliacji,
rehabilitant natomiast powinien zastosować znane mu metody usprawniania aby
srostać owym wytycznym.
pozdrawiam
szkrab

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl