gicz cielęca

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-01-27 11:27:31

Temat: gicz cielęca
Od: "CLARIS" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

Kupilam wczoraj gicz cieleca - a raczej dwie male giczki (?)...
Slawne to to podobno jako wloski przysmak osso bucco...
no wlasnie - jak to zrobic tak, zeby bylo smaczne, jadalne i nie koniecznie
za drogie (chodzi mi o ekskluzywne dodatki).
Nie musi byc malo pracochlonne w robieniu bo akurat czasu mam...

Poradzcie cosik..
Pozdrowienia,

--
CLARIS /ona/
---------------------------------------------
c...@w...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-01-27 22:03:05

Temat: Re: gicz cielęca
Od: "Kasia L." <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ossobucco alla milanese

gicz cieleca pokrojona na plastry (3,5-4 cm grubosci)
50 g masla
1 marchew
1 lodyga selera naciowego
1 mala cebula
puszka pomidorow bez skorki i pokrojonych
250 ml bialego wytrawnego wina
125 ml rosolu
1 lyzka posiekanej pietruszki
2 posiekane zabki czosnku
skorka starta z polowy cytryny
maka, sol, pieprz

Z giczy nie nalezy usuwac szpiku, otoczke tluszczu pokrywajaca plastry
trzeba naciac w paru miejscach. Nastepnie posolic, popieprzyc, opruszyc maka
i zrumienic na masle. Mieso wyjac i trzymac w cieple a do rondla wrzucic
pokrojone drobno jarzyny, chwile podsmazyc i dodac pomidory. Po paru
minutach dodac mieso i wlac wino. Dusic razem ok 1godz dolewajac od czasu do
czasu troche rosolu. Pod sam koniec dodac posiekany czosnek pietruszke i
skorke z cytryny.
Podawac z rosott alla milanese.

Smacznego-
Kasia L.