głodówka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 14

« poprzedni wątek

następny wątek »

1. Data: 2004-02-23 21:43:57

Temat: głodówka
Od: "Roman Mioduchowski" <r...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Poradźcie, czy robiąc sobie głodóke raz w tygodniu jeden dzień można oprócz
wody pic alkohol?

Pozdrawiam R

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-02-23 23:21:37

Temat: Re: głodówka
Od: "*Cezary Śpiewak-Dowbór*" <c...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości: c1dt94$rb2$...@a...news.tpi.pl,
użytkownik przedstawiający się jako "Roman Mioduchowski" naskrobał:
> Poradźcie, czy robiąc sobie głodóke raz w tygodniu jeden dzień można
> oprócz wody pic alkohol?

Nikt Ci nie zabrania :-)

--
POzdrawiam,
*Cezary Śpiewak-Dowbór*

]== c...@t...pl
]== Gadu-Gadu: 2644148

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-02-23 23:28:08

Temat: Re: głodówka
Od: "klamliwa eulalia" <a...@r...megapolis.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Roman Mioduchowski" <r...@s...com.pl> wrote in message
news:c1dt94$rb2$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Poradźcie, czy robiąc sobie głodóke raz w tygodniu jeden dzień można
oprócz
> wody pic alkohol?
to po co ta glodowka?

aducha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2004-02-24 08:11:32

Temat: Re: głodówka
Od: "Trapez" <t...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Roman Mioduchowski" <r...@s...com.pl> napisał w wiadomości

> Poradźcie, czy robiąc sobie głodóke raz w tygodniu jeden dzień można
oprócz
> wody pic alkohol?
>
Alkohol na pusty zołądek, to nie jest dobre rozwiązanie. A zamiast raz w
tygodniu proponuję robić głodówki według faz księżyca, to znaczy w dniach
przed pełnią i przed nowiem. Wtedy jest najlepsza pora.

--
Pozdrawiam
Trapez
www.trapezonet.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2004-02-24 08:27:45

Temat: Re: głodówka
Od: "ZygZag" <Z...@Z...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Trapez" <t...@p...wp.pl> napisał

> Alkohol na pusty zołądek, to nie jest dobre rozwiązanie. A zamiast raz w
> tygodniu proponuję robić głodówki według faz księżyca, to znaczy w dniach
> przed pełnią i przed nowiem. Wtedy jest najlepsza pora.

a ja czytałam, że w 11 dniu PO nowiu i PO pelni...
(to się chyba nazywa dni ekadashi - czy jakoś tak)

--
ZygZag
at autograf pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2004-02-24 10:41:43

Temat: Re: głodówka
Od: " goondoljerzy" <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Roman Mioduchowski <r...@s...com.pl> napisał(a):

> Poradźcie, czy robiąc sobie głodóke raz w tygodniu jeden dzień można oprócz
> wody pic alkohol?
>
> Pozdrawiam R
>
>
Witam
Jeden dzień to nie jest głodówka. To tylko dłuższa przerwa w jedzeniu.
pozdr.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2004-02-24 12:18:19

Temat: Re: głodówka
Od: "Trapez" <t...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "ZygZag" <Z...@Z...pl> napisał w wiadomości

> a ja czytałam, że w 11 dniu PO nowiu i PO pelni...
> (to się chyba nazywa dni ekadashi - czy jakoś tak)
>
No tak, ale gdy jest 11 dzień po pełni, to do nowiu zostały ok. 4 dni, więc
chyba dobrze napisałem, że to dni przed :)
Tak samo w 11 dniu po nowiu, zostaje już niewiele do pełni. Kierowałem sie
tym co napisał G.P.Małachow w książce "Biorytmologia i urynoterapia" Napisał
też, że w ostatni dzień przed pełnią można nawet głodować na sucho.
Generalnie ostatnie w dni przed przesileniem, tzn. nowiem i pełnią można
sobie odpuścic większość jedzenia i głodówki wychodzą wtedy najlepiej.
Na podstawie tego co opisał zrobiłem sobie kalendarz treningowy, a na końcu
spisałem w skrócie jego zalecenia:
http://www.trapezonet.republika.pl/podstrony/kalenda
rz_treningowy.htm

--
Pozdrawiam
Trapez
www.trapezonet.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2004-02-24 15:43:05

Temat: Re: głodówka
Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah> szukaj wiadomości tego autora

goondoljerzy w wiadomości news:c1f9p7$2k5$1@inews.gazeta.pl pisze:

>> Poradźcie, czy robiąc sobie głodóke raz w tygodniu jeden dzień można
>> oprócz wody pic alkohol?
>>
> Jeden dzień to nie jest głodówka. To tylko dłuższa przerwa w jedzeniu.

Z ust mi to wyjales :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2004-02-24 16:43:43

Temat: Re: głodówka
Od: "Marta" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

napisales ze glodowke najlepiej robic dzien przed pelnia i nowiem a tym
czasem na tym kalendarzu treningowym przypada to troche inaczej..
czy moglbys mi to jakos sprostowac?
bede wdzieczna

pozdrawiam Marta

Użytkownik "Trapez" <t...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:c1ffce$akc$1@news.telbank.pl...
> Użytkownik "ZygZag" <Z...@Z...pl> napisał w wiadomości
>
> > a ja czytałam, że w 11 dniu PO nowiu i PO pelni...
> > (to się chyba nazywa dni ekadashi - czy jakoś tak)
> >
> No tak, ale gdy jest 11 dzień po pełni, to do nowiu zostały ok. 4 dni,
więc
> chyba dobrze napisałem, że to dni przed :)
> Tak samo w 11 dniu po nowiu, zostaje już niewiele do pełni. Kierowałem sie
> tym co napisał G.P.Małachow w książce "Biorytmologia i urynoterapia"
Napisał
> też, że w ostatni dzień przed pełnią można nawet głodować na sucho.
> Generalnie ostatnie w dni przed przesileniem, tzn. nowiem i pełnią można
> sobie odpuścic większość jedzenia i głodówki wychodzą wtedy najlepiej.
> Na podstawie tego co opisał zrobiłem sobie kalendarz treningowy, a na
końcu
> spisałem w skrócie jego zalecenia:
> http://www.trapezonet.republika.pl/podstrony/kalenda
rz_treningowy.htm
>
> --
> Pozdrawiam
> Trapez
> www.trapezonet.republika.pl
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2004-02-24 21:47:14

Temat: Re: głodówka
Od: "Pchla Szachrajka" <katja_c@NO_SPAM.poczta.fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik " goondoljerzy" napisał
> Roman Mioduchowski napisał(a):
>
> > Poradźcie, czy robiąc sobie głodóke raz w tygodniu jeden dzień można
oprócz
> > wody pic alkohol?
> >
> > Pozdrawiam R
> >
> >
> Witam
> Jeden dzień to nie jest głodówka. To tylko dłuższa przerwa w jedzeniu.
> pozdr.

No właśnie, czy w ogóle taka jednodniowa "przerwa w jedzeniu" ma sens(czyt.
dobry wpływ na organizm)?? czy lepiej sobie odpuścić i zebrać siły na
prawdziwą co najmniej 7-dniową głodówkę?? :-) Z jednej strony chciałabym
spróbować, zachęcona doświadczeniem niektórych grupowiczów :-), ale z
drugiej strony obawiam się, zdradliwego schudnięcia. Nie jestem na żadnej
diecie i być nie zamierzam, ale boję się, że po głodówce nagle przybiorę na
wadze. Chyba że jest jakiś sposób stopniowego powrotu do normalnego
jedzenia. Ktoś posłuży radą?? ;-)
Pozdrawiam
Katka (przejedzona po ostatnim tłustym czwartku, który jakoś tak przeciągnął
się aż do wtorku ;-))