| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-06-06 20:53:10
Temat: Re: golenie pod pachami u panow"Nixe" <n...@f...peel> writes:
> Naprawdę nie docierają do Ciebie argumenty, że nie chodzi o_wygląd_,
> lecz o_higienę_?
Przeciez to bzdura jest. Co wy z ta higiena i higiena? Ogolcie sobie
glowy na lyso, skoro wam to do higieny jest potrzebne.
Myc sie trzeba, myc.
MJ
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-06-06 21:18:54
Temat: Re: golenie pod pachami u panowNa 06.06.2005, Michal Jankowski <m...@f...edu.pl> przeskrobal:
>> I z tych samych powodów NORMA jest golenie pach przez facetów.
> W jakim kraju mieszkasz, bo ze nie w Polsce, to widac? U nas takiej
> normy nie ma i uchowaj Boze.
Lato, 20-kilka, w porywach do 30 st.C., ścisk w autobusie - zdarza mi się
w takich warunkach jeździć. Rzadziej stając obok sprawiającej wrażenie
zadbanej, dobrze ubranej i nienajgorzej sytuowanej kobiety czuję zapach
gnijącego potu niż stając obok porównywalne wrażenie sprawiającego,
porównywalnie dobrze ubranego i porównywalnie sytuowanego mężczyzny. Kto
mi pomoże pozbyć się wrażenia, że to ma coś wspólnego z faktem, że wśród
golących sobie pachy więcej jest kobiet niż mężczyzn?
Ok, zgadzam się, że nie każdy (kobieta czy mężczyzna) potrzebuje golenia,
by zapewnić sobie spokój od smrodu na cały dzień. Np. jeśli ktoś pod tą
pachą ma raptem 2 mizerne puszki na krzyż, bo tacy szczęśliwcy też się
zdarzają. Nie mam jednak przekonania, że proporcje tych szczęściarzy
rozkładają się na korzyść mężczyzn ;)
Pozdrawiam
Iff
--
Are you cool enough to wear slippers in public?
http://glinki.com/?l=fwm04r
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-06 21:21:23
Temat: Re: golenie pod pachami u panowOn Mon, 06 Jun 2005 22:53:10 +0200, in pl.rec.uroda Michal Jankowski
<m...@f...edu.pl> wrote in <2...@c...fuw.edu.pl>:
>Przeciez to bzdura jest. Co wy z ta higiena i higiena? Ogolcie sobie
>glowy na lyso, skoro wam to do higieny jest potrzebne.
Zauważasz różnicę między pachą, gdzie skóra składa się w dobrze
ogrzewaną fałdę, a skórą głowy, która jest wygięta we wręcz odwrotny
sposób?
Poza tym - są mężczyźni o bezzapachowym pocie (no, upraszczam, ale
musieliby się uchetać jak chłop od kosy, żeby dało się coś poczuć) i
są mężczyźni o intensywniejszym zapachu potu. jeśli do tego ostatniego
dochodzi mocno owłosiona pacha, to żadne mycie nie pomoże i żaden
antyperspirant nie zadziała (bo i na co, na włosy?).
amg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-06 21:30:20
Temat: Re: golenie pod pachami u panow>> W jakim kraju mieszkasz, bo ze nie w Polsce, to widac?
>
> No s?dz?c po Waszych wypowiedziach - mieszkam na Wyspie Ciot.
> A my?la?am, ?e w Polsce.
:)
nie przejmuj sie, olga. niektorzy faceci potrzebuja troche, zeby
zrozumiec, ze nie tylko im milo jest miec zadbana kobiete.
moj chlopak tez mial opory, ale namowilam go i byl zadowolony, ze sie tak
nie poci i znacznie latwiej mu utrzymac higiene.
to wszystko kwestia otwarcia, a polska to niestety bardzo zacofany i
konserwatywny kraj
pozdrawiam
w.a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-06 21:31:27
Temat: Re: golenie pod pachami u panow
Użytkownik "Michal Jankowski" <m...@f...edu.pl> napisał w wiadomości
news:2n8y1n8b31.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl...
> "Olga" <ola@bla-bla_.pl> writes:
>
> > I z tych samych powodów NORMA jest golenie pach przez facetów.
>
> W jakim kraju mieszkasz, bo ze nie w Polsce, to widac?
No sądząc po Waszych wypowiedziach - mieszkam na Wyspie Ciot.
A myślałam, że w Polsce.
O.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-07 00:30:35
Temat: Re: golenie pod pachami u panowUżytkownik "taora" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
news:42a36565$0$2143$f69f905@mamut2.aster.pl...
> jak to jest z chlopakami - czy im wypada miec wlosy pod pachami, czy
> jednak
> zadbany facet powinien sie golic?
Moim zdaniem, to juz zalezy od faceta i jego potrzeb - jesli sie nie poci
bardzo to nie widze potrzeby. Nie widze rowniez przeciwskazan. Ale nie o tym
chcialam.
Czytajac te dyskusje zastanowila mnie jedna sprawa ( te moje przeklete
wizualizacje!!), otoz: czy jesli facet ma bujne owlosienie na klatce
piersiowej, na przedramionach czy nawet na ramionach, to czy ogolone pachy
przy tym wszystkim nie wygladalyby smiesznosciowo? Czy powinien dodepilowac
sobie reszte, by pasowalo to do pach, czy pachy zostawic w spokoju, by
pasowaly do reszty?
almadka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-07 02:00:29
Temat: Re: golenie pod pachami u panow
"Olga" <ola@bla-bla_.pl> wrote in message
news:d81utt$rff$1@opat.biskupin.wroc.pl...
>> a ja pamietam, ze jeszcze te 15-20 lat temu wiekszosc "naszych mam" nie
>> golila sie, przynajmniej nog.
>
> No własnie o tym pisałam - normy kulturowe się ZMIENIAJĄ. Kiedyś Polki
> poznawało się w Europie m.in. po owłosionych nogach.
Naprawde? Bo po tym poznaja Amerykanie kobiety z Europy. Znaczy Europa
rowna sie Polki ;D
iska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-07 05:13:16
Temat: Re: golenie pod pachami u panowUżytkownik "Michal Jankowski" <m...@f...edu.pl> napisał w wiadomości
news:2n4qcb8ax5.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl...
> > Naprawdę nie docierają do Ciebie argumenty, że nie chodzi o_wygląd_,
> > lecz o_higienę_?
>
> Przeciez to bzdura jest. Co wy z ta higiena i higiena?
O, specjalista nam się objawił. Nikt Ci chyba golić pachy nie każe, chodź
sobie z owłosioną - co nas to obchodzi? Tylko nie pisz, że bzudrą jest, że
ogoloną pachę łatwiej utrzymac w czystości, bo to akurat prawda. Niektórzy
ludzie pocą się bardzo intensywnie - przeciez nie da się myć co 10 minut. A
jak jest gorąco, to pot rozkłada się momentalnie, a u niektórych ma bardzo
intensywny zapach. Jesli spocony obszar jest owłosiony to problem się
intensyfikuje. W takiej kępie włosów bakterie mają niezłą pożywkę. Nie
mówiąc już o tym, że owłosioną pachę trudniej potraktować antyperspirantem,
bo i tak większość zostaje na włosach, a nie na skórze. Taki etiaxil np.
działa całkiem mechanicznie - cząsteczki glinu zatykają ujścia gruczołów
potowych, dlatego trzeba go wcierać w skórę. A jak skóra ma kępę włosów to
jakim cudem preparat ma być wtarty w pory, hm?
>Ogolcie sobie
> glowy na lyso, skoro wam to do higieny jest potrzebne.
No mówiłam, że specjalista... lol. A Tobie to się głowa poci, tak jak pacha,
tak? Jak nie widzisz różnicy w skórze głowy i pachy np. w ilości gruczołów
potowych na cm2 oraz w pofałdowaniu skóry oraz dostępie świeżego powietrza
do niej, to rzeczywiście mogłeś wymyslić taką "poradę"...
> Myc sie trzeba, myc.
Przyjmij do swojej pocącej się głowy, że w przypadku wielu ludzi to po
prostu nie wystarcza. Po to istnieje przemysł kosmetyczno-farmaceutyczny
nakierunkowany na antyperspiranty i inne środki pomagające ludziom radzić
sobie z problemem nadmiernej potliwości. Gdyby to była tylko kwestia mycia,
to by tego wszystkiego nie produkowali. Fajnie, że Tobie wystarcza mycie,
ale wybraź sobie, że ludzie są różni. Skoro nie jesteś w stanie zrozumieć,
że ktoś ma problem z czymś, z czym Ty nie masz problemu, to jak się taka
postawa nazywa? Każąc się myć ludziom z problemem nadmiernej potliwości
sprawia się im przykrość, bo wychodzisz z założenia, że oni się nie myją. A
to w większości przypadków nieprawda, po prostu mają taką dolegliwość...
--
best regards
Asia/niedzielka/Jona [wroclaw]
joanna (at) niedzielka (dot) com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-07 05:35:57
Temat: Re: golenie pod pachami u panowKroofka wrote:
> >
> W moim środowisku (Kraków, UJ) jedynymi mężczyznami, którzy rzeczywiście
> mają ogolone pachy, są geje. ŻADEN inny facet któremu zdarzyło mi się
> zajrzeć (przypadkiem lub nie) w te rejony, nie miał tam łyso. Przyznam
> szczerze, że łysa pacha u fajnego, interesującego powierzchownością faceta
> "wstrząsnęłaby mną".
> Ja nie wiem, skąd Wy dziewczyny bierzecie tych wydepilowanych
> ojców/mężów/nawet dziadków jak wynika z poprzednich postów. Nie wiem, może
> mówicie o jakimś delikatnym przycinaniu włosów pod pachami, a ja rozumiem
> 'golenie na zero'? Boshe, mam nadzieję że nie doczekam dnia, gdy będę
> współnie z moim lubym pod prysznicem golić pachy/nogi/bikini<wow> Kto wie co
> przyniesie nam przyszłośc, kto wie...
> Kroofka
Tak!!! Golenie na zero! Czym tu się w ogóle tak podniecać? Mój
mężćzyzna też się tam goli zwłaszcze latem i nie ja go do tego
namówiłam. Zapewne doszedł do wniosku, że plamy potu pod pachami nie
wyglądają najlepiej. Doprwady jeśli Twoim głównym kryterium w ocenie
mężczyzny jest jego stosunek do włósów pod pachmi to szczerze współczuję.
A tak na marginesie:ja np. nigdy nie widziałam pach moich kolegów z
pracy.... hm
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-07 06:14:35
Temat: Re: golenie pod pachami u panow"Joanna Pawlus" <a...@...stopce> writes:
> bo i tak większość zostaje na włosach, a nie na skórze. Taki etiaxil np.
> działa całkiem mechanicznie - cząsteczki glinu zatykają ujścia gruczołów
> potowych,
No swietnie po prostu. I jeszcze moze powiesz, ze to nie jest
szkodliwe dla zdrowia?
MJ
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |