gotowanie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2005-05-08 18:54:53

Temat: gotowanie
Od: Eksteremulo <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Serwus;

Moja dziewczyna nie umie gotowac :(. Czy to normalne, czy nie? Ona nie
chce nawet sie nauczyc :'(. Nawet ode mnie nie chce sie uczyc :(.

Cale zycie mieszkala z rodzicami. Nie musiala sobie gotowac, zmywac itd.
Co najwyzej przygotowac kanapki :(.
Mowi, ze nie bedzie gotowac, ze ja bede gotowal ;'(. Ona mowi, ze co
najwyzej jesli bedzie glodna, zrobi sobie zupke chinska. Jest strasznie
uparta i nic sobie nie robi z tego, ze ktos ja z tego powody wysmiewa.

Czy nauczy sie gotowac z biegiem czasu, np. mieszkajac w akademiku, kiedy
sytuacja na niej to poniekad wymusi? Jak ja przekonac do gotowania by
uniknac zbednych awantur?

pozdrawiam

--
Eksteremulo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2005-05-08 19:01:39

Temat: Re: gotowanie
Od: "Przemyslaw Debski" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Eksteremulo" <b...@o...pl> napisa? w wiadomoci
news:op.sqgz5rq6tpu5z9@amadeusz.domain...

> Czy nauczy sie gotowac z biegiem czasu, np. mieszkajac w akademiku, kiedy
> sytuacja na niej to poniekad wymusi? Jak ja przekonac do gotowania by
> uniknac zbednych awantur?

Upij j? ... a gdy puszcz? jej wszystkie hamulce to usmaży Ci nawet koguta !!
:)

Na post po zbóju zaprosi?
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-05-08 19:33:43

Temat: Re: gotowanie
Od: pawel <p...@m...ukradli.spamerzy.pl> szukaj wiadomości tego autora

Eksteremulo wrote:

> Czy nauczy sie gotowac z biegiem czasu, np. mieszkajac w akademiku,
> kiedy sytuacja na niej to poniekad wymusi? Jak ja przekonac do
> gotowania by uniknac zbednych awantur?

chcialbym miec takie problemy jak Ty.
przeciez od wiekow wiadomym jest, ze faceci lepiej gotuja. wiec glowa do
gory, no chyba ze chcesz zeby Cie kiedys otrula ;)

--
pawel - trochę o mnie: http://grek.punktg.com.pl/

Przybylaś z głosami aniołów, by przypomnieć mi, kim jestem.
Przybylaś ze swiata Boga, by oswietlić moją twarz i kazać mi pamietać....

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-05-08 19:38:55

Temat: Re: gotowanie
Od: "Bluzgacz" <b...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

"Przemyslaw Debski" <p...@g...pl> wrote in message
news:d5lnlr$d0k$1@inews.gazeta.pl...

> Upij j1 ... a gdy puszcz1 jej wszystkie hamulce to usma?y Ci nawet koguta
!!

Buehuehuehue!
--

Bluzgacz
GG:5015
skype: bluzgacz, na tlenie tez
gdzies pomiedzy innymi na:
http://psphome.dhtml.pl/uzytkownicy.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-05-08 19:58:11

Temat: Re: gotowanie
Od: Fioletowy Kot! <f...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Eksteremulo napisał(a):

> Czy nauczy sie gotowac z biegiem czasu, np. mieszkajac w akademiku, kiedy
> sytuacja na niej to poniekad wymusi? Jak ja przekonac do gotowania by
> uniknac zbednych awantur?

Twój problem, o kant dupy rozbić. Wszystko da sie powiedzieć, tylko trzeba
umieć. Ty pewnie, z agresją i nakazem kazałeś swojej pannie nauczyć sie
gotować, że sierota i leń, to jej to nie pasuje. Jeśli przemówiłbyś do
mniej w sposób miły, poparty na argumentach, to zrozumiałby cię, jeśli
jednak nie, to zastanów się nad sensem bycia z nią, jeśli w takim temacie
nie umiecie sie dogadać. Głupi tak zrywać poprzez to, że dziewczyna nie
chce ci gotować, ale to nie jest powodem. Powodem jest brak porozumienia,
który może przysporzyć ci wiele bólu w przyszłości.

--
To był Fioletowy Kot, który z chęcią nasra ci na płot.

GG: 7526231 www.fioletowykot.sympatia.pl fioletowykot[@]vp.pl
Skype - fioletowy_kot | alt.pl.zbluzgaj - grupa dobra w ryj

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-05-09 11:30:35

Temat: Re: gotowanie
Od: " ziemiomorze" <z...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Eksteremulo <b...@o...pl> napisał(a):
> Mowi, ze nie bedzie gotowac, ze ja bede gotowal ;'(. Ona mowi, ze co
> najwyzej jesli bedzie glodna, zrobi sobie zupke chinska. Jest strasznie
> uparta i nic sobie nie robi z tego, ze ktos ja z tego powody wysmiewa.

Ale czy naprawde musi, skoro nie chce?
Jesli woli do konca zycia zywic sie na miescie albo dzwonic po pizze - co w
tym zlego? Czy Ty umiesz gotowac? Czy planujesz tez przysposobic ja do
przyszywania guzikow, prasowania koszul i cerowania skarpetek?

Mozna zyc bez tego,

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-05-09 17:36:14

Temat: Re: gotowanie
Od: " himera" <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Eksteremulo <b...@o...pl> napisał(a):

> Serwus;
>
> Moja dziewczyna nie umie gotowac :(.
to tak jak ja.
> Czy to normalne, czy nie?

pewnie

> Ona nie chce nawet sie nauczyc :'(.

no ja to przynajmniej chce sie nauczyc, nowych umiejetnosci nigdy za wiele.
> Nawet ode mnie nie chce sie uczyc :(.

bo pewnie nie umiesz dobrze gotowac.
>
> Cale zycie mieszkala z rodzicami. Nie musiala sobie gotowac, zmywac itd.
> Co najwyzej przygotowac kanapki :(.

no to identycznie jak u mnie.

> Mowi, ze nie bedzie gotowac, ze ja bede gotowal ;'(. Ona mowi, ze co
> najwyzej jesli bedzie glodna, zrobi sobie zupke chinska. Jest strasznie
> uparta i nic sobie nie robi z tego, ze ktos ja z tego powody wysmiewa.

uwazam ze problem jest nastepujacy. moze nawet twoja dziewczyna chce sie
nauczyc, ale robisz z tego caly problem ze ciagle jest na "nie", moze czuje
ze chcesz ja zepchnac do garow, ze jak tylko nauczy sie gotowac to karzesz
jej gotowac non stop, a uwierz mi dla kobiety nie ma gorszego miejsca niz
przy garach. po prostu powiedz jej ze bedziecie gotowac na zmiane, ze nie
pozwolisz aby na nia spadlo to zajecie bo ja kochasz i takie tam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-05-10 09:18:19

Temat: Re: gotowanie
Od: Flinta <b...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Eksteremulo napisal(a):

> Czy to normalne, czy nie? Ona nie
> chce nawet sie nauczyc :'(. Nawet ode mnie nie chce sie uczyc :(.

Problemu nie ma pod warunkiem, że jak ty coś ugotujesz, to nie będziesz jej
dawał. Wiesz, może chcesz z niej zrobić kurę domową, a ona sie szykuje do
robienia kariery. Sam pewnie wiesz najlepiej, a jeśli nie to pogadaj z nią,
ale lepiej na spokojnie niż z żalem.

> Mowi, ze nie bedzie gotowac, ze ja bede gotowal ;'(.

Jak masz taki żal, że będziesz musiał jej do końca życia gotować, to
przestań poprostu. Nie jest tak źle: zadbasz o linię.

--
Pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-05-10 19:25:27

Temat: Re: gotowanie
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Eksteremulo; <o...@a...domain> :

> Serwus;
>
> Moja dziewczyna nie umie gotowac :(. Czy to normalne, czy nie? Ona nie
> chce nawet sie nauczyc :'(. Nawet ode mnie nie chce sie uczyc :(.

Tak, to jest normalne - seksistowskie teorie wręcz głoszą, że
najlepszymi kucharzami są mężczyźni, więc siłą rzeczy kobiety muszą być
gorszymi. ;)

Flyer

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry