« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-05-23 12:50:45
Temat: gry komputerowe dla dzieciLudziki, może poradzicie mi jakie gry kupić moim bachorkow?
Dla Pauliny (9 lat) jakaś przygodówka, ale oczywiście bez przemocy.
Dla Filipa (4 lata) coś w stylu Klika do nauki liter. Pytałam o Klika w paru
miejscach, ale nie ma :-( Filip zna litery, pisze proste wyrazy na kompie,
czyta jak my piszemy. Sam do pisania się nie rwie, ale on w ogóle manualnie
nie tego, woli elektronikę. Paulina douczała się na Kliku i choć nieco
siermiężny, bardzo jej się podobał. Polecicie coś?
Aga, Paulina (8l 11m), Filip (3l 11m)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-05-23 14:23:01
Temat: Re: gry komputerowe dla dzieciUżytkownik "Baranska" <b...@p...onet.pl> napisał:
> Ludziki, może poradzicie mi jakie gry kupić moim bachorkow?
>
> Dla Pauliny (9 lat) jakaś przygodówka, ale oczywiście bez przemocy.
No to Shrek odpada, Toy Story 2 tez i Piotrus Pan...
cholera, nawet jakby bylo cos o Jasiu i Malgosi, to tez trzeba by bylo
wiedzme spalic. Jakim cudem miliardy dzieci nie wyrosly na psychopatow? ;)
Zdaje sie, ze Harry Potter, mimo, ze elemenatmi walki, jest zupelnie
bezkrwawy.
(Ale uwazaj, w ktorejs czesci sie bodajze bazyliszka "na smierc" zalatwia).
> Dla Filipa (4 lata) coś w stylu Klika do nauki liter.
Seria "Krolik Bystrzak" - ladna grafika, dobre spolszczenie,
potrafi wciagnac malolaty...
v.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-05-23 14:42:32
Temat: Re: gry komputerowe dla dzieciUżytkownik "Vax" <v...@t...pl.bez.tego.tu> napisał w wiadomości
news:d6sovk$262m$1@news2.ipartners.pl...
[...]
> Zdaje sie, ze Harry Potter, mimo, ze elemenatmi walki, jest
(niemal - wyjawszy tego gada pod kibelkiem ;))
> zupelnie bezkrwawy.
Cala reszte sie na chwile oglusza, wywraca, wrzuca do nor... czy to juz
"przemoc"?
O! jeszcze "moj brat niewdziedz", tam sie na mysliwego tylko porykuje ;)
"Gdzie jest nemo" i "Krol lew" mlodego mi zanudzily wiec nie wiem
na 100%, czy spelniaja warunek "bez przemocy", ale wydaja sie byc
"poprawne",
choc nie sa to klasyczne przygodowki.
A skoro 5-latek przy nich ziewa, to 9-latka tym bardziej (chyba)...
v.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-05-23 14:44:36
Temat: Re: gry komputerowe dla dziecib...@p...onet.pl opowiada tu,że
> Dla Filipa (4 lata) coś w stylu Klika do nauki liter. Pytałam o Klika
> w paru miejscach, ale nie ma :-(
Ja kupiłam Klika w Media Markcie.Patrzyłaś tam?
Jola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-05-23 20:15:20
Temat: Re: gry komputerowe dla dzieciUżytkownik "Vax" <v...@t...pl.bez.tego.tu> napisał w wiadomości
news:d6sq47$26s4$1@news2.ipartners.pl...
> Cala reszte sie na chwile oglusza, wywraca, wrzuca do nor... czy to juz
> "przemoc"?
Vax, chcesz mi pomóc, to pomóż. Chętnie skorzystam. Ale jak chcesz
kontynuować wątek o rowerach , to - przeczytaj mój ostatni post tam do
Ciebie.
Widziałam dzieci w wieku Pauliny naparzające w gry niby dla młodzieży (nie
wiem zresztą dla jakiego wieku były przeznaczone), a każdym razie były walki
albo strzelanie - to dla mnie jest przemoc.
Widziałeś gry oparte na filmach? Pisałeś w Shreku czy Piotrusiu Panie (Toy
Story mieliśmy, ale to była typowa zręcznościówka). Szukam gier, które mają
jakąś fabułe, a nie chodzi tylko o zręczne manipulowanie myszką. Ale może za
duzo wymagam. W sumie to nie znam się na tym, bo dzieciaki raczej edukacyjne
gry mają. A wydaje mi się, że Paulina dorosła do czegoś poważniejszego :-)
Na razie dostanie 'Reksio i ortografia' - bo ma z tym problem. No ale to
znów edukacyjna.
Czy 'Królik Bystrzak' nie jest za poważny dla 4-ro latka?
Aga, Paulina (8l 11m), Filip (3l 11m)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-05-23 20:51:11
Temat: Re: gry komputerowe dla dzieciUżytkownik "Baranska" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:d6tdkj$1c4$1@news.onet.pl...
> W sumie to nie znam się na tym, bo dzieciaki raczej edukacyjne
> gry mają. A wydaje mi się, że Paulina dorosła do czegoś poważniejszego :-)
Dopuszczasz strategie? Moja córa namiętnie od prawie roku gra w Cezara
(akutalnie Cezar III - kupiony za 10zł).
Pozdrawiam
Jola Emilka (10 l) Piotruś (5,5 l)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-05-23 21:07:39
Temat: Re: gry komputerowe dla dzieciUżytkownik "Mermaind" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d6tfm1$317$1@news.onet.pl...
> Dopuszczasz strategie? Moja córa namiętnie od prawie roku gra w Cezara
> (akutalnie Cezar III - kupiony za 10zł).
No pewnie. Hmmm ... dzięki :-)
Aga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-05-23 21:27:43
Temat: Re: gry komputerowe dla dzieciBaranska <b...@p...onet.pl> napisał(a):
> No pewnie. Hmmm ... dzięki :-)
Aaaa. To i Kleopatra (chyba lepsza od Cezara). I może Age of Empires
(mozna się tłuc, ale nie trzeba). Cywilizacja? Heroes?
Jutro Ci spiszę co ma młody na pólce :)
--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:s...@j...org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-05-23 21:48:58
Temat: Re: gry komputerowe dla dzieci
Użytkownik "Baranska" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:d6tdkj$1c4$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Vax" <v...@t...pl.bez.tego.tu> napisał w wiadomości
> news:d6sq47$26s4$1@news2.ipartners.pl...
>
>> Cala reszte sie na chwile oglusza, wywraca, wrzuca do nor... czy to juz
>> "przemoc"?
>
> Vax, chcesz mi pomóc, to pomóż. Chętnie skorzystam.
Masz tytuly (gier).
Niestety, ciezko znalezc _przygodowke_ "ale oczywiście bez przemocy".
Procz zbierania kwiatkow, skakania po czymstam... w wiekszosci(?)
gier sa jacys przeciwnicy, ktorzy stoja na drodze, i ktorych trzeba
pokonac. W HP raczej trup sie gesto nie sciele, ale trzeba jakies
zlosliwe gnomy i inne wredotki rozdzka oszolomic.
Nie wiem, czy dla Ciebie sie to juz kwalifikuje jako "przemoc".
> Ale jak chcesz
> kontynuować wątek o rowerach , to - przeczytaj mój ostatni post tam do
> Ciebie.
Ten, gdzie mi pomachalas dyplomem magistra matematyki przed nosem? ;)
Daj juz spokoj :) Tam sie juz "rozmowa wyraznie nie kleila".
Zapomnijmy, ok? :)
> Widziałam dzieci w wieku Pauliny naparzające w gry niby dla młodzieży (nie
> wiem zresztą dla jakiego wieku były przeznaczone), a każdym razie były
> walki
> albo strzelanie - to dla mnie jest przemoc.
A takie "oszolomienie" rozdzka, cos, jak strzelenie nabojem usypiajacym
by moc przejsc dalej, przez takie rozne kasajace?
Albo nie, faktycznie, Harry Potter to lobuz, dres i huligan jest.
To moze ten brat niedzwiedz?
Wprawdzie drze jape na biednego mysliwego, tamten az sie wywraca
ze strachu, ale mis to robi tylko dlatego, by nie dac sie zabic i samemu
nie nie zabijac (brata jakby nie bylo).
Taka "przemoc werbarlna" jeszcze przejdzie?
Powaznie staram sie przyblizyc klimaty. Powaznie :)
> Widziałeś gry oparte na filmach? Pisałeś w Shreku czy Piotrusiu Panie (Toy
> Story mieliśmy, ale to była typowa zręcznościówka).
Ten Shrek to jeszcze wiekszy bandzior.
Biega, glownie zbiera kase, czy to jako zielony, osiol, czy kicia.
I w dodatku tlucze innych lobuzow (ci wowczas wyskakuja z kasy
albo takich pozywnych batonikow). Czasami moze ich olac, ale
nie wszystkich, niestety.
A w shreku 2 to sie jeszcze nieladnie przy stole zachowuje
ciskajac zarciem w elegancka wrozke.
Toy story tez wyzwala w graczu platnego morderce.
W dwojce za (chyba) kazdego usmazonego laserem diabelka
czy inny smiglowiec tez placa.
I jeszcze zeby costam dostac, to trzeba robocika popsuc.
To tez chyba zla gra jest.
Piotrus Pan - szkoda gadac, leje sie sok z rozy, a takze
krew pelikanow i sympatycznych skadinad piratow.
Moglby sobie odpuscic, a morduje ludzi dla jakichs
kluczy, bo sobie wymyslil, ze chce isc dalej i dalej...
> Szukam gier, które mają
> jakąś fabułe, a nie chodzi tylko o zręczne manipulowanie myszką. Ale może
> za
> duzo wymagam.
Moze. Niewiele bylo bajek, gdzie nie wystepowal zly czarnoksieznik,
czy inny czarny charakter, ktorego ukatrupienie bylo warunkiem
koniecznym do "zyli potem dlugo i szczesliwie".
Moze ten, no, Kopciuszek. Bo basn o smoku wawelskim juz nie.
> W sumie to nie znam się na tym, bo dzieciaki raczej edukacyjne
> gry mają. A wydaje mi się, że Paulina dorosła do czegoś poważniejszego :-)
A moze jednak ten Harry Potter. W koncu jesli akceptujesz fakt ze np.
nie ubijajac pajaka "zniewalasz" go na moment i _przemoca_ wywalasz na
dwor, to w Harrym jest bardzo podobnie :D
Jest (jakas) fabula, odniesienie do lubianych przez dzieci filmow/ksiazek...
Mojego to na na troche wciagnelo. Psychiki sobie nie wypaczyl,
choc zdazalo mu sie w domu wymachiwac "rozdzka" i wykrzykiwac zaklecia.
Ale szybko mu przeszlo i na co dzien jest calkiem sympatycznym mugolem :)
> Na razie dostanie 'Reksio i ortografia' - bo ma z tym problem. No ale to
> znów edukacyjna.
>
> Czy 'Królik Bystrzak' nie jest za poważny dla 4-ro latka?
Zacznij moze od czesci "dla przedzkola".
Moj zaczal (calkiem przypadkiem, bo na taki akurat trafilem)
od "dla zerowki" i nie mial problemow. Literki "gadaja",
slowa sie ukladaja, sterowanie jest raczej banalne.
Dziecko sie uczy (i to bardzo szybko).
Naprawde polecam. BTW, mozesz sciagnac "na probe" z jakiegos P2P
i przetestowac, jak po kwadransie nic z zabawy nie wyjdzie,
to nie nabedziesz (zeby nie bylo, ze do piractwa namawiam ;)).
pozdrawiam - v.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-05-23 21:59:55
Temat: Re: gry komputerowe dla dzieci
Użytkownik "siwa" <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1o59x75d5nxe5.dlg@franolan.net...
> Baranska <b...@p...onet.pl> napisał(a):
>
>> No pewnie. Hmmm ... dzięki :-)
>
> Aaaa. To i Kleopatra (chyba lepsza od Cezara). I może Age of Empires
> (mozna się tłuc, ale nie trzeba). Cywilizacja?
W Cywilizacji to juz tluc sie _trzeba_.
Mozna byc grzecznym, przymilnym, handlowac,
ba, pozwalac sobie bezkarnie krasc technologie,
ale nawet gdy sie uzbroisz po zeby, to co jakis
czas nawet slabemu wrogowi "losowo" wpada do glowy
zaatakowac - jak sie nie uzbroisz, to czesciej ;)
W cywilizacji kazde starcie jest "do ostatniej krwi"
ktoregos z oponentow. Zas wizualizacja bitew (ale mozna
to wylaczyc) bardziej realna niz w szachach, gdy krol
bije konia (Z.Boczek, bez skojarzen prosze :)).
Kuna, jakby dopuscic "umiarkowane elementy przemocy"
znalazloby sie tego wiecej. Przeciez nie polece gier
rajdowo-wyscigowych z (nie)liniowa kariera 9-letniej
dziewczynce - poza tym, to raczej nie przygodowki ;)
v.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |