gumowane nici-pytanie
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-07-05 07:14:34
Temat: gumowane nici-pytanieOd: "Gośka z Lublina" <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Kupiłam ostatnio gumowane nici do szycia. I mam pytanie - czy można szyć
nimi na maszynie? Jeśli tak to czy wkłada się je na kołeczek na maszynie a w
bębenku zwykłe nici - czy jakoś inaczej?
Pozdrawiam ze słonecznego Lublina - Gośka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2005-07-05 07:27:26
Temat: Re: gumowane nici-pytanieOd: t...@g...pl (Kot) szukaj wiadomości tego autora
Gośka z Lublina wrote:
>Kupiłam ostatnio gumowane nici do szycia. I mam pytanie - czy można szyć
>nimi na maszynie? Jeśli tak to czy wkłada się je na kołeczek na maszynie a w
>bębenku zwykłe nici - czy jakoś inaczej?
>Pozdrawiam ze słonecznego Lublina - Gośka
>
>
>
>
>
Do bembenka. Sama nie robilam, ale mam w planie, wiec zadzwonilam do
Mamusi, ktora robila i ona mi podpowiedziala ;)
Kot, co dzis wlasnie zamierza - w ramach prezentu dla zaprzyjaznionego
jednolatka
--
Dodawaj ZA DARMO ogłoszenia do Aaaby.pl i Gazety Stołecznej: Dla dziecka, Fotografia,
Hobby, Książki, Odzież, RTV i AGD, Meble, Telefony
http://www.aaaby.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.robotki-reczne
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-07-05 07:57:42
Temat: Re: gumowane nici-pytanieOd: "Gośka z Lublina" <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Kot" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
news:42CA37EB.1060408@gazeta.pl...
>> >
> Do bembenka. Sama nie robilam, ale mam w planie, wiec zadzwonilam do
> Mamusi, ktora robila i ona mi podpowiedziala ;)
Dzięki wielkie, ale może jeszcze wiesz czy jak nawija się na bębenek to
naciąga się nitke czy nawija luźno?
Pozdrawiam z Lublina - Gośka (coraz cieplej)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-07-05 10:24:05
Temat: Re: gumowane nici-pytanieOd: t...@g...pl (Kot) szukaj wiadomości tego autora
Gośka z Lublina wrote:
>Użytkownik "Kot" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
>news:42CA37EB.1060408@gazeta.pl...
>
>
>>Do bembenka. Sama nie robilam, ale mam w planie, wiec zadzwonilam do
>>Mamusi, ktora robila i ona mi podpowiedziala ;)
>>
>>
>
>Dzięki wielkie, ale może jeszcze wiesz czy jak nawija się na bębenek to
>naciąga się nitke czy nawija luźno?
>Pozdrawiam z Lublina - Gośka (coraz cieplej)
>
>
>
>
>
Ja bym raczej nie-luzno. W kazdym razie nie bardzo. Przeciez ta nitka ma
byc napieta podczas szycia, zeby pozniej sie sciagnac i zmarszczyc
material. Ale 100% pewnosci nie mam, no bo przeciez nie robilam ;) Mam
dzwonic do Mamy?
Kot i omlet z cebula i szpinakiem, mlask...
--
Dodawaj ZA DARMO ogłoszenia do Aaaby.pl i Gazety Stołecznej: Dla dziecka, Fotografia,
Hobby, Książki, Odzież, RTV i AGD, Meble, Telefony
http://www.aaaby.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.robotki-reczne
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-07-05 10:32:26
Temat: Re: gumowane nici-pytanieOd: "Gośka z Lublina" <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Kot" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
news:42CA6143.7060307@gazeta.pl...
> Ja bym raczej nie-luzno. W kazdym razie nie bardzo. Przeciez ta nitka ma
> byc napieta podczas szycia, zeby pozniej sie sciagnac i zmarszczyc
> material. Ale 100% pewnosci nie mam, no bo przeciez nie robilam ;) Mam
> dzwonic do Mamy?
>
> Kot i omlet z cebula i szpinakiem, mlask...
Dzięki, nie dzwoń, najwyżej popróbuję.
I smacznego.
Pozdrowienia z Lublina - Gośka (z pracy z burczącym brzuchem)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |