| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-08-07 11:21:24
Temat: guz pod rękąDzień dobry!
Od dłużeszego czasu pod prawą ręką, pod pachą, mam takie "wybrzuszenie", nie
wiem jak to nazwać . Byłam z tym u lekarza, bo bałam się, że to guz, taki jak
miała kiedyś moja mama. Ale pani doktor powiedziała, że to tylko powiększone
węzły chłonne i że czasami zdaża się tak przez to, że się depiluje pachy. Czy
miała rację i nie mam powodu do obaw? To bardzo nieestetycznie wygląda, bo jak
ubieram jakąś bluzkę bez rękawów, czy na ramiączkach to z prawej pachy wychodzi
taka "fałda skóry". Można coś z tym zrobić? Poradźcie, prosze!
Dziękuję z góry za pomoc!
Ewelina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-08-07 15:54:24
Temat: Re: guz pod ręką
Witaj,
Powiększone węzły chłonne wymagają czujności,ale nie sa też
powodem do paniki. Zgodnie z tym co powiedziała pani doktor moga ulec
powiększeniu przy goleniu zwłaszcza jeśli nie używasz
depilatora(ryzyko zacięcia).
Jaki jest ten guz?Boli Cię?Jest ruchomy?
Natomiast ważna jest obserwacja gdyz wiele wiele chorób w
początkowym stadium manifestuje się właśnie jako powiększone
węzły chłonne-guzy piersi, nowotwory układu chłonnego.Badania
pomocne to badanie krwi(możesz sama pójśc do laboratorium-pełne
badanie to koszt ok 10zł-morfologia i rozmaz,OB),wywiad (czy u Twojej
mamy ów guz zniknął?),rentgen klatki piersiowej,rostrzygające jest
badanie histopatologiczne gdy pobiera się cały węzeł,który jest
oceniany pod mikroskopem.
Jeśli niepokoisz się wybierz się ponownie do pani doktor i przedstaw
jej swoje wątpliwości,na pewno ma ona osobiste doświadczenie
zawodowe i bedzie w stanie pomóc.
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-08-07 19:54:59
Temat: Re: guz pod rękąDziękuję za szybką odpowiedź!
nie, ten 'guz' się chyba nie przemieszcza.. ciągle wygląda to tak samo..
Pisałam, że mam to od dłuższego czasu - od ponad roku. Nie boli mnie, tyle
tylko, że widać, że ta pacha jest inna od lewej. Inne węzły chłonne są w
porządku a co do mamy to pamiętam, że była w szpitalu dawno temu i miała
wycinany jakiś guz, ale chyba na nodze. Później bolała ją ręka i bała się iść do
lekarza, że to właśnie może być guz, a ona nie chciała operacji.. nie wiem co
dalej się stało, nie pamiętam, ale czasami ją ta ręka chyba pobolewa..
myślałam o oddaniu krwi. przed tym wykonywane są jakieś badania. czy one by
wystarczyły do określenia, czy coś jest ze mną nie tak, czy to 'coś' może być
guzem?
Pozdrawiam
Ewelina
Użytkownik <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:1154966063.948610.20520@i42g2000cwa.googlegroup
s.com...
Witaj,
Powiększone węzły chłonne wymagają czujności,ale nie sa też
powodem do paniki. Zgodnie z tym co powiedziała pani doktor moga ulec
powiększeniu przy goleniu zwłaszcza jeśli nie używasz
depilatora(ryzyko zacięcia).
Jaki jest ten guz?Boli Cię?Jest ruchomy?
Natomiast ważna jest obserwacja gdyz wiele wiele chorób w
początkowym stadium manifestuje się właśnie jako powiększone
węzły chłonne-guzy piersi, nowotwory układu chłonnego.Badania
pomocne to badanie krwi(możesz sama pójśc do laboratorium-pełne
badanie to koszt ok 10zł-morfologia i rozmaz,OB),wywiad (czy u Twojej
mamy ów guz zniknął?),rentgen klatki piersiowej,rostrzygające jest
badanie histopatologiczne gdy pobiera się cały węzeł,który jest
oceniany pod mikroskopem.
Jeśli niepokoisz się wybierz się ponownie do pani doktor i przedstaw
jej swoje wątpliwości,na pewno ma ona osobiste doświadczenie
zawodowe i bedzie w stanie pomóc.
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-08-07 19:59:03
Temat: Re: guz pod rękązmien anty perspirant...
Użytkownik "Pchełka" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:eb85sf$ad1$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Dziękuję za szybką odpowiedź!
> nie, ten 'guz' się chyba nie przemieszcza.. ciągle wygląda to tak samo..
> Pisałam, że mam to od dłuższego czasu - od ponad roku. Nie boli mnie, tyle
> tylko, że widać, że ta pacha jest inna od lewej. Inne węzły chłonne są w
> porządku a co do mamy to pamiętam, że była w szpitalu dawno temu i miała
> wycinany jakiś guz, ale chyba na nodze. Później bolała ją ręka i bała się
> iść do lekarza, że to właśnie może być guz, a ona nie chciała operacji..
> nie wiem co dalej się stało, nie pamiętam, ale czasami ją ta ręka chyba
> pobolewa..
>
> myślałam o oddaniu krwi. przed tym wykonywane są jakieś badania. czy one
> by wystarczyły do określenia, czy coś jest ze mną nie tak, czy to 'coś'
> może być guzem?
>
> Pozdrawiam
>
> Ewelina
>
> Użytkownik <p...@g...com> napisał w wiadomości
> news:1154966063.948610.20520@i42g2000cwa.googlegroup
s.com...
>
> Witaj,
> Powiększone węzły chłonne wymagają czujności,ale nie sa też
> powodem do paniki. Zgodnie z tym co powiedziała pani doktor moga ulec
> powiększeniu przy goleniu zwłaszcza jeśli nie używasz
> depilatora(ryzyko zacięcia).
> Jaki jest ten guz?Boli Cię?Jest ruchomy?
> Natomiast ważna jest obserwacja gdyz wiele wiele chorób w
> początkowym stadium manifestuje się właśnie jako powiększone
> węzły chłonne-guzy piersi, nowotwory układu chłonnego.Badania
> pomocne to badanie krwi(możesz sama pójśc do laboratorium-pełne
> badanie to koszt ok 10zł-morfologia i rozmaz,OB),wywiad (czy u Twojej
> mamy ów guz zniknął?),rentgen klatki piersiowej,rostrzygające jest
> badanie histopatologiczne gdy pobiera się cały węzeł,który jest
> oceniany pod mikroskopem.
>
> Jeśli niepokoisz się wybierz się ponownie do pani doktor i przedstaw
> jej swoje wątpliwości,na pewno ma ona osobiste doświadczenie
> zawodowe i bedzie w stanie pomóc.
> Pozdrawiam
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |