« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2010-09-16 13:25:40
Temat: Re: halogen oven - opinieDnia Thu, 16 Sep 2010 12:27:42 +0200, clint100 napisał(a):
> Użytkownik "E." <e...@o...pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:i6spb6$def$...@n...net.icm.edu.pl...
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Thu, 16 Sep 2010 00:37:26 +0200, Jadrys napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2010-09-15 12:42, Dzooo pisze:
>>>>> Czolem wiara,
>>>>>
>>>>> co sadzicie o tym urzadzeniu ? Pytanie kieruje do ludzi, ktorzy
>>>>> umieja gotowac na tym urzadzeniu ? Zastanawiam sie nad kupnem i
>>>>> chcialbym zasiegnac waszej opini ?
>>>>>
>>>>>
>>>>> pozdrawiam
>>>>>
>>>>> Dlugasx
>>>> Warto kupić, Nie będę sie rozpisywał, - powiem tylko że reklama tego
>>>> urządzenia odpowiada rzeczywistości. - Szybko, czysto i smacznie.
>>>
>>> Smacznie to może być tylko, kiedy się gotuje na żywym ogniu z drew.
>>> Nie masz pojęcia o prawdziwym smaku, dopóki nie spróbujesz potraw
>>> gotowanych na fajerkach. Jako i ja nie miałam, póki nie zaczęłam. Piszę
>>> serio.
>>>
>> Od kiedy to żródło energii wpływa na smak zamkniętych w garze warzyw czy
>> wody?
>
> :)
Dla nieznających tematu pozostaje tylko głodny uśmieszek. Współczuję :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2010-09-16 13:26:18
Temat: Re: halogen oven - opinieDnia Thu, 16 Sep 2010 12:32:40 +0200, Kostek Wycirowski napisał(a):
> "E." <e...@o...pl>
>
>> Od kiedy to żródło energii wpływa na smak zamkniętych w garze warzyw czy
>> wody?
>>
>> E.
>
> No Ikselka stwierdziła to empirycznie. Jets duża różnica w byciu wychędożoną
> przez Panslavistę, a używaniem vibratora. Niby efekt ten sam, ale jednak...
>
> :)
Ty zawsze głodny pozostaniesz i niewychędożony, to co ci tam, wszystko
jedno.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2010-09-16 14:13:45
Temat: Re: halogen oven - opinieDnia Thu, 16 Sep 2010 15:24:56 +0200, Ikselka napisał(a):
> Dnia Thu, 16 Sep 2010 11:51:34 +0200, E. napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Thu, 16 Sep 2010 00:37:26 +0200, Jadrys napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2010-09-15 12:42, Dzooo pisze:
>>>>> Czolem wiara,
>>>>>
>>>>> co sadzicie o tym urzadzeniu ? Pytanie kieruje do ludzi, ktorzy
>>>>> umieja gotowac na tym urzadzeniu ? Zastanawiam sie nad kupnem i
>>>>> chcialbym zasiegnac waszej opini ?
>>>>>
>>>>>
>>>>> pozdrawiam
>>>>>
>>>>> Dlugasx
>>>> Warto kupić, Nie będę sie rozpisywał, - powiem tylko że reklama tego
>>>> urządzenia odpowiada rzeczywistości. - Szybko, czysto i smacznie.
>>>
>>> Smacznie to może być tylko, kiedy się gotuje na żywym ogniu z drew.
>>> Nie masz pojęcia o prawdziwym smaku, dopóki nie spróbujesz potraw
>>> gotowanych na fajerkach. Jako i ja nie miałam, póki nie zaczęłam. Piszę
>>> serio.
>>>
>> Od kiedy to żródło energii wpływa na smak zamkniętych w garze warzyw czy
>> wody?
>>
>> E.
>
> Od zawsze. Liczy się sposób, temperatura i tempo ogrzewania oraz sposób
> rozchodzenia się ciepła wokół garnka i w nim samym - na kuchni kaflowej (w
> odróżnieniu od gazowej itp) garnek jest ogrzewany nie tylko od spodu, ale i
> i boków od rozgrzanej płyty, cały czas stoi w chmurze ciepła. Potrawa wolno
> i niemal w całej objętości się równo nagrzewa, w tych warunkach smaki i
> esencje przechodzą do roztworu lepiej, bo mają na to dość czasu. Co Ci tam
> będę tłumaczyć, i tak nie zrozumiesz, póki nie spróbujesz.
...i póki nie pojmiesz, że nijak się ma smak herbaty parzonej jako nagle
zalany wrzątkiem susz do herbaty parzonej w czajniczku, spokojnie
naciągającej w stałej temperaturze i w chmurze ciepła wokół ścianek na
ciepłej płycie takiej kuchni :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2010-09-16 15:37:50
Temat: Re: halogen oven - opinieMa rację.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2010-09-16 21:46:23
Temat: Re: halogen oven - opinieW dniu 2010-09-16 15:24, Ikselka pisze:
> Od zawsze. Liczy się sposób, temperatura i tempo ogrzewania oraz sposób
> rozchodzenia się ciepła wokół garnka i w nim samym - na kuchni kaflowej (w
> odróżnieniu od gazowej itp) garnek jest ogrzewany nie tylko od spodu, ale i
> i boków od rozgrzanej płyty, cały czas stoi w chmurze ciepła. Potrawa wolno
> i niemal w całej objętości się równo nagrzewa, w tych warunkach smaki i
> esencje przechodzą do roztworu lepiej, bo mają na to dość czasu. Co Ci tam
> będę tłumaczyć, i tak nie zrozumiesz, póki nie spróbujesz.
I właśnie z tego powodu w sprzedaży dostępne są garnki za 40 zł. oraz często takie za
20 krotnie
wyższą kwotę. Dobry garnek nagrzewa się w miarę równomiernie z każdej strony, a
najtańszy tylko od spodu
Dziś podgrzewałem zupę w najtańszym garnku emaliowanym (de facto ścianki cienkie jak
papier) i choć
zupa była gorąca to boki garnka (tam dokąd nie sięgała zupa) były tylko delikatnie
ciepłe.
Mam też drugi garnek (około 2,5l), nie wiem jakiej marki, ale bardzo porządnie
wykonany (przeżył już
kilka innych) i waży więcej niż komplet tanich garnków emaliowanych. Po kilkunastu
sekundach stania
na palniku (płyta grzewcza) nie da się go chwycić gołymi rękoma
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2010-09-16 23:13:49
Temat: Re: halogen oven - opinieUżytkownik "vcore" <mail*wytnij*@vcore.pl> napisał w wiadomości
news:i6u37h$8rc$1@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2010-09-16 15:24, Ikselka pisze:
>> Od zawsze. Liczy się sposób, temperatura i tempo ogrzewania oraz sposób
>> rozchodzenia się ciepła wokół garnka i w nim samym - na kuchni kaflowej
>> (w
>> odróżnieniu od gazowej itp) garnek jest ogrzewany nie tylko od spodu, ale
>> i
>> i boków od rozgrzanej płyty, cały czas stoi w chmurze ciepła. Potrawa
>> wolno
>> i niemal w całej objętości się równo nagrzewa, w tych warunkach smaki i
>> esencje przechodzą do roztworu lepiej, bo mają na to dość czasu. Co Ci
>> tam
>> będę tłumaczyć, i tak nie zrozumiesz, póki nie spróbujesz.
>
> I właśnie z tego powodu w sprzedaży dostępne są garnki za 40 zł. oraz
> często takie za 20 krotnie wyższą kwotę. Dobry garnek nagrzewa się w miarę
> równomiernie z każdej strony, a najtańszy tylko od spodu
>
> Dziś podgrzewałem zupę w najtańszym garnku emaliowanym (de facto ścianki
> cienkie jak papier) i choć zupa była gorąca to boki garnka (tam dokąd nie
> sięgała zupa) były tylko delikatnie ciepłe.
>
> Mam też drugi garnek (około 2,5l), nie wiem jakiej marki, ale bardzo
> porządnie wykonany (przeżył już kilka innych) i waży więcej niż komplet
> tanich garnków emaliowanych. Po kilkunastu sekundach stania na palniku
> (płyta grzewcza) nie da się go chwycić gołymi rękoma
Dla zupy to akurat jest wada, a nie zaleta.
Woda szybko rozprowadzi ciepło w całej objętości. Grube ścianki lub łatwo
przewodzace ciepło mają znaczenie (bo nie przypalają tak łatwo) tylko w
przypadku gęstych potraw, które zwykle robi się w patelni lub brytfannie,
rzadko w garnku.
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2010-09-17 03:52:19
Temat: Re: halogen oven - opinie
"Jan Werbiński" <j...@t...bez.mai.la> wrote in message
news:4c92a4c7$0$22800$65785112@news.neostrada.pl...
> UĹźytkownik "vcore" <mail*wytnij*@vcore.pl> napisaĹ w wiadomoĹci
> news:i6u37h$8rc$1@inews.gazeta.pl...
>>W dniu 2010-09-16 15:24, Ikselka pisze:
>>> Od zawsze. Liczy siÄ sposĂłb, temperatura i tempo ogrzewania oraz
>>> sposĂłb
>>> rozchodzenia siÄ ciepĹa wokóŠgarnka i w nim samym - na kuchni
>>> kaflowej (w
>>> odróşnieniu od gazowej itp) garnek jest ogrzewany nie tylko od spodu,
>>> ale i
>>> i bokĂłw od rozgrzanej pĹyty, caĹy czas stoi w chmurze ciepĹa.
>>> Potrawa wolno
>>> i niemal w caĹej objÄtoĹci siÄ rĂłwno nagrzewa, w tych warunkach
>>> smaki i
>>> esencje przechodzÄ
do roztworu lepiej, bo majÄ
na to doĹÄ czasu. Co
>>> Ci tam
>>> bÄdÄ tĹumaczyÄ, i tak nie zrozumiesz, pĂłki nie sprĂłbujesz.
>>
>> I wĹaĹnie z tego powodu w sprzedaĹźy dostÄpne sÄ
garnki za 40 zĹ.
>> oraz czÄsto takie za 20 krotnie wyĹźszÄ
kwotÄ. Dobry garnek nagrzewa
>> siÄ w miarÄ rĂłwnomiernie z kaĹźdej strony, a najtaĹszy tylko od spodu
>>
>> DziĹ podgrzewaĹem zupÄ w najtaĹszym garnku emaliowanym (de facto
>> Ĺcianki cienkie jak papier) i choÄ zupa byĹa gorÄ
ca to boki garnka
>> (tam dokÄ
d nie siÄgaĹa zupa) byĹy tylko delikatnie ciepĹe.
>>
>> Mam teĹź drugi garnek (okoĹo 2,5l), nie wiem jakiej marki, ale bardzo
>> porzÄ
dnie wykonany (przeĹźyĹ juĹź kilka innych) i waĹźy wiÄcej niĹź
>> komplet tanich garnkĂłw emaliowanych. Po kilkunastu sekundach stania na
>> palniku (pĹyta grzewcza) nie da siÄ go chwyciÄ goĹymi rÄkoma
>
> Dla zupy to akurat jest wada, a nie zaleta.
> Woda szybko rozprowadzi ciepĹo w caĹej objÄtoĹci. Grube Ĺcianki lub
> Ĺatwo przewodzace ciepĹo majÄ
znaczenie (bo nie przypalajÄ
tak Ĺatwo)
> tylko w przypadku gÄstych potraw, ktĂłre zwykle robi siÄ w patelni lub
> brytfannie, rzadko w garnku.
Ból, ból, ból...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2010-09-17 12:54:00
Temat: Re: halogen oven - opinieIkselka expressed precisely :
>
> Od zawsze. Liczy się sposób, temperatura i tempo ogrzewania oraz sposób
> rozchodzenia się ciepła wokół garnka i w nim samym
Tu się zgadzam
> - na kuchni kaflowej (w odróżnieniu od gazowej itp) garnek jest ogrzewany nie
> tylko od spodu, ale i i boków od rozgrzanej płyty, cały czas stoi w chmurze
> ciepła.
A tu juz niekoniecznie, bo ogrzane gazem powietrze także rozchodzi się
"bokami" wokół garnka i tez masz "chmure"
> Potrawa wolno i niemal w całej objętości się równo nagrzewa, w tych warunkach
> smaki i esencje przechodzą do roztworu lepiej, bo mają na to dość czasu.
Jakoś nie przekonany jestem do tego - przecież temperaturę osiąga się w
kilkanaście minut, a potem wielokrotnie dłużej się dusi czy gotuje.
Jak na mój rozum, to większe znaczenie ma zapach dymu, którego uniknąc
nie sposób i pewnie on (w niewielkim stopniu) wzbogaca smak/zapach
potrawy.
Pozdrowienia
Witek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2010-09-17 16:01:27
Temat: Re: halogen oven - opinieDnia Thu, 16 Sep 2010 23:46:23 +0200, vcore napisał(a):
> W dniu 2010-09-16 15:24, Ikselka pisze:
>> Od zawsze. Liczy się sposób, temperatura i tempo ogrzewania oraz sposób
>> rozchodzenia się ciepła wokół garnka i w nim samym - na kuchni kaflowej (w
>> odróżnieniu od gazowej itp) garnek jest ogrzewany nie tylko od spodu, ale i
>> i boków od rozgrzanej płyty, cały czas stoi w chmurze ciepła. Potrawa wolno
>> i niemal w całej objętości się równo nagrzewa, w tych warunkach smaki i
>> esencje przechodzą do roztworu lepiej, bo mają na to dość czasu. Co Ci tam
>> będę tłumaczyć, i tak nie zrozumiesz, póki nie spróbujesz.
>
> I właśnie z tego powodu w sprzedaży dostępne są garnki za 40 zł. oraz często takie
za 20 krotnie
> wyższą kwotę. Dobry garnek nagrzewa się w miarę równomiernie z każdej strony, a
najtańszy tylko od spodu
No popatrz, a taka moda dziś na garnki z grubym, wielowarstwowym,
kumulującym ciepło dnem, na grubość ścianek nikt uwagi nie zwraca. Jeśli
szukać jakiegoś przybliżenia (co do efektu) - należałoby gotować na gazie,
prądzie w garnkach grubościennych, nie takich z grubym dnem tylko. Wtedy
można jakoś porównać (ale tylko porównać) uzyskany efekt do gotowania na
fajerkach.
> Dziś podgrzewałem zupę w najtańszym garnku emaliowanym (de facto ścianki cienkie
jak papier) i choć
> zupa była gorąca to boki garnka (tam dokąd nie sięgała zupa) były tylko delikatnie
ciepłe.
>
> Mam też drugi garnek (około 2,5l), nie wiem jakiej marki, ale bardzo porządnie
wykonany (przeżył już
> kilka innych) i waży więcej niż komplet tanich garnków emaliowanych. Po kilkunastu
sekundach stania
> na palniku (płyta grzewcza) nie da się go chwycić gołymi rękoma
Czyli według dzisiejszych powszechnie uznawanych przez większość kryteriów
przydatności w nowoczesnej kuchni - jest do d...y ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2010-09-17 16:06:30
Temat: Re: halogen oven - opinieDnia Fri, 17 Sep 2010 14:54:00 +0200, witek J napisał(a):
> Ikselka expressed precisely :
>
>>
>> Od zawsze. Liczy się sposób, temperatura i tempo ogrzewania oraz sposób
>> rozchodzenia się ciepła wokół garnka i w nim samym
> Tu się zgadzam
>> - na kuchni kaflowej (w odróżnieniu od gazowej itp) garnek jest ogrzewany nie
>> tylko od spodu, ale i i boków od rozgrzanej płyty, cały czas stoi w chmurze
>> ciepła.
> A tu juz niekoniecznie, bo ogrzane gazem powietrze także rozchodzi się
> "bokami" wokół garnka i tez masz "chmure"
No nie: zasady gotowania na płytach elektrycznych oraz gazie czy indukcji
głoszą, że wielkość źródła ciepła ma być dokładnie dopasowana do wielkości
dna naczynia. Gdzie zatem owa "chmura"? - nie ma mowy.
>
>> Potrawa wolno i niemal w całej objętości się równo nagrzewa, w tych warunkach
>> smaki i esencje przechodzą do roztworu lepiej, bo mają na to dość czasu.
> Jakoś nie przekonany jestem do tego - przecież temperaturę osiąga się w
> kilkanaście minut,
Na fajerkach - sporo wolniej. I o to właśnie chodzi. W nowoczesnej
technologii gotowania WCALE o to nie chodzi, tylko o czas przygotowania
posiłku. Ludzie wracając z pracy mają mieć możność szybkiego zagotowania.
Gdzieś tu ginie jednak ten pełny smak. Ludzie go już n ie znają, jak smaku
prawziwej szynki czy kiełbasy domowej. Trudno im się zatem nawet dziwić,
że... się dziwią :-)
> a potem wielokrotnie dłużej się dusi czy gotuje.
> Jak na mój rozum, to większe znaczenie ma zapach dymu, którego uniknąc
> nie sposób i pewnie on (w niewielkim stopniu) wzbogaca smak/zapach
> potrawy.
Zapach dymu?? - niczego takiego nie ma prawa być w potrawach :-)
> Pozdrowienia
> Witek
Pzdr.
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |