hej

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 10

1. Data: 2005-08-30 19:34:14

Temat: hej
Od: "megiddo" <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

witam
spotkaliście kiedyś ludzi którzy mówią że z nich zajeb..ści psycholodzy ?
oni umieją rozgryżć drugiego człowieka w mig i nie warto z nimi zaczynać bo
znają się na ludzkiej psychice jak nikt inni. mówią : znam twoją psychikę co
oznacza że wiedzą o tobie wszystko .
każdy stara się poznać trochę psychologię w ramach wspólnego przemierzania
tego padołu ziemskiego. podobno psychologia bardzo się przydaje podczas
oszustw i przekrętów -- kto zna lepiej psychikę drugiego człowieka ten
wygrywa bo ma nad nim władzę i przewagę przeliczalną na złotówki, dolary
albo euro.

niektórzy twierdzą że znajomość psychologii przydaje sie w życiu a inni
twierdzą że jest psu na budę a psychologia to inaczej dusza . kto ma rację ?

pozdrawiam miłe panie

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-08-30 19:47:53

Temat: Re: hej
Od: "Hania " <v...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

megiddo <m...@g...pl> napisał(a):

> witam
> spotkaliście kiedyś ludzi którzy mówią że z nich zajeb..ści psycholodzy ?

pewnie, tak jak lekarze i politycy.

> oni umieją rozgryżć drugiego człowieka w mig i nie warto z nimi zaczynać bo
> znają się na ludzkiej psychice jak nikt inni. mówią : znam twoją psychikę
co
> oznacza że wiedzą o tobie wszystko .

;-) to sie raczej zdaza lirycznym 18-latkom i innym niespelnionym poetom

> niektórzy twierdzą że znajomość psychologii przydaje sie w życiu a inni
> twierdzą że jest psu na budę a psychologia to inaczej dusza . kto ma rację ?

;-) cos pokreciles. znajomosc psychologii jest tak niepotrzebna jak
umiejetnosc oddychania ;-)

> pozdrawiam miłe panie
>
hania z dlugimi kreconymi zebami

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2005-08-30 20:21:29

Temat: Re: hej
Od: Marccel <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Hania wrote:

> megiddo <m...@g...pl> napisał(a):

>>niektórzy twierdzą że znajomość psychologii przydaje sie w życiu a inni
>>twierdzą że jest psu na budę a psychologia to inaczej dusza . kto ma rację ?

> ;-) cos pokreciles. znajomosc psychologii jest tak niepotrzebna jak
> umiejetnosc oddychania ;-)

powiem więcej - znajomości zawsze sie przydają, nie tylko w zyciu...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2005-08-30 21:30:59

Temat: Re: hej
Od: Marccel <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Marccel wrote:

>> ;-) cos pokreciles. znajomosc psychologii jest tak niepotrzebna jak
>> umiejetnosc oddychania ;-)
>
>
> powiem więcej - znajomości zawsze sie przydają, nie tylko w zyciu...

W takim usenecie np. - juz myslałem, ze juz mnie nic nie zdziwi, a tu
prosze - jaka miła, bo niespodzianka - All szaleje jakby miał stałe
łącze, tt niby niezmienie a jednak zaskakuje zdolnością przechodzenia
samego siebie, Flyer przestaje pisac (na rzecz pijanstwa jak sie
domyslam).. w ogole grupa sie jakoś odcebeneciła jakby... Ech.
Mam tylko nadzieje ze Jedai Jet ma sie postaremu i dobrze.

Cos Ci powiem Haniu - gdyby nie psychologia - ta psychologia, to wielu
nie mogloby nawet marzyc o zdobyciu niesmiertelności
;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2005-08-31 10:04:40

Temat: Re: hej
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Marccel; <df2j79$spu$1@nemesis.news.tpi.pl> :

> Marccel wrote:
>
> >> ;-) cos pokreciles. znajomosc psychologii jest tak niepotrzebna jak
> >> umiejetnosc oddychania ;-)
> >
> >
> > powiem więcej - znajomości zawsze sie przydają, nie tylko w zyciu...
>
> W takim usenecie np. - juz myslałem, ze juz mnie nic nie zdziwi, a tu
> prosze - jaka miła, bo niespodzianka - All szaleje jakby miał stałe
> łącze, tt niby niezmienie a jednak zaskakuje zdolnością przechodzenia
> samego siebie, Flyer przestaje pisac (na rzecz pijanstwa jak sie
> domyslam).. w ogole grupa sie jakoś odcebeneciła jakby... Ech.
> Mam tylko nadzieje ze Jedai Jet ma sie postaremu i dobrze.

Ależ proszę Cię bardzo ;))). Panie i Panowie "naukowcy", kretynki i
kretyni, możecie wsadzić sobie swoje prace o monogamii i poligamii w
miejsce, skąd obiad wam wychodzi. Co prawda w/w ma związek z genami,
zresztą jak wszystko, ale nie jest bezpośrednio kodowane genetyczne -
zależy tylko i wyłącznie od fizjologii mózgu i warunkowania.

Może być? ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2005-08-31 11:24:45

Temat: Re: hej
Od: "Hania " <v...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Marccel <m...@p...onet.pl> napisał(a):

> W takim usenecie np. - juz myslałem, ze juz mnie nic nie zdziwi, a tu
> prosze - jaka miła, bo niespodzianka

to byle by byly memocje a juz jest milo? wow! niezbytnio wymagającymś ;-)

> Cos Ci powiem Haniu - gdyby nie psychologia - ta psychologia, to wielu
> nie mogloby nawet marzyc o zdobyciu niesmiertelności
> ;-)

jejkum, tosh pisalam, ze p. jest tak niepotrzebna jak oddychanie , czyli
poCZebna raczej (po kilku minutach negujacy stwierdzenie przekonalby sie
skutecznie o NIEslusznosci tej tezy) rotfl
zakladam, ze niektorzy pisacze slow wielu czytaja tez to, na co odpisuja;-)))

...
..
.
te pseudodysputy (ostatnio siedze w pracy wiecej i szukam odskoczni, czasem
jeszcze ktos sugeruje, ze poguglac warto no i se guglne...) oduczyly mnie uf
uf nosci specom od psyche w ich specowatosc wlasnie, dzieki :)

zdrowki wa wsiem
hania

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2005-08-31 11:42:37

Temat: Re: hej
Od: "asa" <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

megiddo <m...@g...pl> napisał(a):

> spotkaliście kiedyś ludzi którzy mówią że z nich zajeb..ści psycholodzy ?
> oni umieją rozgryżć drugiego człowieka w mig i nie warto z nimi zaczynać bo
> znają się na ludzkiej psychice jak nikt inni. mówią : znam twoją psychikę
co
> oznacza że wiedzą o tobie wszystko .
Spotkałam kogoś takiego i nie powiem, żeby mi jego talenta mi w czymś
przeszkadzały. Nawet w pewnej mierze dzięki jego zdolnościom zaprowadziłam
nieco ładu w moim chaotycznym wnętrzu.
> niektórzy twierdzą że znajomość psychologii przydaje sie w życiu a inni
> twierdzą że jest psu na budę a psychologia to inaczej dusza . kto ma rację ?
Psychologia nie jest niczym innym niż nauką o duszy. Przydaje się jak
wszystko, co pozwala rozumieć.
asa

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2005-08-31 18:27:36

Temat: Re: hej
Od: Marccel <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Hania wrote:

> ...
> ..
> te pseudodysputy (ostatnio siedze w pracy wiecej i szukam odskoczni, czasem
> jeszcze ktos sugeruje, ze poguglac warto no i se guglne...) oduczyly mnie uf
> uf nosci specom od psyche w ich specowatosc wlasnie, dzieki :)

A powiedz, ilu speców z Twojej dziedziny, czy jakiejkolwiek, siedzi na
usenecie czy innym czacie? Znasz choc jednego???

Powiem Ci tak - jesli trafi sie tu jakis fachowiec to znaczy sie ze
bezrobotny :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2005-08-31 18:29:02

Temat: Re: hej
Od: Marccel <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Flyer wrote:
> [...]
> Może być? ;)

Zaw sze podejrzewałem ze pisujesz nie na temat ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2005-09-01 05:02:50

Temat: Re: hej
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Marccel; <df4std$p6t$2@atlantis.news.tpi.pl> :

> Flyer wrote:
> > [...]
> > Może być? ;)
>
> Zaw sze podejrzewałem ze pisujesz nie na temat ;-)

Niestety w odpowiedzi nie mogę wyciągnąć kolejnych królików z kapelusza,
bo jeszcze nie są odpowiednio kruche i soczyste. ;) Zaszachowałeś mnie
swoją odpowiedzią. :)

Flyer

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry