Strona główna Grupy pl.sci.psychologia czy znacie jakies spoleczenstwo...

Grupy

Szukaj w grupach

 

czy znacie jakies spoleczenstwo...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-08-29 22:30:38

Temat: czy znacie jakies spoleczenstwo...
Od: "ep" <q...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

ktore by nie wierzylo w jakies bostwa w zakresie znanej nam historii i jakie
sa Wasze wnioski
pozdrowka elka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2005-08-30 08:27:52

Temat: Re: czy znacie jakies spoleczenstwo...
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "ep" <q...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:f287$43138c8e$540a7916$25580@news.chello.pl...
> ktore by nie wierzylo w jakies bostwa w zakresie znanej nam historii i jakie
> sa Wasze wnioski

Nie znam takiego, a to oznacza dla mnie, że w kulturze ludzkiej bardzo silnie
funkcjonuje od wieków pojęcie symbolu. Niezależnie od innych wyjaśniej wydaje mi się,
że tworzenie bytów typu bóstwa jest m.in. naturalną konsekwencją myślenia
abstrakcyjnego, które zjawiska otaczającego świata każe klasyfikować, opisywać
i systematyzować w oderwaniu od bezpośrednich wrażeń zmysłowych.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2005-08-30 08:46:50

Temat: Re: czy znacie jakies spoleczenstwo...
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Redart" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:df15ab$7hs$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "ep" <q...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:f287$43138c8e$540a7916$25580@news.chello.pl...
> > ktore by nie wierzylo w jakies bostwa w zakresie znanej nam historii i jakie
> > sa Wasze wnioski
>
> Nie znam takiego, a to oznacza dla mnie, że w kulturze ludzkiej bardzo silnie
> funkcjonuje od wieków pojęcie symbolu. Niezależnie od innych wyjaśniej wydaje mi
się,
> że tworzenie bytów typu bóstwa jest m.in. naturalną konsekwencją myślenia
> abstrakcyjnego, które zjawiska otaczającego świata każe klasyfikować, opisywać
> i systematyzować w oderwaniu od bezpośrednich wrażeń zmysłowych.

Albo inaczej: człowiek w kwestii rozwoju mózgu od dziesiatek tysięcy lat
niewiele się zmienił. Czyli już te 40 000 lat temu potencjalnie był zdolny
do stworzenia cywilizacji tak złożonej jak dzisiejsza, a pewnie się okaże,
że do dużo bardziej złożonych. Czyli już kilkadziesiąt tysięcy lat temu
biologicznie uzyskał ogromny potencjał intelektualny i emocjonalny,
zdecydowanie odróżniajacy go od zwierząt. Ten ogromny biologiczny potencjał
sam z siebie tworzy presję, by go gdzieś angażować. Dzisiaj jest on angażowany
niemal całkowicie w tworzenie cywilizacji technicznej, tu znalazł pożywkę,
która wydaje się dawać niewyczerpane możliwości eksploracji i jednocześnie
zasypuje umysł niezliczoną ilością problemów wcześniej nie istniejacych
(jak wypłacić pieniądze z bankomatu, żeby prowizji nie zapłacić ...).
U zarania dziejów świat był prostszy - takim, jakim się go widziało.
Potencjał był więc angażowany w inne rejony - eksploracja emocji, związków
społeczno-rodzinnych, plemiennych, tworzenie mitologii, szamanizm itp.
Rzekłbym, że dziś zbyt łatwo deprecjonuje się to, co wtedy odkryto.
Można niedoceniać wyników technicznych, trzeba też pamiętać, że w chwili
obecnej żyje na świecie więcej ludzi niż w ogóle urodziło się wcześniej
na Ziemii licząc do któregoś tam nastego wieku. Ale trzeba pamiętać,
że umysły genialne pojawiały się zawsze, zapewne już te 40000 lat temu
- tylko być może "pracowały" nad rzeczami, których dziś nikt nie bada.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2005-08-30 18:44:41

Temat: Re: czy znacie jakies spoleczenstwo...
Od: Marccel <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

ep wrote:
> ktore by nie wierzylo w jakies bostwa w zakresie znanej nam historii i jakie
> sa Wasze wnioski
> pozdrowka elka

Ośmielam sie... Społeczenstwo bratnie? ;)
Tylko wykorzytywało trudne do wykorzenienia juz mechanizmy, na swoj użytek.
Wniosków brak. Moze za wczesnie ;)
Poza tym przypadkiem, tak nam bliskim (?), na pewno cos było, tylko
sladów takiej "kultury" jakby mniej. Zresztą proszę zauważyc, ze komuna
najwieksze piętno wywarła na psychice ludzkiej, a ta nie trwa za długo.
To moze być za wniosek, tymczasowy :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2005-08-30 19:00:39

Temat: Re: czy znacie jakies spoleczenstwo...
Od: Marccel <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Redart wrote:

> Albo inaczej: człowiek w kwestii rozwoju mózgu od dziesiatek tysięcy lat
> niewiele się zmienił. Czyli już te 40 000 lat temu potencjalnie był zdolny
> do stworzenia cywilizacji tak złożonej jak dzisiejsza, a pewnie się okaże,
> że do dużo bardziej złożonych. Czyli już kilkadziesiąt tysięcy lat temu
> biologicznie uzyskał ogromny potencjał intelektualny i emocjonalny,
> zdecydowanie odróżniajacy go od zwierząt. Ten ogromny biologiczny potencjał
> sam z siebie tworzy presję, by go gdzieś angażować. Dzisiaj jest on angażowany
> niemal całkowicie w tworzenie cywilizacji technicznej, tu znalazł pożywkę,
> która wydaje się dawać niewyczerpane możliwości eksploracji i jednocześnie
> zasypuje umysł niezliczoną ilością problemów wcześniej nie istniejacych
> (jak wypłacić pieniądze z bankomatu, żeby prowizji nie zapłacić ...).

A mnie (ekstralaikowi, zignoranciałym awertykowi historycznemu),
wydaje się, iż jest taka mążliwość, ze obecna, jak mowisz -
'cywilizacja techniczna' tworzona byla przez te tysiace lat,
równiez lat ciemnoty, zaniebań.... i bliższych nam czasowo błedów
i wypaczeń :). I dalej bedzie, podobnie, tyle ze troche trudniej
okreslic jak długo ;)
Choć pewnie i na to są rózne ciekawe teorie..

> U zarania dziejów świat był prostszy - takim, jakim się go widziało.
> Potencjał był więc angażowany w inne rejony - eksploracja emocji, związków
> społeczno-rodzinnych, plemiennych, tworzenie mitologii, szamanizm itp.

co to znaczy prostsze...

> Rzekłbym, że dziś zbyt łatwo deprecjonuje się to, co wtedy odkryto.
> Można niedoceniać wyników technicznych, trzeba też pamiętać, że w chwili
> obecnej żyje na świecie więcej ludzi niż w ogóle urodziło się wcześniej
> na Ziemii licząc do któregoś tam nastego wieku. Ale trzeba pamiętać,
> że umysły genialne pojawiały się zawsze, zapewne już te 40000 lat temu
> - tylko być może "pracowały" nad rzeczami, których dziś nikt nie bada.

Ciekawe rzeczy piszesz. (Moge przy okazji spytac o źródła?)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2005-08-31 00:01:33

Temat: Re: czy znacie jakies spoleczenstwo...
Od: Saliconte <q...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 30 Aug 2005 10:46:50 +0200, "Redart" <r...@o...pl> wrote:

>
>Użytkownik "Redart" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
>news:df15ab$7hs$1@news.onet.pl...
>>
>> Użytkownik "ep" <q...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> news:f287$43138c8e$540a7916$25580@news.chello.pl...
>> > ktore by nie wierzylo w jakies bostwa w zakresie znanej nam historii i jakie
>> > sa Wasze wnioski
>>
>> Nie znam takiego, a to oznacza dla mnie, że w kulturze ludzkiej bardzo silnie
>> funkcjonuje od wieków pojęcie symbolu. Niezależnie od innych wyjaśniej wydaje mi
>się,
>> że tworzenie bytów typu bóstwa jest m.in. naturalną konsekwencją myślenia
>> abstrakcyjnego, które zjawiska otaczającego świata każe klasyfikować, opisywać
>> i systematyzować w oderwaniu od bezpośrednich wrażeń zmysłowych.
>
>Albo inaczej: człowiek w kwestii rozwoju mózgu od dziesiatek tysięcy lat
>niewiele się zmienił. Czyli już te 40 000 lat temu potencjalnie był zdolny
>do stworzenia cywilizacji tak złożonej jak dzisiejsza, a pewnie się okaże,
>że do dużo bardziej złożonych. Czyli już kilkadziesiąt tysięcy lat temu
>biologicznie uzyskał ogromny potencjał intelektualny i emocjonalny,
>zdecydowanie odróżniajacy go od zwierząt. Ten ogromny biologiczny potencjał
>sam z siebie tworzy presję, by go gdzieś angażować. Dzisiaj jest on angażowany
>niemal całkowicie w tworzenie cywilizacji technicznej, tu znalazł pożywkę,
>która wydaje się dawać niewyczerpane możliwości eksploracji i jednocześnie
>zasypuje umysł niezliczoną ilością problemów wcześniej nie istniejacych
>(jak wypłacić pieniądze z bankomatu, żeby prowizji nie zapłacić ...).
>U zarania dziejów świat był prostszy - takim, jakim się go widziało.
>Potencjał był więc angażowany w inne rejony - eksploracja emocji, związków
>społeczno-rodzinnych, plemiennych, tworzenie mitologii, szamanizm itp.
>Rzekłbym, że dziś zbyt łatwo deprecjonuje się to, co wtedy odkryto.
>Można niedoceniać wyników technicznych, trzeba też pamiętać, że w chwili
>obecnej żyje na świecie więcej ludzi niż w ogóle urodziło się wcześniej
>na Ziemii licząc do któregoś tam nastego wieku. Ale trzeba pamiętać,
>że umysły genialne pojawiały się zawsze, zapewne już te 40000 lat temu
>- tylko być może "pracowały" nad rzeczami, których dziś nikt nie bada.
>

To ciekawe, zobacz Nowy Orlean zalany kompletnie, jeszcze wroci kiedys
ten pierwotny czas, bo cała ta technologia to jest gowno warta.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2005-08-31 06:47:24

Temat: Re: czy znacie jakies spoleczenstwo...
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marccel" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:df2acp$47o$1@atlantis.news.tpi.pl...

>> Można niedoceniać wyników technicznych, trzeba też pamiętać, że w chwili
>> obecnej żyje na świecie więcej ludzi niż w ogóle urodziło się wcześniej
>> na Ziemii licząc do któregoś tam nastego wieku.

> Ciekawe rzeczy piszesz. (Moge przy okazji spytac o źródła?)

Jeśli chodzi o powyższe, to się chyba kopnąłem:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ludno%C5%9B%C4%87_%C5%9
Bwiata

Tak jest lepiej:
"W przybliżeniu jedna piąta wszystkich ludzi, którzy urodzili się na ziemi w
przeciągu ostatnich sześciu tysięcy lat, żyje dzisiaj."

(proszę, proszę, już 2 tys lat przed Chrystusem było koło 300 milionów)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2005-09-01 21:33:17

Temat: Re: czy znacie jakies spoleczenstwo...
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

ep:
> ktore by nie wierzylo w jakies bostwa w zakresie znanej nam historii

Komunizm.
Faszyzm.

> i jakie sa Wasze wnioski

Ogromy oraz niezwykle dynamiczny, aczkolwiek stosunkowo
~krotkotrwaly, jak rowniez w pewnym stopniu nietrwaly, rozwoj
spoleczny.
Krotkotrwalosc wynika z istotnego zatracania [zwlaszcza przez
elity rzadzace] poczucia realizmu w polaczeniu z powszechna
utrata pokory wobec rzeczywistosci.

--
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2005-09-02 13:40:29

Temat: Re: czy znacie jakies spoleczenstwo...
Od: "Maciek Sobczyk" <m_sobczyk@.spam-parampampam.op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:df7rtd$l44$1@news.onet.pl...
> ep:
> > ktore by nie wierzylo w jakies bostwa w zakresie znanej nam historii
>
> Komunizm.
> Faszyzm.

Też mieli swoje ikony utożsamiane z ziemską wszechmocą - Stalin, Hitler,
idea komunizmu, idea faszyzmu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Wprowadzenie do neuronauk - jaki podręcznik najlepszy?
O zadawaniu pytań
Konto
strach przed psami (dziecko 9lat)
psychologia pracy czy kliniczna?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »