imieniny

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-10-22 09:59:26

Temat: Re: imieniny
Od: "Basia" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> >
> > KICHA!
> >
> no to moze cos zaproponuj :) ja jestem elastyczna
>
no wlasnie, moze jakies konkrety, na moje pytanie o szybkowar tez padła
rownie "miła" odpowiedz, bez zadnego uzasadnienia.

Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-10-22 10:00:05

Temat: Re: imieniny
Od: "plitkin" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> no to moze cos zaproponuj :) ja jestem elastyczna

No to prosze:

Desery masz OK - ich i tak nikt nie je :-). Nie wiem w jakim wieku bedzie
towarzystwo, ale jezeli powyzej 16 i bedzie sporo osobnikow plci meskiej -
to samym winem sie nie obejdzie :-) Chyba mnie rozumiesz? :-)

Jezeli to ma szwedski stol - to co iinego, jezeli posiaduszki przy stole -
co innego.
Zrobilem sporo imprezek (takich malych - do 40 osob) i wiem co mowie :-)

Dobrze idzie np. pieczona kaczka (zaleznie od ilosci ludzi moga byc kilka)
albo Indyk (ja wole kaczke). Ktos moze chciec tylko rybke, wiec losos na
kanapki i jakas rybka wedzona to podstawa plus dobrze miec jakas rybke
smazona/pieczona (zaleznie od ilosci osob).
Poza drobiem polecam miesko: pieczone mieso w ciescie jest super sprawa. Jak
nie - smazone kawalki poledwiczki na duzym talerzu albo np. cos w rodzaju
tureckiego kebaba. Dodatki: ryz zwykly, ryz smazony z wazywami plus
ziemniaczki pieczone (bardo lubiane sa lodeczki ziemniaczane z serkiem lub
maselkiem czosnkowym + boczkiem). Jak sie nie chce dlugo robic - kupic
mrozone ziemniaczki pokrojone w takie "ksiezyce" - cwiartki. Przyzadzic wg
przepisu na paczce.

Albo troche makaronu: polecam neiduzy (nie spagetti) - np. wiorki, spiralki
i inne + sosy - conajmniej 2: bolognese (z miesem) i poprostu czosnkowy
(swiezy pomidor + czosnek + troche parryki czerwonej "czuszka" +
piepsz/sol - przez maszynke do miesa).
Super idzie moje ulubio danie "firmowe" - rurki z nadzieniem: kupujesz
gotowe rurki (makaron o nazwie calzedone) i robisz wg podanego przepisu. Ja
robie inaczej, ale to jest moj przepis i nie chce mi sie opisywac. mase
przepisow znajdziesz w necie.
Z mies jeszcze mozna zrobic zeberka w miodzie z prazonymi migdalami (pycha)
i w owarzystwie idzie ze HEJ!

Bardzo fajna sprawa jest Fundue: ale nie serowe (nie lubie), lecz miesne.
Samo naczynie mozna teraz za 89 zl w DUCA kupic (bardzo dobre - zeliwne).
Nie polecam chipsow i innych pierdol. Zamiast tego lepiej zrobic Nachos z
serem (niewiarygodna pycha i latwe w zrobieniu).

Na koniec - kawa/herbata z twoimi ciastkami.
Oczywiscie salatki o ktorych pisalas - zostaja.

Jezeli zdecydujesz sie na cos konkretnego - daj znac, postaram sie opisac co
i jak zrobic.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-10-22 10:32:42

Temat: Re: imieniny
Od: Sławek SWP <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W: clal1h$vf8$...@a...icm.edu.pl,
Od: Ania (siostra Ewy) M. <N...@p...onet.pl>
Było:
> dlatego bardziej na slodkim sie oparlam niz na konkretach.
> A szczerze powedziawszy nie mam pojecia na szybki konkret na
> spinterskie imieniny.

Wszystko co można wziąć w rękę i połknąć bez kruszenia na podłogę lub gdzie
indziej (niektórzy przed połknięciem gryzą to trzeba uwzględnić w wielkości
porcji).
Jedna lub dwie rzeczy do wyboru na gorąco około 20:00 i koniec biegania do
kuchni. Masz się bawić a nie pichcić i przyrządzać w trakcie ...
Ah przepraszam jeszcze tort ... no ale ja nie lubię tortów to nie będę jadł
;-)

Czyli najprościej namieszaj, naustawiaj, i zapomnij :-)

No te jedno "na gorąco" co trzeba będzie wszystkich usadzić i napchać

--
----------------------------------------------------
--------
Przy odpowiedzi na priv proszę usunąć oczywiste 2 nadwyżki tekstu
----------------------------------------------------
--------
Sławek SWP
---------------------------------------------------
Ekspert to człowiek, który przestał myśleć - on wie :-)
Zajrzyj na : http://teampoland.republika.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-10-22 11:14:43

Temat: Re: imieniny
Od: "Ania $siostra Ewy$ M." <N...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

No oki dzieki to ma byc na 6-7 osob w wieku po 25 roku zycia 4 baby i 3
facetow.
jesli wszyscy sie zjawia i tak jak pisalam od 18 do najpozniej 24 bo to
sroda bedzie a w czwartek wszyscy do roboty ida:))))

ale na te nachos i serem to ie pisze
Daj znac jak zrobic

No i te zeberka w miodzie

Oki dzieki

Anka

"plitkin" <p...@i...pl> wrote in message
news:claltr$9au$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > no to moze cos zaproponuj :) ja jestem elastyczna
>
>
> No to prosze:
>
> Desery masz OK - ich i tak nikt nie je :-). Nie wiem w jakim wieku bedzie
> towarzystwo, ale jezeli powyzej 16 i bedzie sporo osobnikow plci meskiej -
> to samym winem sie nie obejdzie :-) Chyba mnie rozumiesz? :-)
>
> Jezeli to ma szwedski stol - to co iinego, jezeli posiaduszki przy stole -
> co innego.
> Zrobilem sporo imprezek (takich malych - do 40 osob) i wiem co mowie :-)
>
> Dobrze idzie np. pieczona kaczka (zaleznie od ilosci ludzi moga byc kilka)
> albo Indyk (ja wole kaczke). Ktos moze chciec tylko rybke, wiec losos na
> kanapki i jakas rybka wedzona to podstawa plus dobrze miec jakas rybke
> smazona/pieczona (zaleznie od ilosci osob).
> Poza drobiem polecam miesko: pieczone mieso w ciescie jest super sprawa.
Jak
> nie - smazone kawalki poledwiczki na duzym talerzu albo np. cos w rodzaju
> tureckiego kebaba. Dodatki: ryz zwykly, ryz smazony z wazywami plus
> ziemniaczki pieczone (bardo lubiane sa lodeczki ziemniaczane z serkiem lub
> maselkiem czosnkowym + boczkiem). Jak sie nie chce dlugo robic - kupic
> mrozone ziemniaczki pokrojone w takie "ksiezyce" - cwiartki. Przyzadzic wg
> przepisu na paczce.
>
> Albo troche makaronu: polecam neiduzy (nie spagetti) - np. wiorki,
spiralki
> i inne + sosy - conajmniej 2: bolognese (z miesem) i poprostu czosnkowy
> (swiezy pomidor + czosnek + troche parryki czerwonej "czuszka" +
> piepsz/sol - przez maszynke do miesa).
> Super idzie moje ulubio danie "firmowe" - rurki z nadzieniem: kupujesz
> gotowe rurki (makaron o nazwie calzedone) i robisz wg podanego przepisu.
Ja
> robie inaczej, ale to jest moj przepis i nie chce mi sie opisywac. mase
> przepisow znajdziesz w necie.
> Z mies jeszcze mozna zrobic zeberka w miodzie z prazonymi migdalami
(pycha)
> i w owarzystwie idzie ze HEJ!
>
> Bardzo fajna sprawa jest Fundue: ale nie serowe (nie lubie), lecz miesne.
> Samo naczynie mozna teraz za 89 zl w DUCA kupic (bardzo dobre - zeliwne).
> Nie polecam chipsow i innych pierdol. Zamiast tego lepiej zrobic Nachos z
> serem (niewiarygodna pycha i latwe w zrobieniu).
>
> Na koniec - kawa/herbata z twoimi ciastkami.
> Oczywiscie salatki o ktorych pisalas - zostaja.
>
> Jezeli zdecydujesz sie na cos konkretnego - daj znac, postaram sie opisac
co
> i jak zrobic.
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-10-22 11:38:12

Temat: Re: imieniny
Od: "plitkin" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> ale na te nachos i serem to ie pisze
> Daj znac jak zrobic

Doskonaly wybor!
Bierzesz NACHOS (ale tylko jednej firmy - nie pamietam nazwy, ale w w Wa-wie
w Geant w jankach sa takie (i w Hipci w Mokotowie) - czerwone najlepiej
(czerwona paczka - stnieje jeszcze zolta, pomaranczowa i czarna).
Bierzesz ser tarty. Bierzesz sos meksykanski (firmy nie pamietam, ale jak do
domu dotre - napisze). Idealnie sie komponuje to wszystko - dlatego wlasnie
ten sos.
Bierzesz gleboka patelnie albo glebokie naczynie, wkladasz cieka warstwe
nachos, prezsypujesz mocno serem, druga warstwa i td...... Generalnie robic
mozna w piekarniku lub na kuchence (wtedy patelnia musi byc zamknieta
rzykrywka). Ja wole z piekarnika. Z Mikrofali wychodza bardzo niedobre.
gorna warstwa - musi sie konczyc na Nachos (nie na serze - ewentualnie
TROCHE sera dla koloru).

Robisz albo na bardzo wolnym ogniu na patelni (na kuchence) albo w
piekarniku jakies 160-180 stopni (tak na moje oko). Az ser calkowicie sie
rozpusci (zaleznie od ilosci - ok. 20 minut pewnie).
Wyjmujesz, prezwracasz z patelni do innego ladnego naczyna albo zostawiasz w
tym naczyniu co robilas i podajesz na stol. Oddzielnie sos w szerokich
miseczkach (dla kazdego albo jeden na wszystkich). Mozna tez tym sosem
smarowac nachosy od gory lyzka. PYCHA!

> No i te zeberka w miodzie
Przepisow masa w necie.
Poradze jedynie pociac je na takie nieduze kawalki (po 1 maks 2 kosci na
jednym kawalku), marynujesz w miodzie + papryka czerwona slodka + troche
ostrej papryki czerwonej + sol. Nastepnego dnia bierzesz to wszystko,
zawijasz w folie do pieczenia i pieczesz w piekarniku (nie wiecej niz 200
st, bo folia nie wytrzyma). W tym czasie bierzesz migldlaly (mozna juz
pokrojone w plasterki) i obsmazasz w tluszczu az beda mialy ladny kolor. Po
wyjeciu zeberek z folii obsypujsz je migldalami (nie zaduzo), prezkladasz do
formy i zapiekasz troche tak (najlepiej na funkcji GRILL - aby sie
zrumienily).
Podajesz na stol!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-10-22 13:08:05

Temat: Re: imieniny
Od: "Asienka P" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ania (siostra Ewy) M." <N...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:cl94ul$9qr$1@achot.icm.edu.pl...
czesc mam niedlugo imieniny ( nie moje ;) ), w zwiazku z tym wymyslilam
menu. jesli mozecie to skomentujecie to co wymyslilam. Ma byc okolo 6 -7
osob.

Cześć, czy wszyscy goście imprezowi są mięsożerni? Ja nie jestem i choć nie
stawiam na imprezach na wyżerkę, to jednak czasem też lubię co nieco
przegryźć :]. Choć sałatkę zrób jedną bez mięsiwa, warstwową np., u nas
znakomicie sprawdza się przepis Niteczki:
http://glinki.com/?l=dwr464
tylko zamiast szynki daję puszkę czerwonej fasolki.

Z mięsnych, na imprezy TZ ostro zaangażowany, robił parówki w cieście Ani
Ladoruckiej, ciasto jest rewelacyjne- jakoś muszę ten przepis przerobić na
swoje :], natomiast parówki w nim też musiały być niezłe, gdyż TZ wyżarł
większość nim goście się pojawili :-/, resztki były również zachwalane :).
Przepis Ani:
200 g twarozku homogenizowanego (naturalnego)
6 lyzek mleka
6 lyzek oleju
1 lyzeczka soli
300 g maki
1 proszek do pieczenia
Z powyzszych skladnikow zagniesc ciasto, dokladnie wyrobic i rozwalkowac
cieniutko jak na pierogi. Pokroic na prostokaty w zaleznosci od wielkosci
parowek. Najlepsze sa male (krotkie) parowki, ja stosuje zazwyczaj Pyszne z
Morlin. Zawijac parowki w ciasto i piec w piekarniku na zloty kolor (ok. 220
stopni).
Mozna parowki owinac plastrem sera, co znacznie podwyzszy walory smakowe,
jednakze ser lubi wyplywac. Mozna tez na parowki polozyc po plasterku sera.
Podawac z keczupem lub majonezem lub musztarda, jak kto lubi!

Ostatnio też mało nie pękł z dumy po upieczeniu kuraka na butelce, od
Margoli bodajże, pogogluj jeśli pomysł Ci odpowiada.

Asieńka P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-10-22 13:16:23

Temat: Re: imieniny
Od: "Ania $siostra Ewy$ M." <N...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dzieki wielkie

Pozdrowka
Anka

"plitkin" <p...@i...pl> wrote in message
news:clarg3$ohg$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > ale na te nachos i serem to ie pisze
> > Daj znac jak zrobic
>
> Doskonaly wybor!
> Bierzesz NACHOS (ale tylko jednej firmy - nie pamietam nazwy, ale w w
Wa-wie
> w Geant w jankach sa takie (i w Hipci w Mokotowie) - czerwone najlepiej
> (czerwona paczka - stnieje jeszcze zolta, pomaranczowa i czarna).
> Bierzesz ser tarty. Bierzesz sos meksykanski (firmy nie pamietam, ale jak
do
> domu dotre - napisze). Idealnie sie komponuje to wszystko - dlatego
wlasnie
> ten sos.
> Bierzesz gleboka patelnie albo glebokie naczynie, wkladasz cieka warstwe
> nachos, prezsypujesz mocno serem, druga warstwa i td...... Generalnie
robic
> mozna w piekarniku lub na kuchence (wtedy patelnia musi byc zamknieta
> rzykrywka). Ja wole z piekarnika. Z Mikrofali wychodza bardzo niedobre.
> gorna warstwa - musi sie konczyc na Nachos (nie na serze - ewentualnie
> TROCHE sera dla koloru).
>
> Robisz albo na bardzo wolnym ogniu na patelni (na kuchence) albo w
> piekarniku jakies 160-180 stopni (tak na moje oko). Az ser calkowicie sie
> rozpusci (zaleznie od ilosci - ok. 20 minut pewnie).
> Wyjmujesz, prezwracasz z patelni do innego ladnego naczyna albo zostawiasz
w
> tym naczyniu co robilas i podajesz na stol. Oddzielnie sos w szerokich
> miseczkach (dla kazdego albo jeden na wszystkich). Mozna tez tym sosem
> smarowac nachosy od gory lyzka. PYCHA!
>
>
> > No i te zeberka w miodzie
> Przepisow masa w necie.
> Poradze jedynie pociac je na takie nieduze kawalki (po 1 maks 2 kosci na
> jednym kawalku), marynujesz w miodzie + papryka czerwona slodka + troche
> ostrej papryki czerwonej + sol. Nastepnego dnia bierzesz to wszystko,
> zawijasz w folie do pieczenia i pieczesz w piekarniku (nie wiecej niz 200
> st, bo folia nie wytrzyma). W tym czasie bierzesz migldlaly (mozna juz
> pokrojone w plasterki) i obsmazasz w tluszczu az beda mialy ladny kolor.
Po
> wyjeciu zeberek z folii obsypujsz je migldalami (nie zaduzo), prezkladasz
do
> formy i zapiekasz troche tak (najlepiej na funkcji GRILL - aby sie
> zrumienily).
> Podajesz na stol!
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-10-22 22:42:17

Temat: Re: imieniny
Od: "plitkin" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sos do nachosow o ktorym pisalem nosi nazwe "Meksykanski" - producent
"FANEX". Pod nazwa ejst napisane "Wykwitne dodatki z calego swiata".
Probowalem roznych, ale ten jest super i cena - od 1,50 do 3,0 (zaleznie od
sklepu). "Specjalne" dipy do nachosow (z importu) sa powyzej 10 zl i sa
gorsze (wg mnie, oczywiscie).

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry