Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "cbnet" <c...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: instynkt
Date: Fri, 1 Aug 2003 11:10:06 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 38
Sender: c...@o...pl@isa.pzuzycie.com.pl
Message-ID: <bgdapj$sr3$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: isa.pzuzycie.com.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 7bit
X-Trace: news.onet.pl 1059729011 29539 193.109.244.29 (1 Aug 2003 09:10:11 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 1 Aug 2003 09:10:11 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:217827
Ukryj nagłówki
Problem w jednolitym podejsciu do korzysci z dzialan instynktownych
polega na przyjmowaniu, iz pomiedzy ludzmi nie ma roznic, tymczasem
ludzie sa rozni i roznia sie m.in. instynktem.
Prosta rzecz: [~irracjonalne] myslenie oparte na emocjach i instynkt
(w jakiejkolwiek postaci) w przypadku czlowieka sa rownowazne
- jedno nie istnieje bez drugiego, negacja jednego nie pozostaje
bez uszczerbku dla drugiego.
Czy wobec tego nie jest przejawem pewnej 'schizofrenii moralnej'
potepianie zachowan instynktownych (subsydiowanie walorow racjonalizmu)
i jednoczesne wynoszenie jako cnoty [rzadkiej] umiejetnosci kierowania
sie emocjami?
W skali globalnej, u podstaw tego ambiwaletnego 'tredu' lezy pewnie
strach podsycany przykladami negatywnych dzialan opartych na instynkcie
_czesci_ populacji ludzkiej... oraz niewlasciwe (balaganiarskie)
uogolnienie.
Bez watpienia w wielu wypadkach otwarcie na dzialania instynktowne
staloby sie przyczyna nieuchronnej porazki osobistej oraz wzmocnienia
poziomu nieakceptacji ze strony spoleczenstwa.
Jednak w wybranych przypadkach brak takiego otwarcia, tozsamy
z niemoznoscia konstruktywnego rozwoju w wymiarze emocjonalnym,
jest rownoznaczny w najlepszym razie ze stangnacja slabo rozwinietej
osobowosci, zas zwykle - regresja osobowosci prowadzaca do ~smierci...
w trakcie [niesatysfakcjonujacego] zycia. :)
Reasumujac: wsrod ziaren piasku 'porozrzucane' sa samorodki zlota.
Kazdy slepy glupiec przekonany o swym 'geniuszu', jak zdarta plyta,
do znudzenia bredzi, ze pomiedzy jednym i drugim nie widzi zadnej
roznicy. ;)
Czarek
|