internet a tozsamosc

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-05-04 19:16:06

Temat: internet a tozsamosc
Od: k...@s...pl (kag) szukaj wiadomości tego autora

witam

pisze prace o spol. internetowaej i o zmianach tozsamosci pod katem
determinizmu technologicznego, poszukuje wszelkich materialow, na pewno tak
wspaniali ludzie jak wy potrafia mi pomoc :>>
--
pozdr
kag

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-05-04 19:47:09

Temat: Re: internet a tozsamosc
Od: "Adam Skuciński" <a...@N...poczta.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

k...@s...pl (kag) napisał(a):

>
> witam
>
> pisze prace o spol. internetowaej i o zmianach tozsamosci pod katem
> determinizmu technologicznego, poszukuje wszelkich materialow, na pewno tak
> wspaniali ludzie jak wy potrafia mi pomoc :>>
> --
> pozdr
> kag
>
Po pierwsze: co to jest determinizm technologiczny? Mógłbyś/mogłabyś to jakoś
przybliżyć
Po drugie: daruj sobie te tanie chwyty z aronsona i reszty tych prymitywnych
psychologów społecznych starej daty: jako że studiujesz coś psychologicznego, to nie
wierzę, w przypadkowe użycie akurat takiej formy na końcu listu. Pytanie jest
intrygujące, choćby przez pojawienie się pojęcia, którego nie znam: no więc chętnie
się dowiem.
pozdrawiam
adam_s

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-05-04 22:28:38

Temat: Re: internet a tozsamosc
Od: vrv <v...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

>

oto nowy rodzaj specjalistow, psychologow.. ucza sie i ksztalca, po to by odrzucic
swoja wiedze wobec ogolu spoleczenstwa... czy dlatego, ze sa przez niektorych
uznawani za szarlatanow, wlasnie za te dziwne chwyty? boja sie sami odrzucenia?

Wydaje mi sie, ze tekst pana KAGa byl zwyczajna prowokacja, lekkiego kalibru, majaca
rozluznic na koniec odbiorce danego posta.. tak by rownoczesnie pobudzic go do
odpisania.. ale to tylko zdanie studenta zarzadzania

> Po drugie: daruj sobie te tanie chwyty z aronsona i reszty tych prymitywnych
psychologów społecznych starej daty: jako że studiujesz coś psychologicznego, to nie
wierzę, w przypadkowe użycie akurat takiej formy na końcu listu. Pytanie jest
intrygujące, choćby przez pojawienie się pojęcia, którego nie znam: no więc chętnie
się dowiem.
> pozdrawiam
> adam_s
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-05-05 05:12:29

Temat: Re: internet a tozsamosc
Od: "Łukasz" <l...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

vrv napisał(a) w dniu 05 maj 2002 tak:

> oto nowy rodzaj specjalistow, psychologow.. ucza sie i ksztalca, po
> to by odrzucic swoja wiedze wobec ogolu spoleczenstwa... czy
> dlatego, ze sa przez niektorych uznawani za szarlatanow, wlasnie za
> te dziwne chwyty? boja sie sami odrzucenia?

To madre co piszesz, ale czy mozesz swe wylonienia dzielic co 76
znakow i dawac ENTER, bo widzisz trzeba to przewijac co napisales(as).
Ja jestem czlowiekiem leniwym i strasznie mi sie niechce przewijac.
Z jednej strony zniecheca mnie to do czytania twojego postu, z drugiej
zas zaluje, ze go nie przeczytam, bowiem zdaje sobie z prawe z
merytorycznych walorow.

Chyba zastosowalem jakis zabieg psychologiczny :-)
--
Pozdrawiam
Łukasz Kryj [x...@p...wp.pl] [www.gminacmielow.republika.pl]
====================================================
===========
Żyrafa najwyższą formą życia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-05-05 09:16:34

Temat: Re: internet a tozsamosc
Od: "Adam Skuciński" <a...@N...poczta.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

vrv <v...@a...pl> napisał(a):

> oto nowy rodzaj specjalistow, psychologow.. ucza sie i ksztalca, po to by odrzu
> cic swoja wiedze wobec ogolu spoleczenstwa... czy dlatego, ze sa przez niektory
> ch uznawani za szarlatanow, wlasnie za te dziwne chwyty? boja sie sami odrzucen
> ia?
>
> Wydaje mi sie, ze tekst pana KAGa byl zwyczajna prowokacja, lekkiego kalibru, m
> ajaca rozluznic na koniec odbiorce danego posta.. tak by rownoczesnie pobudzic
> go do odpisania.. ale to tylko zdanie studenta zarzadzania

Nie za bardzo rozumiem stwierdzenia o odrzucaniu: kto odrzuca, kogo odrzuca
po co odrzuca. Rozumiem, że używanie terminu, który nie jest znany
powszechnie ogranicza liczbę potencjalnych odbiorców, ale jak ktoś prosi o
odpowiedź, to mógłby wyjaśnić o co pyta. Oczywiście mógłbym sprawdzić sam
ale jakoś mi się nie chce. Sprawa następna: edytor: może by tak wprowadzić
automatyczne zawijanie tekstu? To oczywiście sugestia do zarządzających.
Rozluźnienie, hmm.. może Wspaniały Autor faktycznie chciał być Ujmująco
miły na końcu? Może, może... Pytania się mnożą :)) Serio: czekam na definicję
tego nieszczęsnego 'determinizmu technologicznego' (chyba, że to żart)

pozdrawiam, studentów zarządzania także.

adam_s
a...@b...fuw.edu.pl

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-05-05 12:23:00

Temat: Re: internet a tozsamosc
Od: k...@s...pl (kag) szukaj wiadomości tego autora

"Adam Skucinski" <a...@N...poczta.gazeta.pl> wrote in
news:ab1drs$7cm$1@news.gazeta.pl:

> Po pierwsze: co to jest determinizm technologiczny? Móglbyś/moglabyś to
> jakoś przyblizyc Po drugie:
[ciach]
> adam_s
>
>

witam ponownie
determinizm technologiczny pojawia sie IIRC od czasow Harolda Innisa [1950],
ktory styworzyl w Toronto swoista szkole myslenia o mediach, jego prace byly
kontynuowane i rozwijane przez McLuhana, a determinizm technologiczny jest
teoria powiazana z koncepcja przekazywania medium przez samo siebie, tzn
media sa bezposrednim przedluzeniem czlowieka, a od czasow elektrycznosci
zaczynaja przedluzac jego swiadomosc.. determinizm technologiczny zaklada ze
zmiany spol. sa powodowane przez zmiany technologiczne, np myslenie
przyczynowo skutokowe jako nastepstwo upowszechnienia druku - przekazyuwania
mysli i doswiadczen w sposob uporzadkowany i linearny [...], ja sam pisze
prace licencjacka o determiznimie technologicznym wlasnie, ale zajuje sie
internetem jako medium i jego wplywie na uzytkownikow, o grupach tworzacych
sie w sieci ...

korzystam z textow McLuhana oraz z "Inteligencji Otwartej" Derricka de
Kerckhove, jednak jest to za malo, dodatkowo korzystam z opracowan Sherry
Turkle w formie elektropnicznej bo dostepnosc tego jest znikoma ...

forma listu faktycznie byla nieprzypadkowa, jednak o ile sie nie myle na
koncu zamiescilem emoticony :>

--
pozdr
kag

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-05-05 14:01:30

Temat: Re: internet a tozsamosc
Od: "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Adam Skuciński w news:ab2t9i$l6t$1@news.gazeta.pl...

/.../
> Sprawa następna: edytor: może by tak wprowadzić
> automatyczne zawijanie tekstu? To oczywiście sugestia do zarządzających.

Coś chyba nie jesteś Adam na bieżąco. O jakich zarządzających mówisz?;))
Publiczna grupa dyskusyjna nie ma żadnych zarządzających.
Nikt tu za nikogo roboty edycyjnej nie wykona. Twoją (i każdego autora postu)
sprawą jest takie jego sformatowanie, aby się nie trzeba było wstydzić jego
wyglądu. I nie ma co sie oglądać na automaty - te zawsze coś sknocą.
A Twój post zawsze świadczy wyłącznie o Tobie.

Poczytaj o tym w serwisie grupy pod adresem
www.psphome.htc.net.pl/reguly_netykieta.html

> pozdrawiam, studentów zarządzania także.

byłych też? ;))

> adam_s

pozdrawiam
All

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-05-05 16:02:53

Temat: Re: internet a tozsamosc
Od: "Pyzol" <p...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora

"kag" <k...@s...pl> wrote in message
news:Xns9205925BF550Ckagskrzynkapl@153.19.0.141...
> determinizm technologiczny pojawia sie IIRC od czasow Harolda Innisa
[1950],
> ktory styworzyl w Toronto swoista szkole myslenia o mediach, jego prace
byly
> kontynuowane i rozwijane przez McLuhana, a determinizm technologiczny jest
> teoria powiazana z koncepcja przekazywania medium przez samo siebie, tzn
> media sa bezposrednim przedluzeniem czlowieka, a od czasow elektrycznosci
> zaczynaja przedluzac jego swiadomosc.. determinizm technologiczny zaklada
ze
> zmiany spol. sa powodowane przez zmiany technologiczne, np myslenie
> przyczynowo skutokowe jako nastepstwo upowszechnienia druku -
przekazyuwania
> mysli i doswiadczen w sposob uporzadkowany i linearny [...], ja sam pisze
> prace licencjacka o determiznimie technologicznym wlasnie, ale zajuje sie
> internetem jako medium i jego wplywie na uzytkownikow, o grupach
tworzacych
> sie w sieci ...

Zostawiam ten dluzszy cytat, bo warty jest przeczytania ponownego i
uwaznego.

Ale ci zazdroszcze! Sama bym chciala tak a prace pisac! :):):)

Chce ci zwrocic uwage na pewien sieciowy fakt, ktory, mozliwe, ze nie
zostal jeszcze w zadnej pracy opisany: na rozwijajace sie zalatwianie za
pomoca internetu kontakty instytucjnalne, tj, businessowe. Np. ja place
rachunki poprzez internet, praktycznie moge zalatwic wszystkie swoje
bankowe businessy w ten sposob. Proces komunikacji ulega tu nieslychanemu
usztywnieniu, podporzadkowany jest "inteligencji" programu komputerowego.
Czlowiek traktowany jest wylacznie jako zbior zewnetrznych faktow,
calkowicie zlikwidowany zostal niezwykle istotny i niezwykle ludzki aspekt
p e r s w a z j i.
Orwell, jak slowo daje, Orwell. Rozumiem, ze MacLuhan mogl byc zachwycony,
bo on w sumie zajmowal sie p o t e n c j a l e m owego determinizmu, ale
netowa rzeczywistosc po raz kolejny pokazuje czlowiekowi, ze miota nim walka
Dobra ze Zlem. Tyle tylko, ze bez watpienia robi sie ona coraz bardziej g
l o b a l n a.

Kaska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-05-05 18:55:26

Temat: Re: internet a tozsamosc
Od: k...@s...pl (kag) szukaj wiadomości tego autora

jak wiadomo nie ma tak zeby bylo albo tylko zle albo tylko dobre, tak wiec
bez histerii i bez euforii - tak staram sie do tego podchodzic, chce tez
sprobowac podjac zagadnienie zmiany jednotorowego myslenia prtzyczynowo
skutkowego w konfrontacji z przeniesieniem sposobu hipertekstu do
rozumowania, jakies pomysly na lektury poza 'Galaktyka Gutenberga"?
--
pozdr
kag

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-05-06 17:11:44

Temat: Re: internet a tozsamosc
Od: "Astario" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "kag" <k...@s...pl> napisał w wiadomości
news:Xns9204D866939A6kagskrzynkapl@153.19.0.141...
>
> witam
>
> pisze prace o spol. internetowaej i o zmianach tozsamosci pod katem
> determinizmu technologicznego, poszukuje wszelkich materialow, na pewno
tak
> wspaniali ludzie jak wy potrafia mi pomoc :>>

Determinizm technologiczny u elementów internautujących objawia się w ten
sposób, że im wolniejszą szybkość transmisji danych zapewnia ich
modem/łacze, tym większą nerwowość prezentują, gdy trzeba ściągnąć plik,
powiedzmy, 10-15MB.
Z kolei wahania znerwicowania u SDI-owców osiągają maksimum w okresie, gdy
ma przyjść faktura za usługi.
Depresje i nerwice u komutowanych mają więc charakter bardziej trwały,
jakkolwiek osiągają mniejsze wahania.
Z kolei elementy stałointernetowe przez większą część miesiąca są
zrelaksowane i odprężone i mogą spokojnie poświęcać się ulubionemu
marnowaniu wolnego czasu. Jednak w ostatnim okresie przed nadejściem faktury
za dostęp do raju (czy śmietniska, jak chcą inni) także pojawiają się ww
objawy charakteryzujące osobniki komutowane. Krzywa depresji/nerwic u
SDI-owców osiąga poziom maksymalny zbliżony do drugiego z gatunków, ale
poważnym zagrożeniem jest tu znacząco większy współczynnik nachylenia
krzywej w krytycznym okresie.

Osobniki komutowane nie zajmują się ściąganiem filmów w DVX-ie; zamiast tego
nawiązują kontakty z SDI-owcami i wyłudzają od nich przegranie filmików na
płyty w zamian za zaproszenie do pubu, lub w razie problemów z tym
rozwiązaniem, przynoszą ekwiwalent płynowy ze sobą.
Osobniki posiadające SDI nie zabiegają o podobne świadczenia ze strony
komutowanych, poza jednym wszakże przypadkiem. Gdy padnie na kilka dni ich
łącze, ze względu na znaczny stopień uzależnienia od Internetu przypominają
sobie o zacofanych komutowanych znajomych i żebrzą o udostępnienie komputra
choćby w nocy. Ze względu na swe uzależnienie z reguły oferują większy
ekwiwalent (na ogół w postaci ciekłej) niż ma to miejsce u osobników
komutowanych, gdy te zabiegają o filmy przegrywane na płyty.

Dla potrzeb powyższej analizy, ukierunkowanej zgodnie z postawionym pytaniem
na zagadnienia czysto technologiczne, pominięto wpływ wielkości przychodów
danego osobnika na jego zachowania i tożsamość.

Powyższe dotyczy elementów internautujących w Polsce. Nie wiedzieć czemu
;-) Polska jest jednym z nielicznych krajów na świecie, w którym występują
podobne depresje i nerwice.

Jako inny element do rozważań o determiniźmie technologicznym polecam ci
porównanie człowieka korzystającego z 19-calowego monitora LCD oraz kogoś
użytkującego np. Jornadę 680 (dla niezorientowanych - palmtop z modemem i
małym kolorowym ekranikiem. Stronę WWW ogląda się na 4-5 razy :-) a
strony z bajerami ładują sie z błędami albo wcale. Miałem ją przez rok,
oczywiście oprócz normalnego komputra).
Wiesz, np. coś na temat zawężenia percepcji itp. :-)))

Pozdrawiam

Astario

Widzę , że przydało mi się tych kilka wolnych dni i wyraźnie poprawiło humor
....