| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-10-06 17:28:37
Temat: Re: jablka "gwozdziowane"
Krysia Thompson wrote:
>
> >
> >Przecie Ci Nika odpowiedziała , że jabłka o jakie pytasz to zwykłe jabłko
> >nafaszerowane na noc gwoździami. Ja też nie wiem na ile to prawda (bo czy
> >przy utlenianiu żelaza przedostaje się ono jako związki do owocu...hmmm...),
> >jednakże była (i jeszcze jest, mi kiedyś radzono) to metoda popularna dosyć
> >w Polsce.
> >Jeżeli masz ochotę na takie "gwoździowane" jabłko, spreparuj je sobie,
> >skonsumuj, a następnie opisz wrażenia :) będziemy z niecierpliwością
> >czekali.
> >Pozdrawiam, Kianit, która z tej metody nie skorzystała ze względu na
> >wrodzoną obrzydliwość do obrzydliwości, jaką to właśnie jawi jej się jabłko
> >zmasakrowane dnia poprzedniego.
> >
>
> a mnie na mysl o zelazistym smaku i tych sladach po gwozdziach a
> la tuneliki robakow to az zeby bola...wole buraki!!!!! surowe,
> ugotowane...surowka....etc etc
>
>
Czekam, az sie ktos naukowo wypowie - czy to w ogole jest mozliwe, ze te
jablka "przejda" zelazem, takim wlasnie, jak organizm potrzebuje? Czy to
jest to samo zelazo? Cos mi sie wydaje, ze to jest sposob Cioci
Wikci...no ale niech jakis chemik czy lekarz sie wypowie.
Z drugiej strony pamietam, ze czytalam, ze jak sie uzywa zeliwnych
patelni i garnkow, to jest to zdrowsze niz zwyklych, wlasnie dlatego, ze
jedzenie przechodzi zelazem. Kurcze, jakbym ciciala wiedziec, czy to prawda.
MB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-10-06 18:08:46
Temat: Re: jablka "gwozdziowane"Magdalena Bassett wrote:
[ciach]
>
> Czekam, az sie ktos naukowo wypowie - czy to w ogole jest mozliwe, ze te
> jablka "przejda" zelazem, takim wlasnie, jak organizm potrzebuje? Czy to
> jest to samo zelazo? Cos mi sie wydaje, ze to jest sposob Cioci
> Wikci...no ale niech jakis chemik czy lekarz sie wypowie.
ja nie chemik ani lekarz, ale trochę poczytałem i wygląda na to, że możliwe
jest, że się tam trochę wchłanialnego żelaza pojawi, ale problemem może być
jego ... wchłonięcie :-) Jako, że brak żelaza jest bardziej problemem
kobiet niż mężczyzn, nie interesowałem się tym zbytnio.
Niedobór żelaza powstaje na ogół na skutek niemożności jego przyswojenia
(brak pewnych enzymów, niemożliwość redukcji żelazo III -> żelazo II), a
nie braku związków żelaza w pokarmie. Można wrąbać całą podkowę, nawet bez
konia, a mieć niedobór żelaza.
Ja tam wolałbym farbowane oliwki od gwoździ w jabłkach, ale jak komu
smakuje, to nie mam z tym problemu. Tylko bierz gwoździe bez niklu i
chromu, bo możesz sobie zaszkodzić. Aha, trzeba je też wyciągnąć przed
zjedzeniem, inaczej grozi to poważnym okaleczeniem przełyku i żołądka.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-06 20:06:30
Temat: Re: jablka "gwozdziowane"
waldemar z domu wrote:
> Ja tam wolałbym farbowane oliwki od gwoździ w jabłkach, ale jak komu
> smakuje, to nie mam z tym problemu. Tylko bierz gwoździe bez niklu i
> chromu, bo możesz sobie zaszkodzić. Aha, trzeba je też wyciągnąć przed
> zjedzeniem, inaczej grozi to poważnym okaleczeniem przełyku i żołądka.
>
> Waldek
Nie mowiac o sztucznej szczece....
A, panie profesorze, mogom byc sruby?
MB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-06 20:11:21
Temat: Re: jablka "gwozdziowane"Magdalena Bassett:
>> Ja tam wolałbym farbowane oliwki od gwoździ w jabłkach, ale jak komu
>> smakuje, to nie mam z tym problemu. Tylko bierz gwoździe bez niklu i
>> chromu, bo możesz sobie zaszkodzić. Aha, trzeba je też wyciągnąć przed
>> zjedzeniem, inaczej grozi to poważnym okaleczeniem przełyku i żołądka.
>>
>> Waldek
>
>
> Nie mowiac o sztucznej szczece....
>
> A, panie profesorze, mogom byc sruby?
mogom, ale ino ze stali nierdzewnej. Byńdzie od razu trochie chromu, a ten
to podobno na odchudzanie jest dobry.
Zwykłe śrubska są niklowane, a to algierycznie działa.
Waldek
PS
błędy ortograficzne zamierzone
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-06 20:30:42
Temat: Re: jablka "gwozdziowane"
waldemar z domu wrote:
>
> Magdalena Bassett:
> >> Ja tam wolałbym farbowane oliwki od gwoździ w jabłkach, ale jak komu
> >> smakuje, to nie mam z tym problemu. Tylko bierz gwoździe bez niklu i
> >> chromu, bo możesz sobie zaszkodzić. Aha, trzeba je też wyciągnąć przed
> >> zjedzeniem, inaczej grozi to poważnym okaleczeniem przełyku i żołądka.
> >>
> >> Waldek
> >
> >
> > Nie mowiac o sztucznej szczece....
> >
> > A, panie profesorze, mogom byc sruby?
>
> mogom, ale ino ze stali nierdzewnej. Byńdzie od razu trochie chromu, a ten
> to podobno na odchudzanie jest dobry.
> Zwykłe śrubska są niklowane, a to algierycznie działa.
>
> Waldek
> PS
> błędy ortograficzne zamierzone
Ale sruby wkrecac latwiej. Chrom na odchudzanie? Dawac go. A czy czasem
nie daloby sie tych jablek opatentowac? "Tylko jablka kupione u nas
zapewnia ci spokojna starosc" albo "Juz za Krola Cwieczka nabijano
gwozdzie w jablka. Ciebie tez mozemy nabic (w butelke)".
Zdaje sie, ze chyba pojde do sklepu, bo glod mi na mozg pada :))
MB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-06 21:10:36
Temat: Re: jablka "gwozdziowane"On Sun, 06 Oct 2002 22:11:21 +0200, waldemar z domu
<w...@t...de> wrote:
>Magdalena Bassett:
>>> Ja tam wola?bym farbowane oliwki od gwo?dzi w jab?kach, ale jak komu
>>> smakuje, to nie mam z tym problemu. Tylko bierz gwo?dzie bez niklu i
>>> chromu, bo mo?esz sobie zaszkodzi?. Aha, trzeba je te? wyci?gn?? przed
>>> zjedzeniem, inaczej grozi to powa?nym okaleczeniem prze?yku i ?o??dka.
>>>
>>> Waldek
>>
>>
>> Nie mowiac o sztucznej szczece....
>>
>> A, panie profesorze, mogom byc sruby?
>
>mogom, ale ino ze stali nierdzewnej. By?dzie od razu trochie chromu, a ten
>to podobno na odchudzanie jest dobry.
>Zwyk?e ?rubska s? niklowane, a to algierycznie dzia?a.
>
>Waldek
>PS
>b??dy ortograficzne zamierzone
jakie bledy??? muhahahahaha
Trys, co szrubek nie jadal ani nie jada, za to sciany lizal
zawziecie. zdrapywal tez. I jadl. meraz mu minelo. woli kwiatki z
rabatki (nasturcje, fiolki, etcetera)
K.T. - starannie opakowana
-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-07 11:48:16
Temat: Re: jablka "gwozdziowane"
> Z drugiej strony pamietam, ze czytalam, ze jak sie uzywa zeliwnych
> patelni i garnkow, to jest to zdrowsze niz zwyklych, wlasnie dlatego,
> ze
> jedzenie przechodzi zelazem. Kurcze, jakbym ciciala wiedziec, czy to
> prawda.
----------
Cos z prawdy w tym moze byc, bo petaja sie ze mnie takie kawalki wiedzy
z liceum jeszcze. Nie o zelazie wprawdzie, a o aluminium, ale tez o
przechodzeniu. Ze aluminiowych garnkow nie mozna szorowac czymstam, nie
pomne czym, bo sie zdziera powstaly na powierzchni gara tlenek, a ten
tlenek jest konieczny, bo zapobiega przenikaniu aluminium do jedzenia,
a tym samym zapobiega w jakis sposob zachorowaniu m.in. na chorobe
Alzhaimera (ponoc nadmiar aluminium w czlowieku to jedna z
przyczyn...). Moge pogrzebac, w starym mieszkaniu mam chyba jakies
dzielo na ten temat, czy to nie byl przypadkiem prof. Aleksandrowicz z
Krakowa?
Gosia
PS Ale napychanie jablek gwozdziami jakos mi sie nie widzi... Chyba
lepiej juz do wszystkiego pokrzywe pchac:) Do zupki np, zamiast
pieprzu. Taka pomidorowa z makaronem, kukurydza slodka i pokrzywa to
pychotka. I zelazo ma, i potas...
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-07 17:56:04
Temat: Re: jablka "gwozdziowane"Gosia Jurczyszyn wrote:
>
>> Z drugiej strony pamietam, ze czytalam, ze jak sie uzywa zeliwnych
>> patelni i garnkow, to jest to zdrowsze niz zwyklych, wlasnie dlatego,
>> ze
>> jedzenie przechodzi zelazem. Kurcze, jakbym ciciala wiedziec, czy to
>> prawda.
> ----------
> Cos z prawdy w tym moze byc, bo petaja sie ze mnie takie kawalki wiedzy
> z liceum jeszcze. Nie o zelazie wprawdzie, a o aluminium, ale tez o
> przechodzeniu. Ze aluminiowych garnkow nie mozna szorowac czymstam, nie
> pomne czym, bo sie zdziera powstaly na powierzchni gara tlenek, a ten
> tlenek jest konieczny, bo zapobiega przenikaniu aluminium do jedzenia,
> a tym samym zapobiega w jakis sposob zachorowaniu m.in. na chorobe
> Alzhaimera (ponoc nadmiar aluminium w czlowieku to jedna z
> przyczyn...). Moge pogrzebac, w starym mieszkaniu mam chyba jakies
> dzielo na ten temat, czy to nie byl przypadkiem prof. Aleksandrowicz z
> Krakowa?
aluminium pasywuje natychmiastowo, więc szorowanie nic nie szkodzi. Nie
powinno się jednak gotować kwasów, bo wtedy warstwa tlenku glinu może uledz
uszkodzeniu. Jak zo z zasadami, nie pamiętam.
> PS Ale napychanie jablek gwozdziami jakos mi sie nie widzi... Chyba
> lepiej juz do wszystkiego pokrzywe pchac:) Do zupki np, zamiast
> pieprzu. Taka pomidorowa z makaronem, kukurydza slodka i pokrzywa to
> pychotka. I zelazo ma, i potas...
a czarne oliwki są dofarbowywane tlenkiem żelazowym.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-07 18:51:30
Temat: Re: jablka "gwozdziowane"
Użytkownik Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> w wiadomooci do
grup dyskusyjnych napisał:o...@4...com..
.
> >Pozdrawiam, Kianit, która z tej metody nie skorzystała ze względu na
> >wrodzoną obrzydliwość do obrzydliwości, jaką to właśnie jawi jej się
jabłko
> >zmasakrowane dnia poprzedniego.
>
> a mnie na mysl o zelazistym smaku i tych sladach po gwozdziach a
> la tuneliki robakow to az zeby bola...wole buraki!!!!! surowe,
> ugotowane...surowka....etc etc
>
> trys
> K.T. - starannie opakowana
No toz o tym mówilam. :) Kianit
ps.: to ja takie krzaki robie?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-20 08:27:46
Temat: Re: jablka "gwozdziowane"From: "waldemar z domu" <w...@t...de>
a czarne oliwki są dofarbowywane tlenkiem żelazowym.
Waldek
>>>>>>>>>>.
Ty serio piszesz?
Bo czarne, to przeciez te dojrzale....
Barbara
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |