Strona główna Grupy pl.soc.dzieci.starsze jajo dinozaura

Grupy

Szukaj w grupach

 

jajo dinozaura

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2007-06-04 21:48:07

Temat: jajo dinozaura
Od: "Anka P." <t...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam

Szymon został obdarowany jajem dinozaura, które wsadza się do wody, a
następnie obserwuje wykluwanie zwierzątka i jego wzrost.
Oczywiście w instrukcji obsługi jest dokładny opis jak należy postępować
z jajem. Tylko, że w pewnym momencie instrukcja kończy się na nic nie
mówiącym "przeniesieniu rosnącego dinozaura do innego pojemnika w celu
obserwacji jak rośnie".
Problem polega na tym, że chciałabym się dowiedzieć ile czasu on rośnie,
jak to wygląda i co w efekcie z tego wyrasta.
Czas całej operacji oraz to co się dzieje po tym jak dinozaur urośnie
jest dla mnie istotny, gdyż niedługo wyjeżdzamy na urlop i nie wiem czy
"hodować" dzieciom zwierzaka już teraz czy poczekać jeszcze.
Macie z tym jakieś doświadczenie?

Pozdrawiam
--
Anka i Szymon (11.06.2002) i Karolina (06.07.2005)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2007-06-04 21:58:29

Temat: Re: jajo dinozaura
Od: Adam Moczulski <a...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora

Anka P. napisał(a):
>
> Szymon został obdarowany jajem dinozaura, które wsadza się do wody, a
> następnie obserwuje wykluwanie zwierzątka i jego wzrost.
> Oczywiście w instrukcji obsługi jest dokładny opis jak należy postępować
> z jajem. Tylko, że w pewnym momencie instrukcja kończy się na nic nie
> mówiącym "przeniesieniu rosnącego dinozaura do innego pojemnika w celu
> obserwacji jak rośnie".
> Problem polega na tym, że chciałabym się dowiedzieć ile czasu on rośnie,
> jak to wygląda i co w efekcie z tego wyrasta.
> Czas całej operacji oraz to co się dzieje po tym jak dinozaur urośnie
> jest dla mnie istotny, gdyż niedługo wyjeżdzamy na urlop i nie wiem czy
> "hodować" dzieciom zwierzaka już teraz czy poczekać jeszcze.
> Macie z tym jakieś doświadczenie?

Capek miał i opisał je w "Inwazji jaszczurów". No chyba że chodzi Ci o
to :
http://allegro.pl/item201930563_hit_sezonu_wyhoduj_d
inozaura_w_domu_jajko_jajo.html

--
Pozdrawiam
Adam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2007-06-04 21:58:50

Temat: Re: jajo dinozaura
Od: "Lozen" <i...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

Anka P. wrote:

> Witam
>
> Szymon został obdarowany jajem dinozaura, które wsadza się do wody, a
> następnie obserwuje wykluwanie zwierzątka i jego wzrost. Oczywiście
> w instrukcji obsługi jest dokładny opis jak należy postępować z
> jajem. Tylko, że w pewnym momencie instrukcja kończy się na nic nie
> mówiącym "przeniesieniu rosnącego dinozaura do innego pojemnika w
> celu obserwacji jak rośnie". Problem polega na tym, że chciałabym
> się dowiedzieć ile czasu on rośnie, jak to wygląda i co w efekcie z
> tego wyrasta. Czas całej operacji oraz to co się dzieje po tym jak
> dinozaur urośnie jest dla mnie istotny, gdyż niedługo wyjeżdzamy na
> urlop i nie wiem czy "hodować" dzieciom zwierzaka już teraz czy
> poczekać jeszcze. Macie z tym jakieś doświadczenie?

Zasada nasiakajacej gabki - w tym wypadku jakiegos zelu. Z dnia na
dzien pulchnie, a rosnie do faktycznie ogromniastych rozmiarow
(mielismy zolwie i krokodyla, zwiekszyly swoja dlugosc 4-5 krotnie).
Nie pamietam teraz ile _dni_ zajal caly wzrost, ale moze odluz sobie
impreze na pozniej - wpierw mialam zabawe ze zmiana wody bo jakos tak
stojaca dniami niezbyt mi sie kojazy, a pozniej wyciaganie i "suszenie"
do pierwotnych rozmiarow, przy ktorym trzeba co jakis czas przewracac
na boki, co by rowno sie kurczyl.
Fajna zabawa, ale moze faktycznie nie przed urlopem.
pozdrawiam
Kasia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2007-06-04 22:27:38

Temat: Re: jajo dinozaura
Od: "Dorota" <dorota@_PULAPKA_message.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Anka P." <t...@a...pl> napisał w
wiadomości news:f421c8$3ip$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam
>
> Szymon został obdarowany jajem dinozaura, które wsadza się do wody, a
> następnie obserwuje wykluwanie zwierzątka i jego wzrost.
> Oczywiście w instrukcji obsługi jest dokładny opis jak należy postępować z
> jajem. Tylko, że w pewnym momencie instrukcja kończy się na nic nie
> mówiącym "przeniesieniu rosnącego dinozaura do innego pojemnika w celu
> obserwacji jak rośnie".
> Problem polega na tym, że chciałabym się dowiedzieć ile czasu on rośnie,
> jak to wygląda i co w efekcie z tego wyrasta.
> Czas całej operacji oraz to co się dzieje po tym jak dinozaur urośnie jest
> dla mnie istotny, gdyż niedługo wyjeżdzamy na urlop i nie wiem czy
> "hodować" dzieciom zwierzaka już teraz czy poczekać jeszcze.
> Macie z tym jakieś doświadczenie?

Mieliśmy jajo z dinozaurem - po 8 h miala pękac skorupka, a po 48 h mial się
wykluć.
Przez malenki otworek na czubku było widać, że pęcznieje i wypełnia sobą
jajo, ale nic poza tym.

Po 4 dniach w końcu stuknęliśmy jajo by przyśpieszyć klucie, bo młoda
wyjezdzala na zielone przedszkole i była srodze zawiedziona, ze nie zdąży
stwora zobaczyć.

Z mego doświadczenia - zostaw to na pourlopie.
D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2007-06-05 08:47:46

Temat: Re: jajo dinozaura
Od: "gdaMa" <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego wiosennego dnia, *Anka P.* wyszczebiotał(a):

> Czas całej operacji oraz to co się dzieje po tym jak dinozaur urośnie
> jest dla mnie istotny, gdyż niedługo wyjeżdzamy na urlop i nie wiem
> czy "hodować" dzieciom zwierzaka już teraz czy poczekać jeszcze.
> Macie z tym jakieś doświadczenie?

Poczekać z hodowaniem jeżeli masz mniej niż tydzień czasu.
Teoretycznie dinuś powinien wykluć się po 24 - 48 h, ale różnie z tym bywa.
Potem rośnie sobie (pęcznieje) jeszcze przez kilka dni. Można pomóc przy
opuszczeniu jaja jak już się wykluje a ma ciężko opuścić tą druga połówkę
jaja (połowa jest nasiąkliwa i perforowana tak by popękać a druga połowa
jest sztywna).

UWAGA! Nie przyśpieszać procesu wykluwania wkładając do ciepłej wody - ze
stwora zostanie tylko galareta! (Wogóle uważać z ciepłem - nasz żółwik przez
chwilę dotykał łepkiem szklanki z gorącą herbatą i kawałek mu się stopił)
Należy też uważać na młodsze rodzeństwo, szczególnie gdy wkłada wszystko do
paszczy, nasiąknięty stwór łatwo się obgryza i oskubuje (nasz dinuś stracił
tak łapę).

--
Pozdrawiam *gdaMa* (Magda)
z doświadczeniem ;) - 2 dinozaury, 1 żółw i 1 jaszczurka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2007-07-31 19:16:58

Temat: Re: jajo dinozaura
Od: l...@g...no-spam.invalid (Lavana) szukaj wiadomości tego autora

> UWAGA! Nie przy?pieszaae procesu wykluwania wk?adaj?c do ciep?ej
wody - ze
> stwora zostanie tylko galareta!

:) zdecydowanie unikaae ciep?ej wody, u nas jeden z dinozaurów wyklu?
sie z rozpuszczonym ?epkiem :(

czas oczekiwania chyba w zale?nio?ci od wersji jaka si? trafi od 48 h
do 6 dni - generalnie dla cierpliwych :)

udanej zabawy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2007-08-27 14:18:25

Temat: Re: jajo dinozaura
Od: Lukasz Kozicki <R...@v...cy.invalid> szukaj wiadomości tego autora

Lavana napisał/wrote dnia/on 2007-07-31 21:16:

> wyklu? sie z rozpuszczonym ?epkiem :(

Czytam, czytam i nie rozumiem - aż przeczytałem na głos. :-(

Pozdr,
--
ŁK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2007-08-27 14:25:10

Temat: Re: jajo dinozaura
Od: "Harun al Rashid" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Lukasz Kozicki" ...
> Lavana napisał/wrote dnia/on 2007-07-31 21:16:
>
>> wyklu3 sie z rozpuszczonym 3epkiem :(
>
> Czytam, czytam i nie rozumiem - aż przeczytałem na głos. :-(
>
Spróbuj tego:
Uć.

EwaSzy


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

"spinacz" pasów samochodowych
Pierwsze włosy pod pachami u chłopca
Zabawy dla dzieci kl. III-VI
prezent dla dziewczynki
Wybór szkoły <info> <spam?>

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Statystyki inicjacji seksualnej
Poszukuje tytułu książki
Jak wyobrazacie sobie otwarcie przedszkoli i klas I - III ?
Dobre rady i sprytne sposoby przydatne dla dzieci, młodzieży i dorosłych
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych

zobacz wszyskie »